Bożyszcze kobiet, Ryan Gosling jest nie tylko utalentowanym aktorem, ale również zdolnym muzykiem. Kilka lat temu dał się poznać jako gitarzysta, pianista oraz wokalista w duecie Dead Man's Bones. W 2009 roku ukazało się jego pierwsze i jedyne jak do tej pory wydawnictwo, którego tytuł brzmi dokładnie jak nazwa zespołu. Efekt? Jest mrocznie, gotycko i magicznie.
Jeden ibuprohen, jeden diclofenac, połówka doltardu, na rączkę plasterek
z tramalem. Sevredol oszczędzam na deser do obiadu. Z resztą gdybym go
brała rano mogłabym przegapić obiad i kolację, i następne śniadanie.
Zdarzyło się już. Po prostu nie mogę się oprzeć małej, różowej tabletce.
Jak to streścić?...
-miłość-głupota-żal-smutek-poczucie winy-ehh...
-miłość-głupota-żal-smutek-poczucie winy-ehh...
Tribute dla melodii, którą lata temu skomponował mój najlepszy przyjaciel.
Czy można przytulić muzykę? Właśnie teraz próbuję objąć utwór i ukryć go w swych ramionach. Jest niczym maleńka bańka z cieniutkiego szkła. Jeden niewyważony ruch obróci ją w garść mikroskopijnych okruchów i doszczętnie zniszczy jej misternie doskonały kształt. Albo jajko. Takie kruche i cenne, skrywające niedostępny, złocisty skarb. Gdy pęknie, zawartość rozleje się w bezkształtną, bezsensowną papkę.
Obejmuję ją, delikatną, bezbronną. Ostrożnie daję jej schronienie. Tu jesteś bezpieczna, słodka, smutna melodio. Tu nikt cię nie skrzywdzi i nikt nie odtrąci.
Czy można przytulić muzykę? Właśnie teraz próbuję objąć utwór i ukryć go w swych ramionach. Jest niczym maleńka bańka z cieniutkiego szkła. Jeden niewyważony ruch obróci ją w garść mikroskopijnych okruchów i doszczętnie zniszczy jej misternie doskonały kształt. Albo jajko. Takie kruche i cenne, skrywające niedostępny, złocisty skarb. Gdy pęknie, zawartość rozleje się w bezkształtną, bezsensowną papkę.
Obejmuję ją, delikatną, bezbronną. Ostrożnie daję jej schronienie. Tu jesteś bezpieczna, słodka, smutna melodio. Tu nikt cię nie skrzywdzi i nikt nie odtrąci.
Blask księżyca, światło gwiazd
wypełnia mą duszę nie raz
Mokre łzy burzą me sny...
Czarna róża zatrute kolce
wbija w mą dłoń
i ulatnia się przytłaczająca woń
W tle muzyka leci cicho i szepce me sumienie,
że nadejdzie taki dzień
w którym smutki spadną szybko jak kamienie
wypełnia mą duszę nie raz
Mokre łzy burzą me sny...
Czarna róża zatrute kolce
wbija w mą dłoń
i ulatnia się przytłaczająca woń
W tle muzyka leci cicho i szepce me sumienie,
że nadejdzie taki dzień
w którym smutki spadną szybko jak kamienie
Wiersz napisany bardzo dawno, ale nadal w moim życiu aktualny...
Są ludzie, którzy potrafią znaleźć inspirację w prostej codzienności.
Jednak, tak jak zwykłe oczy potrzebują światła, by cokolwiek dostrzec,
oczy jej jaźni są wrażliwe tylko na szczęście i gorycz. Tylko wtedy jej
wewnętrzny świat zaczyna przybierać barwy. We wszystkich innych
chwilach jest szary, mdły. Tej jesiennej nocy jej dusza szlocha,
nieco zagłuszana szelestem opadających z wiatrem liści. Tej nocy nie pada
deszcz, który mógłby przemyć krwawiące serce. Tej nocy nuża pióro w
atramencie łez i krwi i pisze.