Legenda hardcore punk z Birmingham - GBH (grievous bodily harm) wystąpi 27 lutego 2013 roku w krakowskim klubie Kwadrat. Muzycy od ponad 30 lat nieprzerwanie koncertują i nagrywają nowe płyty. Zespół będzie promował swój ostatni album, zatytułowany "Perfume And Piss" wydany przez amerykańską wytwórnię Hellcat. Grievous Bodily Harm, w skrócie G.B.H, to obok The Exploited najpopularniejszy zespół drugiej fali brytyjskiego punk rocka. Grupa dała swój pierwszy koncert 12 września 1980 roku w Birmingham. Od początku trzon zespołu stanowili: Colin Abrahall - wokalista, Colin "Jock" Blyth - gitara oraz basista Ross Lomas.
Fantastyczne wiadomości dotarły z obozu fińskich melodic deathmetalowców z Omnium Gatherum. Następca jakże fantastycznego „New World Shadows” z 2011 roku jest już gotowy i przyszykowany do wypuszczenia na rynek. Najnowsze dzieło sympatycznych Finów z miejscowości Karhula będzie nosić tytuł „Beyond”. Fani w Europie będą mogli je nabyć 22 lutego 2013 roku, natomiast do mieszkańców reszty świata trafi ono 5 marca 2013.
Starość nie radość, jak to niektórzy zwykli mówić. Często zdarza się, że po przejściu w stan spoczynku, zasłużoną emeryturę, człowiek odczuwa wewnętrzną pustkę. Ową pustkę przeważnie trudno jest w jakikolwiek sposób zapełnić, a przez brak zajęcia, którym to dany człowiek się parał łatwo popaść w marazm i nuda staje się nie do opisania. W takiej sytuacji, patrząc z perspektywy czasu, mimo wcześniejszych narzekań, które to wynikają po prostu z natury ludzkiej człowiek stwierdza, że to co robił wcześniej przynosiło mu mniejsze bądź większe zadowolenie.
Komentarze Harlequin : ja nawet nie usiłuje juz tego słuchac :((
Sumo666 : O ile się nie mylę jest to jakaś reedycja drogi Gniewomirze :D A słucham...
lord_setherial : Straszna chujnia. Nic do mnie niestety nie przemawia.
Kolejne gwiazdy potwierdziły swój udział w przyszłorocznym Amphi Festival. Na dziewiątej edycji imprezy, która odbędzie się w Kolonii w dniach 20 i 21 lipca 2013 roku, zobaczymy formacje Oomph! i Faderhead. Na oficjalnej stronie niemieckiego eventu można znaleźć pełną listę potwierdzonych zespołów i wykonawców. Swoją obecność potwierdzili między innymi: VNV Nation, Funker Vogt, Fields Of The Nephilim, Alien Sex Fiend, Agonoize, Peter Heppner, Suicide Commando, Letzte Instanz, Welle: Erdball, Umbra Et Imago, Tanzwut, De/Vision, Faun, Grendel oraz The Beauty Of Gemina.
19 stycznia 2013 roku w klubie Blue Note odbędzie się koncert legendy reggae - zespołu Izrael. Występ odbędzie się z okazji 30-lecia zespołu. Izrael to fundament polskiej sceny mieszanki rocka i reggae. Zespół powstał w marcu 1983 roku w Warszawie z inicjatywy gitarzysty Brygady Kryzys Roberta Brylewskiego, wokalisty Deutera - Pawła "Kelnera" Rozwadowskiego. Grupa stała się synonimem zarówno zaangażowanego przekazu w polskiej muzyce korzeni, jak i interesujących poszukiwań muzycznych na bazie reggae.
Znane są już szczegóły dotyczące nowego albumu Combichrist, zatytułowanego "No Redemption", który jest oficjalnym soudtrackiem do gry DMC (Devil May Cry). Płyta ukaże się już 28 stycznia 2013 roku nakładem wytwórni Out Of Line Music. Na krążku znajdzie się trzynaście utworów, w tym nowy materiał, który Combichrist nagrał wyłącznie na potrzeby gry. Album "No Redemption" zostanie wydany w dwóch wersjach: jako standardowe CD oraz jako limitowane podwójne CD, na którym znajdzie się również kompilacja dziesięciu klasyków grupy użytych w grze.
“Deamonolith” to kolejny album, który ujrzał światło dzienne u schyłku 2012 r. Jako, że nie słyszałem ich debiutu, podszedłem do tego wydawnictwa kompletnie bez żadnych oczekiwań, ot kolejny mocno promowany w Polsce krążek metalowców, którzy mieli swoje pięć minut. Oczywiście przed zapodaniem krążka przewertowałem książeczkę i jedna z pierwszych rzeczy na jaką zwróciłem uwagę to miejsce, w którym nagrywano album oraz osoby odpowiedzialne za brzmienie. Odetchnąłem z ulgą, tym razem nie bracia Wiesławscy i nie Hertz Studio.
Komentarze Harlequin : fajnie chłopaki, ze Wam sie podoba :D ja jednak wole Martwe Kozły :)...
lord_setherial : Rozjebało mi mózg szczerze mówiąc. Nie spodziewałem się taki...
oki : a mi dobrze robi, lepiej niż Hell United i inne tegoroczne, może tylko Necrova...
Komisarz Ireneusz Nawrocki powraca! Znany z serii kryminałów Jarosława Klejnockiego policjant tym razem zostaje zaangażowany w międzynarodowe śledztwo i trafia w skomplikowany i zarazem niebezpieczny świat bankowych notabli. Jarosław Klejnocki, dyrektor Muzeum Literatury w Warszawie, pracownik Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, pisarz, poeta, eseista i krytyk literacki, ma na swoim koncie już pięć powieści, w tym cztery z udziałem komisarza Nawrockiego: “Przylądek pozerów” (2006), “Południk 21” (2008), “Człowiek ostatniej szansy” (2010) oraz wydany niedawno nakładem Wydawnictwa Literackiego kryminał “Opcje na śmierć”.
Wrocławski Grimlord istnieje już trochę na scenie, bowiem powstał w 1999 roku. Choć „V – Column” to ich trzeci album, ja z tym zespołem zetknąłem się po raz pierwszy i z ciekawością odpaliłem przysłaną mi płytę. Zaczyna się całkiem obiecująco. Dwa pierwsze kawałki to mocne heavymetalowe uderzenia. Jest solówka, są urozmaicenia w postaci zwolnień, skrzypiec, tu wybuch, tam psy szczekają, jest i damski wokal, dobrze słyszalny bas. Chłopaki jak najbardziej dają radę. Jedno, czego nie byłem pewien czy mi podchodzi, to wokal.
Harlequin : nadal mają tego beznadziejnego wokaliste? LOL, pamietam, że pare lat temu...
Jak mam czas to siedzę i myślę, jak nie mam czasu to tylko śledzę, jaka płyta wywarła na mnie ostatnimi czasy największe wrażenie. Sporo tego było, bo i Iblis i Asgaard i Forgotten Souls. Kwestia ta zamiast powoli się klarować, staje się jeszcze bardziej zagmatwana, bo co nie sięgnę, to kolejne dobre lub bardzo dobre wydawnictwo. Podobnie ma się sprawa z Jarun. Chłopaki wyskoczyli jak królik z kapelusza i nagrali płytę, która spokojnie deklasuje kilkunastu krajowych potentatów wydających swoje płyty w renomowanych wytwórniach.
Komentarze Harlequin : Bardzo bardzo dobra płyta. To JEST zespół z potencjałem :)
26 stycznia 2013 roku w poznańskim klubie U Bazyla zagra legenda nowej fali – zespół 1984. Supportem będą dwa młode zespoły, które czerpią inspiracje z lat 80-tych – Cabaret Grey oraz dogs in trees. 1984 powstał w Rzeszowie w 1985 roku z inicjatywy m.in. Piotra Mizernego Liszcza – wtedy jeszcze gitarzysty. Obecnie skład 1984 to Mizerny (gitara jak i wokal) oraz Robert Tuta. 1984 w swoim dorobku ma takie kąski, jak: "Sztuczne oddychanie", "Specjalny rodzaj kontrastu", "Tu nie będzie rewolucji", "Radio niebieskie oczy Heleny" czy "Dla kogo pracujesz?".
Czeska formacja Akimbo, grająca mieszankę rytmicznego EBM wymieszanego z przesterami/noisem i ciężką gitarą to kolejny potwierdzony zespół, który wystąpi podczas dwudziestej edycji festiwalu Castle Party w Bolkowie. Impreza odbędzie się w dniach 12-14 lipca 2013 roku. W Bolkowie wystąpi również między innymi: Lacrimosa, VNV Nation, Corvus Corax, Anneke Van Giersbergen, Icon Of Coil, Kat & Roman Kostrzewski, XIII Stoleti, Zeromancer, Aesthetic Perfection, The Beauty Of Gemina oraz Alienoil. Po koncertach na zamku odbędą się After Show Parties w klubach.
Slash przygotował dla swoich fanów prawdziwą gratkę. To ekskluzywne i limitowane wydawnictwo zatytułowane „2011/2012”, w którego skład wchodzą 2 płyty DVD oraz 2 krążki CD. Całość jest wydana w formie 60-stronicowego albumu wielkości płyty winylowej, w którym fani znajdą mnóstwo niepublikowanych dotąd zdjęć. Na płytach audio znajdują się ostatni studyjny krążek artysty zatytułowany „Apocalyptic Love” oraz koncert „Made In Stoke 24/07/11”.
Ta informacja z pewnością ucieszy wszystkich fanów łotewskiej piosenkarki Vic Anselmo. Artystka wystąpi w 2013 roku na festiwalu Castle Party w Bolkowie. Przyszłoroczna, dwudziesta edycja festiwalu odbędzie się w dniach 12-14 lipca. Vic Anselmo to sceniczny pseudonim Viktoriji Kukule, piosenkarki wykonującej muzykę z pogranicza gotyku i muzyki alternatywnej. Na kolejnej edycji Castle Party zobaczymy również między innymi zespoły: Lacrimosa, VNV Nation, Corvus Corax, Anneke Van Giersbergen, Icon Of Coil, Kat & Roman Kostrzewski czy XIII Stoleti.
Już w najbliższą sobotę w poznańskim klubie Pod Minogą zobaczyć będziemy mogli jednego z założycieli zespołu Neurosis - Scotta Kelly'ego. Muzyk zaprezentuje swoje solowe kompozycje, które mają zdecydowanie lżejszy, wręcz folkowy wydźwięk. Kelly twierdzi, że jego własna twórczość w Neurosis ma największy wpływ na jego styl muzyczny. Poza tym wymienia zespoły i twórców takich jak: Black Flag, Pink Floyd, Die Kreuzen. Obecnie wciąż komponuje, nagrywa oraz występuje z zespołem Neurosis a także z wszystkimi jego projektami pobocznymi.
Mesh - angielski zespół future / synthpopowy powstały w Bristolu w 1991 roku, powraca z nowym singlem. "Born To Lie" ukaże się już 18 stycznia 2013 roku nakładem wytwórni Dependent. Na singlu znajdą się cztery wersje tytułowego utworu oraz ekskluzywny utwór "Black Dog". Piosenka "Born To Lie" znajdzie się na nowym studyjnym krążku grupy Mesh, zatytułowanym "Automation Baby", którego premiera zapowiedziana została na luty 2013 roku. Brytyjski duet uważany jest za bezkonkurencyjny w zakresie aranżacji i pisania utworów na scenie electro / synthpopowej.
Lebowski przedstawił swoje premierowe promo koncertowe, na którym zaprezentował niepublikowany nigdzie dotąd utwór. Nie jest jeszcze do końca pewne czy pojawi się na drugiej płycie.
Film składa się z ujęć wykonanych podczas licznych koncertów zespołu. Można dostrzec w nim między innymi "Ino-Rock Festival 2011" w Inowrocławiu, "Wytwórnię" w Łodzi, "Blue Note" w Poznaniu czy "Zamek Książąt Pomorskich" i "DK Słowianin" w Szczecinie.
W najbliższej przyszłości Lebowski zapowiada premierę singla oraz liczne konkursy z nią związane.
Pierwszy śnieg i prawdziwie mroźne dni tego roku zbiegły się z premierą czwartego tomu „Pana Lodowego Ogrodu” autorstwa Jarosława Grzędowicza. Poprzednia część ukazała się w 2009 roku, Grzędowicz nie skazał więc fanów serii na długie lata wyczekiwania jak robią to niektórzy pisarze popularnych sag, a pewien Amerykanin, nazwiska którego nie trzeba wymieniać – w szczególności. Wcześniejsze części ukazywały się również średnio co dwa lata.
Komentarze Samurai : To wydanie mimo świetnego pierwszego wrażenia posiada poważny błą...
oki : zgadzam się, że fabryka słów dba o wszystkie szczególiki - żeby...
travis_bickle : aż chce się czytać!!
“Embrace Your Demons” to kolejne tegoroczne wydawnictwo ze stajni Mighty Music, które trafiło w moje łapska do obadania. Ciągle jeszcze nie opadł mój entuzjazm po recenzowanym niedawno, wydanym także przez Mighty, Forgotten Souls, a tu czas się zmierzyć z nowym, drugim pełnowymiarowym albumem Finów z No Sign Of Life – zespołu całkowicie mi nieznanego.