Energiczna dawka rock and rolla przetoczyła się przez mój żywot za sprawą debiutanckiego albumu, wywodzącego się z Leszna, zespołu Pendejos. Utrzymana w meksykańskim klimacie konwencja nazwy, okładki i niektórych tekstów nadaje oryginalnej charakterystyki, ale w samej muzyce nie ma do tego żadnych odnośników. Mamy do czynienia z klasycznym, wesoło zakręconym rockiem z ciężkimi riffami, wpadającymi w metal.
Jeden z najlepiej zapowiadających się zespołów bydgoskiej sceny muzycznej wraca w odświeżonym składzie. Nilfgaard to melodic death metalowa formacja, zdecydowanie wyróżniająca się wśród lokalnych brzmień. Jak podkreślają muzycy: „Staramy się grać zróżnicowany metal, starannie dobierając do siebie proporcje melodyczności i ostrego grania, dosypując do mieszanki wszystkie nasze metalowe i niemetalowe inspiracje.” Po udanym debiucie z krążkiem „Enter Fiction” nastąpił dość niespodziewany rozłam, który nie pozwolił na dalszą promocję płyty poprzez koncertowanie.
Gdy tylko spojrzałem na skład tego zespołu, to nie mogłem uwierzyć oczom, że te nazwiska są na jednej płycie. Max Cavalera, Greg Puciato, Troy Sanders i Dave Elitch. To przecież są niemal bogowie nowoczesnego grania metalu, więc co tu mogło nie wyjść? Cóż, tak na dobrą sprawę, to wszystko - nie ulega wątpliwości fakt, że gdy tacy ludzie spikają się ze sobą to fani mają prawo mieć wygórowane oczekiwania względem tego co dostaną. I niestety tacy ludzie mogą się przejechać na "Killer Be Killed".
"Infinite Dissonance" to debiutancki album rosyjskiego Negative Voice. Jest to ukazana w ośmiu odsłonach długa dawka melodyjnego black metalu. Czarna konwencja okładki podpowiada, że muzyka jest ciemna i posępna - charakteryzuje się długimi i snującymi się sennie, melodyjnymi riffami, od czasu do czasu wpadając w doomowe klimaty.
"Desired Mystic Pride" to trzeci album fińskiego Mirzadeh. Powstały one na przestrzeni jedenastu lat i co ciekawe, wszystkie w tym samym pięcioosobowym składzie. Jest to typowy melodyjny black metal, taki z dużą ilością klawiszy, pomalowanymi oczami i paznokciami. Za takim image nie przepadam i uważam go delikatnie mówiąc za mało męski, ale jest kilka tego typu zespołów, których muzykę lubię słuchać. Mirzadeh w tym wszystkim plasuje się gdzieś w środku stawki, tworząc przyzwoitą sztukę, ale niczym szczególnym się niewyróżniającą.
Krakowski Redemptor zwrócił moją uwagę wydanym w 2007 roku krążkiem „None Pointless Balance”. Zagrany z pazurem, pełen pasji i młodzieńczej werwy techniczny death metal w wydaniu ekipy z Małopolski doskonale nawiązywał do dokonań klasyków gatunku z pierwszej połowy lat 90., przemycając zarazem wyraźne znamiona własnej inwencji i własnego stylu.
hrodvitnir : Może gołąb pocztowy jest wliczony w cenę? ;-)
zsamot : Chciałem kupić CD, zachęcony recka- zgadnijcie, ile sobie liczą Gwiaz...
Imitujące opasłą księgę, digipackowe wydanie "I Hate You" Mastabah jest trzecią częścią opowieści tego autora. Świadczy o tym dopisek na dole okładki, lecz oficjalnie jest to druga płyta zespołu. Do trylogii zalicza się więc też EPka "Purity" wydana w 2007 roku. Jedyną postacią trwającą w kapeli od tego czasu jest niegdysiejszy perkusista, a obecnie również basista i wokalista Goro. Niestety po otwarciu księgi okazuje się, że nie poczytamy zbyt wiele, bo brakuje wkładki z tekstami, od razu przechodzę więc do dania głównego, czyli do muzyki.
WUJAS : Ciężko tak porównywać do innych zespołów. Ja nie znam wcześn...
zsamot : Jak tam Wujas to odnajdujesz na tle innych, polskich kapel? Mnie wcześniejsz...
Podwodny Wrocław wynurza się już po raz siódmy, tym razem w dniach 27-28 czerwca. W tym roku (podobnie jak w ubiegłym) organizatorzy zapraszają Was na 21 rejsów czterema statkami po Odrze. Każdy rejs to oddzielna propozycja artystyczna. Ideą festiwalu jest prezentacja szerokiego spektrum wrocławskiej sztuki – począwszy od koncertów, poprzez wystawy, performance, spektakle, pokazy video art, instalacje, pokazy mody, warsztaty i prezentacje sceny literackiej.
Prace nad trzecią płytą zespołu Zorormr wchodzą w decydującą fazę. W następnym miesiącu cały nagrany materiał przejmie Arek „Malta” Malczewski (Behemoth), któremu powierzono zarówno mix, jak i mastering następcy zeszłorocznego „IHS”. Pierwsze dźwięki będzie można usłyszeć wczesną jesienią. „Wybór Malty, by zajął się tym materiałem, był niejako naturalny. On dobrze czuje to co ja chcę przekazać przez swoją muzykę. Wiem, że jego nieszablonowe podejście pozwoli uzyskać niepowtarzalne brzmienie” – mówi Moloch.
lord_setherial : Będzie rozpierdol.
Po bardzo dobrze przyjętej płycie "Stairs to Nowhere" zespół Asgaard przygotowuje podwaliny pod kolejny materiał. We ‘Flumen Studio’ doszło do pierwszej wymiany poglądów i prezentacji muzycznych pomysłów przygotowanych przez twórców muzyki Asgaard. Oto co do powiedzenia miał mistrz wirtualnego instrumentarium Flumen: „Dwa dni pełne twórczej i inspirującej pracy pozwoliły nam określić, które frazy muzyczne będziemy przygotowywać i aranżować na następny album, a które zostały definitywnie odrzucone. To bardzo ważny etap, na którym określana jest wizja albumu.
Na kanale Youtube zespołu Lecter pojawił się właśnie nowy klip do utworu „Na Zawsze”. Jest to drugi singiel promujący ich najnowsze wydawnictwo „Wydostać”, które 17 maja pojawiło się na półkach sklepowych, nakładem Fonografiki. Album „Wydostać” to drugie, tym razem w całości polskojęzyczne wydawnictwo opolskiej formacji Lecter. Materiał powstawał przez prawie rok od października 2013 aż do kwietnia 2014 w Strobo Studio. Realizacją nagrania zajęli się Roman Bereźnicki i Grzegorz Fijałkowski, miks i mastering wykonał Jarosław Toifl.
Po kilkuletniej ciszy powraca zespół Ignis Fatuus. Już 29 czerwca za sprawą Old Temple ukaże się drugi album grupy o dosyć wymownym tytule "Pluję Na Twój Grób". Stylistycznie zespół pozostaje wierny pierwotnie obranej klasycznej black metalowej formule, z charakterystycznymi wściekłymi, przepełnionymi agresją partiami instrumentalnymi, kipiącymi nienawiścią do chrześcijaństwa, polskojęzycznymi tekstami oraz bezdusznym, obskurnym brzmieniem. Całość oprawiona ascetyczną, surową czarno-białą szatą graficzną.
Już za miesiąc rozpocznie się największa, letnia, mroczna impreza w Polsce - Festiwal Castle Party 2014 w Bolkowie. Do niedzieli na zamku zagra kilkadziesiąt zespołów, a koncertom towarzyszyć będą występy DJ'skie oraz happeningi. Będzie to 21 edycja festiwalu. Pierwsze trzy edycje Castle Party odbyły się na zamku Grodziec, a już od 17 lat bywalcy festiwalu spotykają się na okazałym dziedzińcu zamku w Bolkowie. Dodatkowo organizatorzy potwierdzili występ legendarnego Kapitana Nemo wraz z zespołem na Castle Party Festival 2014.
Do sprzedaży trafiły bilety na jedyny w Polsce koncert zespołu Opeth. Szwedzi zagrają w warszawskim klubie Progresja Music Zone jesienią, 27 października 2014 roku w ramach trasy promującej nowy, jedenasty już studyjny album. Płyta o tytule „Pale Communion” ukaże się w sierpniu tego roku, fani mają zatem dość czasu, aby zapoznać się nowym materiałem, którego pewnie nie zabraknie podczas warszawskiego koncertu.
Wraz z Wydawnictwem Sine Qua Non zapraszamy Was do udziału w kolejnym konkursie, w którym wygrać można jeden z dwóch egzemplarzy książki "Vader. Wojna totalna", której autorem jest Jarek Szubrycht. "Wojna totalna" to książka o tym, jak niemożliwe stało się możliwe. Ale i o tym, że za spełnianie marzeń trzeba słono płacić. Książka miała swoją premierę 6 czerwca 2014 roku. Aby zdobyć szczęśliwy egzemplarz należy prawidłowo odpowiedzieć na jedno proste pytanie:
konkurs : Prawidłowa odpowiedź: "10-tym". Nagrody otrzymują: Mereth oraz Apoc...
Do festiwalu w Jarocinie został nieco ponad miesiąc. Znamy już skład imprezy i finalistów konkursu Hortex Rytmy Młodych. Tymczasem Organizatorzy ogłosili dzienną rozpiskę Jarocin Festiwalu, którą prezentujemy poniżej. Przypominamy, że Festiwal odbędzie się w dniach 18-20 lipca. Na scenie zobaczymy między innymi zespoły: Anathema, Dezerter, Frontside, Coma, Kult czy Matisyahu. Z dniem 1 lipca zmienia się cena biletów jednodniowych i karnetów. Karnety kosztować będą 150 zł, a bilety jednodniowe – 100 zł.
2 lipca 2014 roku w klubie „Zaklęte rewiry” we Wrocławiu na jedynym koncercie w Polsce wystąpi Marky Ramones Blitzkrieg. Zespół zagra 90 minutowy set składający się z największych hitów The Ramones. Wiosną 1978 roku Marky dołączył do Ramones. W przeciągu zaledwie kilku tygodni trafił do studia, gdzie grupa nagrywała płytę „Road to Ruin”, na której pojawił się jeden z ich największych przebojów „I Wanna Be Sedated”. Ich wspólna histroria to 15 lat grania, ponad 1700 koncertów i ponad 15 wypuszczonych krążków, wliczając w to 2 ostatnie płyty Mondo Bizarro i Adios Amigos, gdzie również dodał swój wkład twórczy w pisanie utworów.
Przed kilkoma dniami na oficjalnym profilu zespołu Lebowski pojawiła się oficjalna notka o dostępności pierwszego albumu "Cinematic" na płytach winylowych. Wydawnictwo ukazało się w limitowanym i numerowanym nakładzie 250 sztuk. W jego skład wchodzą dwie 180-gramowe płyty LP, czterostronicowy booklet oraz dodatkowy utwór "Goodbye My Joy" zagrany z Markusem Stockhausenem. Ostatnie sztuki są do nabycia u wydawcy Pronet Records oraz na oficjalnej stronie zespołu.
Ikona metalu, wokalista legendarnej Pantery, Down i Superjoint Ritual na jedynym koncercie w Polsce. Phil Anselmo już 2 lipca pojawi się w Warszawie. Koncert, który pierwotnie miał odbyć się w Progresja Music Zone, przeniesiony zostaje na Progresja Noise Stage (adres nie ulega zmianie). Artysta zagra w Polsce w ramach trasy promującej jego solowy krążek - "Walk Through Exits Only" i wiadomo już, że podczas koncertu na pewno nie zabraknie utworów z repertuaru Down i Pantery. Wiadomo już także, że artystę supportować będą dwie znakomite polskie formacje: Corruption oraz J.D. Overdrive.