Nazywa się to Neue Deutsche Härte i polega na tym, żeby grać jak Rammstein. I niektórym wcale nieźle to wychodzi. Takim właśnie zespołem jest Hemesath, który w październiku opublikuje swoją drugą płytę „So Schön”. Album ukaże się nakładem wytwórni Echozone i zawiera dziewięć piosenek utrzymanych w patetycznym klimacie orkiestralnego rocka.
Dużo tu bowiem orkiestralnego podkładu, który wynosi w górę gitarowe riffy, jest też chóralnie i podniośle. Pojawia się również elektronika. Piosenki często zwalniają i napawają się własną atmosferycznością, zahaczając nawet o klimaty balladowe, jak w „Schattenseele”, ale Hemesath to jednak przede wszystkim ostrość i melodia. Utwory bardzo szybko odkrywają swoje walory, kojąc płynnością oraz śpiewnością i to pomimo języka niemieckiego, z którym trzeba się tu zmierzyć. Trzeba jednak przyznać, że wokal jest tu bardzo dobry i potrafi pozytywnie zakołatać do świadomości i barwą głosu i efektowną melodyką, szczególnie w takich strzałach jak „Elysium” czy „Das Eine Leben”.
Kto więc lubi klimaty okołoramsteinowe z pewnością może zapoznać się z tą płytą, bo jest to ciekawa muzyka, urozmaicona dodatkami, o zmiennych tempach i z chwytliwymi motywami.
Tracklista:
1. Heile Segen
2. Elysium
3. Die Stadt Verbrennt
4. Tanz
5. Flieg
6. Schattenseele
7. Dies Eine Leben
8. So Schön
9. Bleib Bei Mir
Wydawca: Echozone (2022)
Ocena szkolna: 4+