Trzynaście dni - tyle trzeba jeszcze poczekać na najnowszy album Norwegów. Na oficjalnym MySpace można posłuchać jednego utworu z nadchodzącej płyty - "Vitets Vidd I Verdi". Już po pierwszym kontakcie z nagraniem, da się zauważyć, że duet Nedland-Jakhelln odszedł od "islandzkiego klimatu". Powróciły natomiast elektroniczne patenty oraz cała reszta udziwnień znanych fanom zespołu.
Wczoraj w sieci ukazało się nowe wydawnictwo warszawskiego projektu RSM (Rozwal Swój Mózg). EPka pt. "Realizuj Swoje Marzenia" to unikalna i niezwykle fascynująca podróż do świata potężnego i rytmicznego noise'u oraz melodyjnych partii dark electro. Materiał prócz autorskich utworów i jednego covera - "What is Love" (w oryginale wykonywany przez Haddawaya) zawiera również szereg remiksów przygotowanych m.in. przez francuski A7IE czy polskie projekty Reactor7x i Unsinn. Płytkę pobierać można za darmo pod linkiem podanym w rozszerzeniu newsa, na stronie wydawcy oraz na oficjalnym profilu RSM na Last.fm
Kilka słów o jednej z najgorszych reklam, na które natykamy się w telewizji.
Komentarze Alpha-Sco : A czy komuś rzuciła się w oczy reklama Mediamarktu o tym, jak pani wra...
Nuta : Albo i też reklamy świątecznej Coca-Coli w środku jesieni.
Ceiphied : E tam..reklamy Biedronki i tak rządzą !
Lady Gaga i Madonna nie są jedynymi artystkami, które nawiązują w swoich teledyskach do religii chrześcijańskiej.
Komentarze wolfj23 : Within Temptation - "Running Up That Hill" IMHO słaba muzycznie interpretacja...
Zimowa pora, a zwłaszcza okres Świąt Bożego Narodzenia, od zawsze inspirowały muzyków na całym świecie. Również członkowie projektu Spectra*Paris dali się porwać magii Świąt. Zaledwie pół roku temu Elena Alice Fossi i jej przyjaciele wydali album "License to Kill", a już charyzmatyczna wokalistka wyrusza w niezwykłą podróż, aby odkryć i zbadać cieplejszą stronę zimy. Spectra*Paris rozpoczyna ją i kończy niezwykłymi wersjami klasycznej kolędy "Cicha Noc", a pomiędzy nimi - klimat magii, przesyconej zaklętym duchem niebios, świętych, duchów, niewidzialnego zła i świętości, choć nie brak też niespokojnych momentów.
Animations rozpoczyna prace nad trzecim, niezatytułowanym jeszcze albumem, który ukaże się w przyszłym roku. Nadchodzące miesiące będą wyjątkowo pracowite dla pochodzących z
Jaworzna muzyków. Progresywno-metalowy zespół założony w
2006 roku zyskał szybko szacunek wśród fanów i krytyków za sprawą
pierwszej, instrumentalnej płyty "Animations", a także wydanej pod koniec zeszłego roku "Reset Your Soul", na której znakomicie odnalazł się nowy
nabytek zespołu, wokalista Darek Bartosiewicz.
Komentarze Harlequin : i tak w pracy nie odpale tego linka, bo mam zablokowane YT :P
Yngwie : Spoko, dzięki za tipa. Projektu nie znałem, zajrzałem na Youtube, a no t...
Harlequin : Owszem, chyba cos w tym jest. Kiedys wybitnie lubowałem sie w co bardzi...
"Grupa Garbage wraca z nowym albumem po pięcioletniej przerwie!" - nagłówek tej treści ukazał się w wywiadzie z liderką grupy Shirley Manson opublikowanym w ostatnim numerze wydawanej w Szkocji gazety Herald. Artystka potwierdziła w nim krążące od jakiegoś czasu doniesienia o reaktywacji zespołu i pracach nad kolejną płytą: "Nagraliśmy całkiem sporo nowego materiału choć ciężko mi oszacować jego dokładną ilość. Powiem tylko, że jesteśmy aktualnie na etapie nagrywania nowych kawałków". Utwory powstają pod czujnym okiem perkusisty składu, Butcha Viga odpowiedzialnego za produkcję krążków "21st Century Breakdown" Green Day oraz "Nevermind" Nirvany.
Mayday Rock Festival ruszył 2 października. Do udziału w tegorocznym
konkursie zgłosiło się 107 zespołów z całej Polski. 24 grupy wyłonione
przez jury zaprezentowały się podczas 4 koncertów eliminacyjnych, które
odbyły się kolejno 2, 9, 16 i 23 października. Koncerty finałowe odbędą się 20 listopada i 4 grudnia, a
gościnnie zagrają na nich zespoły: Blade Loki oraz Skampararas. Gwiazdą
tegorocznej edycji będzie kultowa, amerykańska grupa Pro-Pain, której koncert na scenie głogowskiego Klubu Mayday odbędzie się już 4 listopada. Towarzyszyć jej będą wykonawcy z kraju i z
zagranicy: My City Burning z Holandii, Resistance z Belgii, !UL z Czech
oraz nasz rodzimy Co.In. Tegorocznej edycji festiwalu patronuje
Darkplanet.
12 listopada w stołecznym klubie Progresja wystąpi w naszym kraju hard rockowa grupa Budgie.
Zespołem poprzedzającym występ walijczyków będzie Strefa Mocnych Wiatrów, formacja z Warszawy która powstała w 2004 roku, muzycznie poruszająca się na pograniczu hard rocka i heavy metalu. Zespół ma na swoim koncie 2 płyty studyjne oraz wydaną w czerwcu tego roku płytę koncertową.
Bilety na koncert kosztują 110 złotych w przedsprzedaży 120 złotych w dniu koncertu. Budgie ponadto wystąpi w dziesięciu innych miastach w tym w Poznaniu, Gdyni czy Lublinie.
Dużo dobrego słyszałem o tym zespole, jednak jakoś zbytnio nie
zawracałem sobie nim głowy. Bo w końcu, kto traktowałby poważnie zespół,
który nazywa się "Toksyczni Pierdziele"? Zainteresowanie rosło coraz
bardziej gdy widziałem jakie gwiazdy mieli zaszczyt supportować, bo w
końcu nie byle kto może otwierać występy takich tuzów jak Sepultura,
Fear Factory czy Lamb of God. W moje łapy trafiły 2 pozycje tego zespołu
- wcześniejsza z 2004 r. "Seeds of Cruelty" i opisywana tutaj wydana w
tym roku "Plague". Ale może zanim przejdę do sedna to przedstawię z czym
mamy tu do czynienia.
Komentarze Yngwie : Obejrzałem Plague. Kurczę, niezłe. Brzmienie jakby nie z Polski, hehe, c...
Już w przyszłym tygodniu muzycy z francuskiej Gojiry rozpoczną w Los Angeles prace nad nową EPką. Znajdą się na niej 4 utwory nawiązujące do połowu wielorybów oraz polowania na foki. Grupa chce w ten sposób wesprzeć organizację Sea Shepherd, która znana jest z bezpośrednich działań przeciwko kłusownikom. Produkcją płyty zajmie się Logan Mader (ex-Machine Head, ex-Soulfly). Więcej informacji (wraz z listą specjalnych gości), zespół poda wkrótce na swojej oficjalnej stronie.
Komentarze Madua : Już nie mogę się doczekać efektów ich pracy ^^
W coś trzeba wierzyć. Wierzycie w magię symboli? Krucyfiksy, pierścienie atlantów? W klątwy, czarne koty, zbite lustra? A może w magię pradawnych duchów drzew?
Człowiek powinien w coś wierzyć. Tak uważam. Choć moja wiara pozostawia wiele do życzenia.
Człowiek powinien w coś wierzyć. Tak uważam. Choć moja wiara pozostawia wiele do życzenia.
Staram się zrobić coś dla siebie, udowodnić sobie, że potrafię zrobić coś indywidualnego, coś czego nikt inny jeszcze nie zrobił... a tu, proszzzz...okazuje się, że ktoś to już wcześniej zrobił.
Nie potrzebuję zachwytu, komplementów. Nie zrozumcie mnie źle.Nie potrzebuję, żeby ktoś mnie docenił. Chciałabym sama sobie udowodnić, że jestem w czymś dobra...a raczej...NAJLEPSZA! Żeby sobie udowodnić jakąś wartość. Znaleźć w życiu jakiś cel swojej egzystencji, bo skoro jestem taka, to przecież łatwo można mnie we wszystkim zastąpić. A wtedy dochodzę do wniosku, że jestem zbędna.
Chciałabym wiedzieć, że nie jestem tak przeciętna, że aż nudna... tak przewidywalna jak angielska pogoda. A jednak.
W pracy jestem PRZECIĘTNA, na studiach jestem PRZECIĘTNA, kiedy zaczynam coś robić np. rzeźbić, malować, robić lepianki z modeliny też dochodzę do wniosku, że są one PRZECIĘTNE. I znowu jestem zła na siebie, że nie potrafię zrobić nic oryginalnego.
Może to jesienna chandra, może jakieś logiczne wnioski. Sama nie wiem. Nie mam myśli samobójczych, ani nic w tym stylu. Po prostu szukam czegoś, czym powinnam się zająć. Czegoś, czego przynajmniej nie spieprzę... A takich rzeczy ostatnio znajduję coraz mniej.
Komentarze Nie potrzebuję zachwytu, komplementów. Nie zrozumcie mnie źle.Nie potrzebuję, żeby ktoś mnie docenił. Chciałabym sama sobie udowodnić, że jestem w czymś dobra...a raczej...NAJLEPSZA! Żeby sobie udowodnić jakąś wartość. Znaleźć w życiu jakiś cel swojej egzystencji, bo skoro jestem taka, to przecież łatwo można mnie we wszystkim zastąpić. A wtedy dochodzę do wniosku, że jestem zbędna.
Chciałabym wiedzieć, że nie jestem tak przeciętna, że aż nudna... tak przewidywalna jak angielska pogoda. A jednak.
W pracy jestem PRZECIĘTNA, na studiach jestem PRZECIĘTNA, kiedy zaczynam coś robić np. rzeźbić, malować, robić lepianki z modeliny też dochodzę do wniosku, że są one PRZECIĘTNE. I znowu jestem zła na siebie, że nie potrafię zrobić nic oryginalnego.
Może to jesienna chandra, może jakieś logiczne wnioski. Sama nie wiem. Nie mam myśli samobójczych, ani nic w tym stylu. Po prostu szukam czegoś, czym powinnam się zająć. Czegoś, czego przynajmniej nie spieprzę... A takich rzeczy ostatnio znajduję coraz mniej.
wolfj23 : Toż ja mam podobnie :). Od małego :D. Najśmieszniejsze jest to, że...
wolfj23 : Chciałabym wiedzieć, że nie jestem tak przeciętna, że aż nudna.....
amorphous : A ja nawet podziwiam takich ludzi, którzy są w stu procentach zadowoleni...
Zimą przyszłego roku rozgrzeją się serca wszystkich fanów legendarnego zespołu Accept. Niemcy wyruszają w trasę koncertową promującą najnowsze wydawnictwo "Blood Of The Nations". Odwiedzą 14 europejskich państw, w tym Polskę, pierwszy raz od 17 lat, poprzedni występ miał miejsce w roku 1993, a pierwsza wizyta odbyła się 1986 roku. Panowie z Accpet pojawią się u nas w składzie: Wolf Hoffmann – gitary, Mark Tornillo – wokal, Peter Baltes – gitara
basowa, Herman Frank – gitary oraz Stefan Schwarzman – perkusja i zagrają trzy koncerty, rozpoczną 4 lutego w krakowskim klubie Studio, 5 lutego w warszawskiej Stodole a na finał, 6 lutego w klubie Eter we Wrocławiu. Koncerty organizuje agencja Metalmind Prouctions, pod patronatem m.in. DarkPlanet.pl.
Komentarze Angelwing : Jedź do krakowa - daleko nie masz :P No tak tylko, że za bardzo cz...
Sumo666 : Powiem tak - YEAH !!!!! :)
jedras666 : Jedź do krakowa - daleko nie masz :P No tak tylko, że za bardzo cz...
Już w przyszłym tygodniu czekają nas dwa koncerty Brazylijczyków z Soulfly. 2 listopada zgrają w Poznaniu w nowej lokalizacji Sali Wielkiej CK Zamku, dnia następnego w stołecznej Stodole. Jako rozgrzewacze będziecie mogli zobaczyć formacje Incite oraz Toxic Bonkers. Pierwsza z nich to grupa powstała w 2004, kierowana przez syna Maxa Cavalery - Richiego, wokalistę zespołu. Natomiast Toxic Bonkers to nasz rodzimy duet w składzie Marcin Klimaszewski i Konrad Sobierajski. Bilety na oba koncerty wciąż dostępne są w siedzibach klubów oraz w sieciach Ticketpro, Ebilet.pl i ich oddziałach. Organizatorem koncertów jest agencja Go Ahead.
Niemiecka legenda industrialu - Die Krupps gotowa jest wreszcie do wydania premierowego materiału. Pierwotnie zapowiadany jako EPka pod tytułem "Beyond", ostatecznie ukaże się w formie mini-albumu "Als Wir Waren für Immer". Wartość wydawnictwa wzbogaca fakt, że będzie to pierwsza płyta grupy z wyłącznie premierowymi kawałkami od... 1997 roku! MCD zawierać będzie osiem utworów, w tym dwa remiksy autorstwa niemieckiego Unheilig oraz chilijskiego industrial rockowego Vigilante. Premiera "Als Wir Waren für Immer" już 11 listopada.
Miłośnicy melancholijnego i dosadnie emocjonalnego grania osadzonego w tradycjach post-punku, psychodelii i nowej fali nie powinni przejść obok nich obojętnie. Jedna z najciekawszych i obiecujących kapel zeszłego roku, kontrakt płytowy podpisany zaledwie pięć minut po jednym z pierwszych występów, porównania do Bauhaus, The Cure czy Joy Division. Panie i panowie - O.Children. Debiutancki album kwartetu zatytułowany po prostu "O.Children", choć na Wyspach doczekał się już publikacji, u nas ukaże się w przyszłym tygodniu. Jego wydawcą będzie niezależna wytwórnia Deadly People Recordings.
Wczoraj na łamach DarkPlanet.pl informowaliśmy o nowym singlu belgijskiego Suicide Commando - "Death Cures All Pain" szykowanym z premierą na 26 listopada. Jak podaje ten sam wydawca - Out of Line tego samego dnia ukaże się również nowe promocyjne nagranie niemieckiego Blutengel. Wydawnictwo "Promised Land" trafi na rynek w ścisłym limicie jako maxi-CD oraz jako kolekcjonerski winyl. Singiel będzie pierwszym materiałem nagranym w nieco uszczuplonym składzie - bez wokalistki Constance Rudert, która w sierpniu tego roku zdecydowała się całkowicie poświęcić działalności z projektem Cinderella Effect.
Pod koniec listopada szwedzka grupa Therion przyjedzie do Polski na dwa koncerty. 28 listopada wystąpią w krakowskim klubie Studio, natomiast dzień później (29.11) w warszawskiej Stodole. Poprzedni występ formacji Therion miał miejsce w 2008 roku podczas Płock Cover Festival. Był to jedyny koncert grupy podczas prawie dwuletniej przerwy kiedy to pracowali nad swoim najnowszym wydawnictwem "Sitra Ahra", którego premiera nastąpiła w połowie września bieżącego roku. Obecnie zespół przygotowuje się do europejskiej trasy koncertowej promującej album, która rozpoczyna się już jutro koncertem w Tillburgu w Holandii. Podczas europejskiej trasy Therion odwiedzi 16 krajów w tym 25 miast.
Komentarze FreddyKruger : No właśnie się dowiedziałem, że w poniedziałek jestem w Warsz...
Gorgoth74 : Olej robotę i jedz na Therion bo nasze życie jest jak woda w rzece - szybko...
FreddyKruger : Hmm, mam 4 zbędne (zbędne to dużo powiedziane, bo bym pojechał, a...