Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Muzyka :

O. Children - O. Children

Miłośnicy melancholijnego i dosadnie emocjonalnego grania osadzonego w tradycjach post-punku, psychodelii i nowej fali nie powinni przejść obok nich obojętnie. Jedna z najciekawszych i obiecujących kapel zeszłego roku, kontrakt płytowy podpisany zaledwie pięć minut po jednym z pierwszych występów, porównania do Bauhaus, The Cure czy Joy Division. Panie i panowie - O.Children. Debiutancki album kwartetu zatytułowany po prostu "O.Children", choć na Wyspach doczekał się już publikacji, u nas ukaże się w przyszłym tygodniu. Jego wydawcą będzie niezależna wytwórnia Deadly People Recordings.
Wyobraźcie sobie, kameralny koncert w undergroundowym klubie. Na scenie kapela grająca pod Joy Division. The Cure czy wczesny Editors. Za mikrofonem czarny facet w skórzanej kurtce z barwą głosu i charyzmą Iana Curtisa. Zaskoczeni? Podobnie czuli się włodarze wytwórni Deadly People Recordings, którzy zaledwie pięć minut po skończonym występie podpisali z grupą profesjonalny kontrakt dając tym samym do zrozumienia, że w Tobiasie i jego kolegach widzą ogromny potencjał.

Album nagrany został wspólnie z Barnym Barnicottem, do 2002 roku inżynierem dźwięku w Miloco Studios, pracującym m.in. z Elastica, Queen Adreena, Super Furry Animals i Coldplay. W 2002 połączył siły z samym Jimem Abbissem, współpracującym z takimi wykonawcami jak The Music, Placebo, Suede, UNKLE,  Ambulance Ltd, Honeymoon Machine, Kasabian, Ladytron, Broken Dolls oraz... (niespodzianka) Editors. Kapeli dane było zaprezentować się już w BBC Radiu oraz na festiwalach Glastonbury, Bestival, Latitude i Lovebox.

Teledysk "Dead Disco Dancer"

Tracklista:

01. Malo
02. Dead Disco Dancer
03. Heels
04. Fault Line
05. Smile
06. Ezekiel's Son
07. Ruins
08. Radio Waves
09. Pray the Soul Away
10. Don't Dig

MySpace: www.myspace.com/ochildren
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły