Całe czternaście lat minęło od słynnego „Speak English Or Die”. W tym czasie S.O.D. w większości oficjalnie nie istniał, ujawniając się tylko czasem koncertowo i wypuszczając drobniejsze wydawnictwa. Gdzieś tam jednak drzemał ten crossoverowy wulkan i w końcu eksplodował w roku 1999 płytą „Bigger Than The Devil”. Udało się również utrzymać w całości oryginalny skład.
Mówi się, że to trzeci album jest tym, który decyduje czy dany zespół ma szansę na dłużej wybić się i udowodnić swój potencjał twórczy, czy raczej popadnie w przeciętniactwo lub zupełnie zniknie ze sceny muzycznej. Ta zasada idealnie sprawdziła się w przypadku Soilwork, którego trzecie dzieło „A Predator’s Portrait” bezlitośnie kopie dupska i wyniosło grupę na piedestał melodyjnego death metalu.
Już po raz piąty warszawską Progresję odwiedzi kultowy elektroniczny zespół VNV Nation. Tym razem Ronan Harris rusza w trasę promocyjną kolejnego albumu, na który już czekają niecierpliwie fani. Ostatnie trzy albumy dotarły do zaszczytnej pierwszej piątki rankingu Billboard. VNV Nation to zespół, który zyskał sławę dzięki wyjątkowym kompozycjom Ronana Harrisa.
Jak sama nazwa wskazuje „Act Seven” jest szóstą płytą Crematory. No dobra, musiano policzyć też album koncertowy i wtedy wszystko się zgadza:) Gotycki light metal w wykonaniu Niemców pokazał się w pełnej krasie zyskując uznanie lubiącej delikatniejszą odsłonę metalu publiczności. Ja entuzjastą tej płyty nigdy nie byłem, choć spróbuję wykrzesać z siebie odpowiednią dawkę obiektywizmu.
Facebookowe głosowanie na następcę Katatonii, które kilka tygodni temu przeprowadzili Organizatorzy Castle Party potwierdziło, że Apoptygma Berzerk to jeden z klasyków Dark Independent, który cieszy się w naszym kraju niesłabnącą popularnością. Tym samym pojawiła się już oficjalna informacja o tym, że norweska grupa tworząca muzykę synthpop / EBM zagra na Castle Party 2018. Będzie to pierwszy koncert Apoptygmy Berzerk na dziedzińcu bolkowskiego zamku.
„M-16” to już dziesiąty album studyjny Sodom. Przez dwadzieścia lat istnienia zespołu wiele się zmieniało i również ta produkcja ma swój indywidualny charakter. W stosunku do ostatnich płyt utwory się wydłużyły i stały się bardziej rozbudowane. Jednakże ikona thrashu nie straciła nic ze swojej przebojowości, a wręcz przeciwnie, „M-16” to cholernie dobre i trzymające w napięciu wydawnictwo.
Szybko po debiucie ukazała się druga płyta Primal Fear. Styl muzyczny oczywiście się nie zmienił. Nadal więc mamy do czynienia z żywiołowym i elektryzującym heavy/power metalem z ostrymi gitarami i melodyjnymi wokalami. W takiej muzyce głównie chodzi o przeboje i tych na „Jaws Of Death” nie brakuje. „Save A Prayer”, „Church Of Blood”, „Nation In Fear” i „Fight To Survive” to są hiciory, które pozostają w pamięci.
Witchery został założony przez muzyków, kończącego właśnie swoją działalność, death metalowego Seance i znanego z Mercyful Fate, a wcześniej King Diamond, Sharlee D’Angelo. Ich muzyka też jest taką wypadkową między heavy, death i black metalem. Dodajmy, że wypadkową pełną powera, żywotności i energii, a ich pierwsza płyta „Restless & Dead” to istna petarda.
zsamot : Idealna odtrutka na mierne granie pseudo retro. ;)
Pierwsza edycja Helicon Metal Festival odbędzie się 7 września w warszawskim klubie VooDoo. Impreza promuje polską scenę heavymetalową, która w naszym kraju nie ma łatwego życia. Gwiazdą tegorocznej edycji jest polski towar eksportowy w tym gatunku, czyli formacja Crystal Viper, która regularnie pojawia się na najważniejszych europejskich festiwalach, zaś w Polsce grywa rzadko.
„Ceremony and Devotion” to koncertowe wydawnictwo szwedzkiej grupy Ghost. Album nagrany podczas letniej trasy Popestar 2017 ukazuje muzyków o krok od stania się megazespołem wyprzedającym najważniejsze światowe areny. Album wyprodukowany przez Toma Dalgety’ego obejmuje wszystkie największe przeboje z bogatej dyskografii grupy. Na 15-utworowej trackliście nie mogło zabraknąć singli „Square Hammer”, „He Is” oraz „Year Zero”.
„Grimmest Hits” to dziesiąty krążek studyjny w karierze grupy dowodzonej przez Zakka Wylde’a. Licząca sobie 12 utworów, pełna hard-rockowego wigoru płyta to następczyni świetnie przyjętych krążków „Catacombs of the Black Vatican” (2014) i „Order of the Black” (2010) – oba znalazły się w notowaniach Top 5 Billboardu. Każdy album zespołu to próba podniesienia poprzeczki, jednak podobnie jak AC/DC czy The Rolling Stones, celem Black Label Society nie jest powtórne odkrycie Ameryki.
Nowa krew, nowa wena... Nowa wokalistka wkracza na nowe sceny, odkrywa radość grania z zespołem, a my dzięki temu sami możemy dokładniej popracować nad swoim dotychczasowym materiałem i zająć się komponowaniem nowości. Sound Rash zespół który gra szeroko pojętego rocka z domieszką alternatywy i progresu. Skąd się wzięli i dokąd zmierzają? Zapraszamy do lektury wywiadu z Ala Zawisza, gitarzystą zespołu Sound Rash.
Szybko okazało się, że Peccatum ma większe ambicje niż bycie pobocznym projektem Ishana i już rok po „Strangling From Within” ukazała się ich druga płyta „Amor Fati”. Do rodzinnego składu dokooptowany został perkusista Per Eriksen, który pierwsze szlify zdobywał w Limbonic Art, a muzyka stała się jeszcze bardziej eksperymentalna i niekonwencjonalna, choć niestety zniszczona katastrofalnym pianiem Ihriel.
zsamot : Wg mnie akurat jej wokale są zaletą. To znak szczególny, od pierwszej...
Power metalowa grupa Rhapsody wystąpi 6 marca w warszawskim klubie Proxima. Będzie to jedyny polski koncert na pożegnalnej trasie koncertowej włoskiego zespołu. "20th Anniversary Farewell Tour" będzie pożegnalną trasą zespołu. W roli supportów: Beast In Black oraz Scarlet Aura. Luca Turilli: "Wspaniale będzie uczcić 20-lecie tego albumu. To również dobry powód, aby po latach się spotkać po raz ostatni. Nie przegapcie tego, bo kolejnej okazji już nie będzie". Zostaliście ostrzeżeni.
Założony w Niemczech, w Essen w 1984 roku Kreator, to bezdyskusyjnie najbardziej wpływowy i odnoszący największe sukcesy europejski zespół thrash metalowy. Tak jak wówczas wielu innych, Kreator połączył wpływy thrash metalowego brzmienia Metalliki z proto-black metalowym podejściem do grania Venom. Brzmienie grupy miało olbrzymi wpływ na rozwój zarówno death, jak i black metalu, ponieważ Kreator łączył elementy charakterystyczne dla obydwu gatunków.
„Nowy Świt” to trzeci album zespołu Dice. Przynosi on ze sobą muzykę, która płynie w żyłach grupy, czyli hardrock w czystej postaci. Głośno, wartko i z głębi serca. Dice, czyli Łukasz Przybylski, Karol Przybylski, Mateusz Szeremeta i Bartosz Izak prezentują piętnaście premierowych utworów, które zabiorą słuchaczy w krainę ciężkiego rocka. Płyta „Nowy Świt” wydana przez Luna Music Polska będzie miała swoją premierę 23 lutego 2018 roku i wtedy trafi też na półki sklepów.
Rozsypał się kompletnie Incantation po „Upon The Throne Of Apocalypse”. Na placu boju pozostał tylko John McEntee, który od tej pory miał się stać samotnym filarem grupy. Do współpracy szybko dokooptowany został Kyle Severn na perkusję, a następnie Meksykanin Daniel Corchado znany z Cenotaph, The Chasm i Obeisance. Jego udział w powstaniu „Diabolic Conquest” był bardzo duży. Nagrał wokale, bas i część gitar oraz skomponował dwa utwory.
Koncertowej karuzeli ciąg dalszy. Początkowe miesiące tego roku przyniosą ze sobą wiele ciekawych muzycznych wydarzeń. Wśród owych na pewno będą 2 występy fińskiego Insomnium, który to w naszym kraju cieszy się niesłabnącą popularnością. Zainteresowani koncertami tej ciekawej formacji będą mogli wybrać się do Krakowa lub ewentualnie do Warszawy, gdzie owe będą miały miejsce. Jako support zaproszono Szwedów z Tribulation, którzy promować będą swoje najnowsze dzieło pt. "Down Below", mające ukazać się 26 stycznia 2018 roku.
zsamot : Z Wrocka masz lepszy dojazd.
Sumo666 : Polemizowałbym z tym stwierdzeniem. Warszawa pod żadnym względe...
zsamot : Cóż, Warszawa jest idealnym wyborem.
Już „Blizzard Beasts” wyniósł Immortal na wyżyny, ale to co się wydarzyło na "At The Heart Of Winter” to było coś niesamowitego. Oto królowie północy ukazali cały swój majestat nagrywając album wielki, potężny i dostojny. Potrafiący w dodatku zauroczyć swoją aurą i ekstremalnym klimatem. Tu wszystko jest zgodne z tytułem. Jest to fascynująca, wojenna wyprawa w samo serce zimy.
Sumo666 : Jest to nie wątpliwie magnum opus tego zespołu.
zsamot : Co tu mówić - sporo było kontrowersji, ale dla mnie to płyta wielka.
Left Hand Sounds prezentuje trzy polskie koncerty w ramach trasy "Evropa Unlight 2018". Po raz pierwszy od dekady w Polsce wystąpi francuskie Arkhon Infaustus. Wspierać ich będzie Demonomancy z Włoch. Ten bluźnierczy duet przyjedzie pod koniec marca do Polski na trzy koncerty. Arkhon Infaustus, zespół, dzięki któremu francuska scena black/deathmetalowa zyskała sławę najbardziej zepsutej na świecie, cieszy się w Polsce kultowym statusem. Nie kryjąc się za pozorami awangardy, zawsze stoi po stronie tego, co w tej muzyce najbardziej ekstremalne, wydobywając najobrzydliwsze jej walory.