Znamy już pełny skład zespołów, które zagrają podczas pierwszej edycji Helicon Metal Festival w dniu 7 września w warszawskim klubie VooDoo. Gwiazdą imprezy promującej tradycyjny heavy metal będzie najlepszy polski towar eksportowy w tym gatunku, czyli formacja Crystal Viper, która regularnie pojawia się na najważniejszych europejskich festiwalach, zaś w Polsce grywa rzadko.
Casus Belli to twór powstały w Szczecinie w 1999 roku, który wyrósł na gruzach podziemnej formacji Udertaker. Być może dlatego okres demówkowy już mieli za sobą i postarali się od razu o pełny materiał „Kalos Kai Agathos”. W 2000 roku wydała go powołana chyba specjalnie w tym celu wytwórnia Hellvis, ale okazał się na tyle dobry, że szybko podłapał go Metal Mind wypuszczając nakład na płycie i kasecie.
zsamot : Niezawodny darkpanet ma reckę. ;-) Płytę polecam.
Ciężko znaleźć w internecie jakiejkolwiek informacje o Elixir Of Distress. Zespół istnieje długo, ale jego droga była kręta i kamienista. Dość powiedzieć, że debiutancki materiał „Kontynent” rozpoczęto nagrywać w 2013 roku, a ostatecznie ukazał się po pięciu latach od tego czasu. W liście, który dostałem od zespołu (napisanym odręcznie – szacun) również nie padają, żadne personalia. Zrobione jest to z premedytacją, ponieważ skład przez te lata zmieniał się tyle razy, że osoby nagrywające płytę były inne od tych, które są obecnie i żeby nie robić zamieszania Elixir Of Distress ujawni się w pełni dopiero przy okazji następnego albumu.
Wokalista Marillion wystąpi ze swoim recitalem na scenie Progresji. Steve Hogarth - niezwykła osobowość oraz talent, jeden z najbardziej rozpoznawalnych i wyjątkowych głosów muzyki rockowej. Od 1989 nieprzerwanie stoi na czele Marillion - jednej z najsławniejszych formacji rocka progresywnego, z którą od prawie 30 lat święci sukcesy artystyczne. Zespołu, który ma rzeszę oddanych fanów i miłośników na całym świecie w tym w Polsce.
Royal Republic, rockowy band ze szwedzkiego Malmö powróci do Polski. 8 lutego 2019 roku grupa zagra w warszawskim Klubie Stodoła. Zespół został założony w 2007 roku przez Adama Grahna (główny wokal/gitara), Hannesa Irengårda (gitara), Jonasa Alména (gitara basowa) i Pera Andreassona (perkusja). Od czasu wydania pierwszego albumu w 2010 roku są świetnie odbierani przez fanów, krytyków i media. Na swoim koncie mają liczne uznania w postaci świetnych recenzji, nagród i wysokich miejsc na listach przebojów.
Steven Wilson - lider zespołu Porcupine Tree, a także solista, kompozytor, multiinstrumentalista, wokalista i producent muzyczny wystąpi 12 lipca w Hali Stulecia we Wrocławiu. To będzie koncert z dużą ilością elektronicznego brzmienia podanego z iście rockowym pazurem. Organizatorem wydarzenia jest agencja Prestige MJM. Steven Wilson to niekwestionowana ikona współczesnego rocka progresywnego i jeden z najważniejszych niezależnych brytyjskich artystów ostatnich lat.
Z uwagi na duże zainteresowanie koncertami Killswitch Engage, grupa odwiedzi w tym roku Polskę aż dwa razy: pierwszy, a zarazem dodatkowy koncert odbędzie się w Krakowie, a parę dni później grupa zagra prawdziwy metalcore w Warszawie. Killswitch Engage – zespół znany też jako Killswitch albo KsE - to pionierzy gatunku metalcore pochodzący z Ameryki. W ich brzmieniach nie brakuje także melodic death metalu i metalu alternatywnego.
Skład tegorocznego festiwalu w Bolkowie uzupełnia ikona samobójczego black metalu, szwedzki Shining. Będzie to pierwszy od 2009 roku występ zespołu Niklasa Kvarfortha w naszym kraju. „Obecność jest obowiązkowa” – krótko rzuca frontman. „X – Varg Utan Flock” – płyta wydana w styczniu tego roku po raz kolejny obnaża udręczoną duszę i cierpienia frontmana i założyciela Shining.
Ledwie rok minął od debiutanckiego „The Swan Princess”, a na pierwszy rzut ucha słychać, że Tower dość wyraźnie się zmienił. Zniknęły kobiece wokale, zniknęła altówka, a cały klimat na drugiej płycie „Mercury” jest cięższy i bardziej doomowy. Na pewno też jest to bardziej zwarty i taki solidniejszy muzycznie album, a jego produkcja jest bardziej profesjonalna.
Godsmack po 20 latach od wydania debiutu i ponad 20 milionach sprzedanych egzemplarzy płyt na całym świecie powraca z pierwszym od czterech lat premierowym wydawnictwem. „When Legends Rise” ukaże się 27 kwietnia 2018 roku. Płytę promuje utwór „Bulletproof”. Siódmy album w dorobku Godsmack został nagrany w Derry w New Hampshire i wyprodukowany przez Erika Rona oraz Sully’ego Ernę.
Na „Unpop” Pyogenesis wykreślił się z grona zespołów, które darzyłbym jakimkolwiek zainteresowaniem, ale mimo to, gdzieś, kiedyś, na jakiejś wyprzedaży zawieruszył mi się ich kolejny album „Mono… Or Will It Ever Be The Way It Use To Be”. Jeżeli jednak się łudziłem, że “Unpop” było jakimś koszmarnym wypadkiem przy pracy to srogo sie zawiodłem. Choć ciężko w to uwierzyć „Mono…” jest płytą jeszcze gorszą, żałośniejszą i bardziej przyprawiającą o mdłości.
Disbelief powstał w Niemczech w 1990 roku i przez długi czas udało im się zrealizować kilka demówek. Dopiero w roku 1997 nawiązali współpracę z, będącą odłamem Nuclear Blast, Grind Syndicate Media i wydali płytę, którą zatytułowali po prostu „Disbelief”. Znajdują się na niej utwory wcześniej prezentowane na demach oraz nowy materiał.
Do określania swojej muzyki Despizer dołączył słowo blackened, przedstawiając się jako blackened crust. I rzeczywiście na nowym albumie „Pogarda” więcej jest metalu i grindcore'a, choć wyczuwalna jest również punkowa iskra. Razem daje to prawdziwą dźwiękową petardę wybuchającą w błyskawicznym tempie i z dużym impetem.
"Messe Noire" - taki tytuł nosić będzie nowe koncertowe wydawnictwo Behemoth, którego premiera przypadnie na 13 kwietnia 2018 roku. O "Messe Noire" tak mówi Nergal: "Znajdziecie tu wszystko, co doskonale oddaje magię występów Behemoth na żywo. Jesteśmy niesamowicie podekscytowani, że możemy się teraz tą magią ze wszystkimi podzielić. „Messe Noire” ukazuje prawdziwą moc tego, co robimy jako zespół, pokazuje energię, którą współdzielimy z naszymi fanami.
Black metalowe trio Above Aurora udostępniło pierwsze szczegóły nadchodzącego mini-albumu noszącego tytuł „Path to Ruin”. Wydawnictwo ukaże się 6 kwietnia 2018 roku nakładem Pagan Records w wersji cyfrowej, na CD oraz winylu. Formacja udostępniła również tracklistę oraz okładkę. „Path to Ruin” powstał pod koniec ubiegłego roku w Reykjaviku w Studio Emissary (min. Svartidaudi, Slidhr, Myrkr), a miksem i masteringiem zajął się Stephen Lockhart.
14 marca 2018 roku, nakładem wydawnictwa Fabryka Słów ukaże się "Spiżowy gniew" Michała Gołkowskiego. Nikt nie wie, kim jest ten człowiek. Wiadomo tylko, że do Hatwaret nadszedł z pustyni. Pewnego dnia pojawił się w zaułku żebraków i po prostu trwał, pozornie bez celu. Do dnia, gdy uratował życie samego cesarza i zniknął za bramami pałacu. Od tego momentu historia Hatwaretu i Messembrii zaczyna toczyć się nowym torem, przerażającym i niezrozumiałym. Destrukcja i chaos zataczają coraz szersze kręgi, starania o pokój i współpracę zdają się odchodzić w przeszłość.
Saxon wyda ponownie trzy pierwsze płyty: "Saxon", "Wheels of Steel" i "Strong Arm of the Law" ukażą się 30 marca br. Trzy klasyczne albumy ukażą się w postaci kolorowego winyla oraz CD z 24 stronicową okładką. Materiał dodatkowy zawierać będzie niepublikowane dotąd materiały demo (m.in. z okresu, gdy zespół nazywał się jeszcze Son Of A Bitch), nagrania dla BBC oraz nagrania na żywo podczas ich występu na festiwalu Monsters Of Rock w 1980 roku.
Tyle lat na scenie, a jednak wciąż potrafili wnieść jakąś świeżość do swojej muzyki. W 2002 roku Rage, ponownie w tym samym składzie, nagrał album świetny muzycznie i przebojowy, wykorzystując wszelkie możliwości instrumentalne i wokalne jakie posiadają muzycy i jakie oferuje heavy metal. Wszystkim tym można delektować się na „Unity”.
Czas po „Soul Of A New Machine” to był dobry czas dla Fear Factory. Przez trzy lata jeździli po świecie koncertując, poznając miejsca, o których nie śnili i mnóstwo przyjaznych im ludzi. Nadeszła jednak pora na potwierdzenie swoich możliwości. Nowy album „Demanufacture” ukazał się w 1995 roku. O tym, co było, można poczytać w okładce - tego co jest wystarczy posłuchać.
„Haven” to piąty album Dark Tranquility, pokazujący ich z bardzo wzorcowej göteborgsko melodic death metalowej strony. Wszystko jest tu idealnym odzwierciedleniem stylu, od którego nie ma nawet drobnego odejścia w żadnym kierunku. Czyni to płytę klasyczną, ale czy na pewno ciekawą i fascynującą?
Sumo666 : 4 wolne żarty. Płytka jest na piąteczkę bezdyskusyjnie. Ostatni numer...