
SatansLittleHelper : Szkoda, że nie pojadę ... Helloween i Accept ... Why? Idę płakać ......
Benjamin_Breeg : Nie ma lipy. Bożenka musi być!
DEMONEMOON : coraz bliżej,wreszcie Entombed zobaczę na żywca .Wspaniale,trzy dni...











Aghast : No z ortografią to ja pół życia na bakier jestem, a jak komputer nie popr...
zsamot : UTSanDiego.com donosi, że prokurator początkowo rządał 20 mln dola...
zsamot : Sędzia mógł żądać, nie rządać. :D
7 maja 2013 roku miała miejsce premiera nowego teledysku Davida Bowiego do utworu "The Next Day". W klipie zobaczyć można między innymi znanych aktorów: Gary'ego Oldmana oraz Marion Cotillard. Nowy teledysk wzbudził spore kontrowersje, artysta wykorzystał wiele wątków sakralnych, i przez dwa dni był niedozwolony na stronie Youtube. Obecnie teledysk do piosenki "The Next Day" - trzeciego singla promującego nowy album pod tym samym tytułem, można już obejrzeć w sieci. Krążek "The Next Day" jest trzydziestym studyjnym albumem muzyka, pierwszy od czasu wydanej w 2003 roku płyty "Reality".
Komentarze rob1708 : no właśnie się zastanawiam nad zakupem płyty
SatansLittleHelper : Świetny teledysk i płyta też niczego sobie, własnie słucham ;)
nutka666 : Dobry jest ten teledysk do "The Next Day" :P
Agencje Go Ahead i P.W. Events zapraszają na jedyny polski koncert grupy Soilwork w ramach jesiennej trasy "The European Infinity Tour 2013". Giganci melodic death metalu wystąpią 25 listopada we wrocławskim klubie Alibi, a towarzyszyć im będą Norwedzy z Keep of Kalessin i szwajcarski Sybreed. Soilwork to jeden z najlepszych i najsłynniejszych zespołów z nurtu melodic death metal. Powstał w 1995 roku w szwedzkim Helsingborgu, a wraz ze swoją pierwszą płytą pt. "Steelbath Suicide", wydaną w 1998 roku, od razu dołączył do czołówki gatunku, gdzie stanął obok In Flames i Dark Tranquility.
Komentarze bliesa : na Ursynaliach też są : o no ale plener :
cross-bow : jedyny klubowy i do tego pierwszy w historii w tym kraju. do tej pory raptem raz...
JancioWodnik : Niezła ściema z tym "na jedynym koncercie" W lipcu będą w Węgor...




filmu grozy Insomnia, trwają pracę nad nową produkcją tajemniczego
niezależnego reżysera i performera Lethargusa, obraz będzie nosił
tytuł "Siedlisko" za tym tajemniczym tytułem fabularnie kryje się autorska wizja Pomorza przedstawiona w kontekście choroby cywilizacyjnej, jak zapowiada wydawca reżysera i w tej produkcji nie zabraknie klaustrofobicznego klimatu i niepokojących wizji rzeczywistości.

LunaDark : ehhh:/chciałabym pojechac
"... A w oddali widać morze" to niezwykły, barwny i wielojęzykowy album układający się w autobiograficzną opowieść Manu Chao - jednego z najsłynniejszych i najbardziej niezależnych artystów XXI wieku. Kompozytor, pieśniarz i muzyk. Artysta i obywatel międzynarodowy. Manu Chao urodził się w Hiszpanii, mieszkał we Francji, najczęściej bywa obecnie w Brazylii, ale najbardziej lubi Barcelonę. Żadnego z tych miejsc nie nazywa jednak domem. Jego projekty najbliższe są muzyce folkowej. Manu szczególnie chętnie sięga do latynoskich korzeni, co nie przeszkadza mu śpiewać w różnych językach. I taki właśnie wielojęzykowy, barwny, eklektyczny jest album „…A w oddali widać morze”.