Szwedzka grupa Opeth powróci do Polski w ramach promocji najnowszego materiału, zatytułowanego „In Cauda Venenum”, który ukazał się 26 września 2019 roku (Nuclear Blast Records). Wspomniane wydawnictwo to już trzynasty album zespołu, który świętuje w tym roku 30-lecie swojej artystycznej aktywności. U boku Opeth zaprezentuje się The Vintage Caravan, którego najnowszym wydawnictwem jest „Gateways” z 2018 roku (Nuclear Blast Records).
Nie od dziś wiadomo, że jak się pomysłu nie ma na nowy materiał, ale chcica na grę jest, zawsze można się wziąć za nowe aranżacje utworów starych jak świat. Kto chciałby na nowo odkryć nieco odkurzony “Purple Rain” z zatrważającym wokalem albo “Southern Man” Neila Younga w wersji nieco bardziej wrzaskliwej, może już dziś sięgnąć po najnowszy krążek Inter Arma. Totalnie nie wiem jaki chłopaki z Richmond w Virginii mieli plan, ale poza paroma wpadkami poszło całkiem dziwnie.
Właścwie to nie wiem jak zacząć tę recenzję, bo chyba każdy kto chociaż raz podchodził pod temat eksperymentalnego black metalu napotykał muzykę wymkającą się standardowym słowom, typowej narracji, zwyczajnie – normom, które wypadałoby przyjąć starając się stworzyć tekst pisany. Tak też jest tym razem, a na tapecie ląduje najnowszy materiał Rebel Wizard zatytułowany “Magickal Mystical Indifference”.
Niecałe 3 lata zeszło się Ensiferum, by wydać kolejnego długograja. O następcy “Two Paths” mówiło się od jakiegoś czasu, a nadzieje na godny powrót finów podsycała od kilku miesięy Metal Blade Records, prezentując pierwsze dźwięki najnowszej “Thalassic” za pośrednictwem swoich kanałów. Ostatecznie całokształt najnowszej płyty Ensiferum, możemy poznać już teraz, I trzeba przyznać, że jest na czym ucho zawiesić.
Już 7 sierpnia 2020 roku, nakładem wydawnictwa Fabryka Słów, ukaże się nowa część serii "Bogowie Krwi i Prochu" i tym samym zamknięcie trylogii "Krew Imperium". Gdy nadchodzi czas ostatecznej bitwy najemnik, szpieg i generał muszą zawiązać niebezpieczne i nieprawdopodobne sojusze by przechylić szalę zwycięstwa. Dynizyjczycy złamali zaklęcia pętające magię Kamienia Bogów. Michel Bravis uczyni co w jego mocy, by przeszkodzić najeźdźcom w użyciu artefaktu – nieważne, czy będzie to sianie zamętu w szeregach wroga, czy wzniecenie buntu Palo.
Chaos Over Cosmos to projekt online, który tworzą Rafał Bowman i pochodzący z Australii Joshua Ratciff. Pierwszy jest odpowiedzialny za całokształt muzyki, na który składają się gitary i syntezatory, a drugi za partie wokalne. „The Ultimate Multiverse” nie jest pierwszą płytą sygnowaną tą nazwą, ale pierwszą w tym składzie. Wcześniej jednak panowie wydali dwie EPki, a album jest zlepkiem tych materiałów, choć jego koncept wydaje się spójny i jednolity.
Czasem długo trzeba czekać na nagranie pierwszej płyty. W przypadku poznańskiego Moonthoth ten okres wyniósł aż dwadzieścia lat. Wprawdzie połowę tego czasu projekt był w hiberancji, a wcześniej działał pod nazwą Moonthot, ale zostawił po sobie sporą ilość demówek, więc niektórzy mogli się już z tą nazwą spotkać. Nazwą pod którą kryję się jedna osoba o pseudonimie Nocturnal, grająca atmosferyczny black metal.
Hungry Daze to włoski zespół hard rockowy, w którego składzie znajduje się Roberto Tiranti z Labyrinth. Wprawdzie tutaj tylko na dodatkowych wokalach, gdyż etatowym śpiewakiem jest, założyciel zespołu, Roby Bruccoleri, ale za to też na basie. W odróżnieniu od progresywnego Labyrinth, Hungry Daze jest zespołem mocno osadzonym w starych czasach i grającym muzykę przywołującą pamięć lat osiemdziesiątych. W tym właśnie klimacie utrzymany jest ich debiutancki album „Back To My Future”.
Już 17 lipca 2020 roku, nakładem wydawnictwa Fabryka Słów, ukaże się nowa powieść Jacka Piekary, zatytułowana "Ja, inkwizytor. Przeklęte przeznaczenie". To ostatni tom "ruskiej trylogii", zamykający wątki rozpoczęte w "Przeklętych krainach" i "Przeklętych kobietach". Losy bohaterów splatają się w zatruty węzeł intryg i zdrad. "Ruska Trylogia" stanowi osobną całość i może być czytana niezależnie od innych książek o Mordimerze Madderdinie, a nawet bez wcześniejszej ich znajomości.
Wraz z wydawnictwem Prószyński i S-ka zapraszamy do udziału w konkursie, w którym wygrać można jeden z trzech egzemplarzy książki "Zapłacz dla mnie" Piotra Borlika. Na sopockiej plaży znaleziono ciało brutalnie zamordowanej nastolatki. Z jej łydki wycięto fragment skóry, a pod paznokciami nieżyjącej dziewczyny, uczennicy elitarnego liceum, odkryto naskórek szkolnego kolegi. Chłopak po szybkiej akcji policji trafia do aresztu. Kilka dni później, po dziewiętnastu latach spędzonych w zakładzie karnym, na wolność wychodzi Jakub Ramon, policjant skazany za zabójstwo partnera z patrolu.
konkurs : Prawidłowa odpowiedź to: w mistrzostwach gier logicznych. Nagrodę o...
Dopiero co recenzowałem „Tears Of The Ages”, a już mam nową płytę Divine Weep „The Omega Man”. I jak tak sobie patrzę to aż nie jestem w stanie uwierzyć, że tak naprawdę minęło już pięć lat. W tym czasie zmienił się wokalista, którym został Mateusz Drzewicz z Hellhaim. Wzmocniło to jeszcze oblicze zespołu, który para się power/heavy metalem, ale momentami potrafi przyłożyć znacznie mocniej.
Brzask to zespół ze Szklarskiej Poręby, który swój pierwszy materiał nagrał w zeszłym roku, a niedawno opublikował go pod postacią EP „Brzask”. Płyta została wydana własnym nakładem w formie skromnego digipacka i zawiera trzy numery poprzedzone krótkim intrem. Nie wiem za bardzo co przedstawia okładka, ale chyba jakąś górską stację, bo zgodnie z pochodzeniem, muzyka określona jest jako „True Sudetian Black Metal”.
DEMONEMOON : Sprawdze,co by tylko nie walilo bidą tunguską ... https://ww...
CrommCruaich : Właśnie do mnie płyta przyszła. Słuchałem z youtube i jakoś w...
Krasnal_Adamu : Śnieżka nigdy mi się nie kojarzyła z black metalem ;)
Cóż to takiego ten modern death metal – zastanawiałem się po otworzeniu paczki, która przyszła z Deformeathing Productions, a zawierała nową płytę Shodan „Death, Rule Over Us”. Spodziewałem się więc dużej efektowności elektronicznej oraz wielu innych udziwnień i zdziwiłem się, że wcale ich nie znalazłem. Album okazał się jednolity stylistycznie i dość przewidywalny, choć oczywiście nie jest to death metal tradycyjny i ma bardzo wyraźne coreowe zabarwienie.
„Coś nie tak jest z tym pudełkiem” – myślałem sobie próbując dobrać się do nowej płyty Paranoia Inducta „Viri Probi”. „Nie chce się otworzyć” – nie dawałem za wygraną. „A nie zaraz, odwrotnie przecież” – w końcu do mnie dotarło, że ten krzyż to nie w tą stronę. „A więc to tak” – przestraszyłem się. Wchodzę do jaskini lwa. W samo epicentrum zła: „Trilogy is a tribute to all those people who died, were killed, deceived, humilated or stalked by the Catholic Church”. Brrr…
Golden Blood to jednoosobowy projekt, który prowadzi, pochodzący z Wiednia, Erech Leleth. Pod koniec marca ukazał się jego debiutancki materiał EP, wydany przez Witching Hour Productons, a od połowy kwietnia można również nabywać wersję winylową. Płyta nosi tytuł „Cum, Coke & Blasphemy”, co już słusznie może nakierowywać na black/thrash metalową stylistykę. Dodając do tego sakralno-krwistą ucztę z okładki można się nastawić na naprawdę dobrą zabawę.
Ciężko by było stwierdzić jaką muzykę gra argentyński Fughu patrząc na okładkę ich najnowszej płyty „Lost Connection”. Właściwie mogłoby to być wszystko, ale ciężko też jednoznacznie stwierdzić cóż to takiego po zapoznaniu się z albumem. Ogólnie rzecz biorąc jest to metal progresywny, ale z wieloma dodatkami i rozchodzący się w różnych kierunkach.
Wraz z wydawnictwem Prószyński i S-ka zapraszamy do udziału w konkursie, w którym wygrać można jeden z trzech egzemplarzy książki "Gra w nigdy", Jeffery'ego Deavera - autora wielu powieści z gatunku thrillerów. Z wykształcenia dziennikarza i prawnika. Przez kilka lat współpracującego z dziennikami "New York Times" i "Wall Street Journal". Deaver był także doradcą prawnym jednej z większych firm na Wall Street i jest zaliczany do grona najbardziej poczytnych i nagradzanych pisarzy amerykańskich.
konkurs : Prawidłowa odpowiedź to: Colter Shaw. Nagrody trafiają do: berightback...
Uznana krośnieńska grupa Ciryam szykuje się do wydania nowego krążka. Piąty oficjalny album w historii formacji po wydanym w roku 2016 "Desires" zostanie zaprezentowany we wrześniu tego roku. Muzycy Ciryam kazali czekać na niego aż cztery lata, ale jak zapowiadają będzie to zupełnie nowa odsłona tej ugruntowanej już kapeli. Na koniec czerwca grupa Ciryam zapowiada premierę singla, który będzie promował nowy krążek. Szykowane są również inne działania promocyjne.
Głos Justyny Jędrzejczyk poznałem siedem lat temu, gdy dostałem do recenzji płytę „Klatka” zespołu Splot. I mimo, że minęło sporo czasu, a i internety trochę mi podpowiedziały, to zapoznając się z EPką „Rec Over” nowego projektu Methopia, szybko zorientowałem się, że to przecież śpiewa ta sama dziewczyna. Takiej barwy, jak widać, szybko się nie zapomina, a nie jest to jedyna postać jaka już wcześniej zadomowiła się w moich zbiorach, bo perkusistą jest tu Łukasz Romanowski z Tuff Enuff.
Długo oczekiwany, nowy album zespołu Divine Weep ukaże się już 8 czerwca 2020 nakładem Ossuary Records - nowego wydawnictwa płytowego, założonego przez wokalistę zespołu - Mateusza Drzewicza. Płyta dostępna będzie jako CD oraz równocześnie pojawi się na wszystkich popularnych platformach streamingowych.