W kwietniu lub w czerwcu na półkach sklepowych pojawi się nowa płyta szwedzkiego Covenant - "Modern Ruin". Wielu fanów formacji zastanawia się pewnie, jakie brzmienie premierowej płycie nadali Eskil Simonsson, Joakim Montelius i nowy nabytek tria - Daniel Myer i czy obecność nowego muzyka w zespole będzie miała duży wpływ na poziom nowej produkcji. Na oficjalnej stronie grupy obejrzeć można intro do albumu "Modern Ruin". Wizualna estetyka jak i kilka słów pojawiających się w miniaturze wskazują na nastrój nadchodzącego krążka. Animacji towarzyszą bardzo atmosferyczne ambientowo-industrialne dźwięki. Wydawcą płyty będzie Synthetic Symphony.
Komentarze HardKill : nooooooo :P zdecydowanie......:) nowy Covenant - Modern Ruin ,jest w tym rok...
Attack : wedle mnie jedna z bardziej wyczekiwanych płyt na 2009 zmiany w...
Horsea : Eeee... Spróbować do odtworzyć na kartce papieru? :wink: :D...
Nympha : Eeee... Spróbować do odtworzyć na kartce papieru? :wink:
Redakcja DarkPlanet postanowiła nieco odświeżyć profil działu recenzje i teraz obok regularnych artykułów będziemy publikować comiesięczny przegląd publikacji muzycznych w ramach rubryki "Sąd Ostateczny". Tutaj Pan Buk w osobie Harlequina oraz Jezus Chytrus i Duch Śnięty w osobach Void i verdammt, będą dla Was dokonywać krótkiej analizy i streszczenia wszelkich wydawnictw z danego miesiąca.
Komentarze Harlequin : 1. chyba za duży offtop sie zrobił. mam nadzieję, że temat osobistych...
Void : przepraszam znów za offtopa, najwyżej niech któryś z moderatorów p...
Harlequin : szufladki nie ważne, wązne żeby swoje zdanie podparł argumentami,...
Niby zawsze wiadomo jak będzie wyglądał kolejny album Cannibal Corpse. Każdorazowo kolejny nagrywany album zapowiadany jest jako ten najcięższy, ale od czasów "Gallery Of Suicide" nie bardzo ta sztuka im się udaje. Tym razem zawartość "Evisceration Plague" długo była utrzymywana w tajemnicy, gdyż w żadnym "darmowym sklepie" internetowym nie można było znaleźć tego wydawnictwa. Ostatecznie pojawiło się ono na kilka dni przed premierą i co bardziej dociekliwi mogli szybko się przekonać, że najnowszy wytwór Alexa Webstera odświeża styl formacji w stopniu nie mniejszym niż płyty "Bleeding" i "Bloodthirst".
Komentarze KostucH : Dla mnie album bomba. Piękna kontynuacja po "Kill". Panowie nie próżnują...
zsamot : Być może czas na emeryturę.? Ja zaczynałem z Kanibalami znajomość...
Polska to dziwny kraj. Premiera debiutanckiego albumu White Lies miała miejsce w połowie stycznia, ale w Polsce album będzie dostępny dopiero pod koniec lutego. Szkoda, bo zapoznaniu się z zawartością "To Lose My Life" szczerze poleciłbym jak najszybsze zdobycie tego albumu. White Lies to indie rockowa formacja, która pojawiła się na rynku ni
stąd ni zowąd i skutecznie podzieliła krytykę na zagorzałych miłośników
i antagonistów. "To Lose My Life” przynosi 10 pełnych polotu i pasji
utworów, w których odnajdziemy ścierające się wpływy post-rocka,
post-punka czy bardziej współczesnych nurtów z rockiem alternatywnym na
czele.
Na stronie niemieckiego dystrybutora, firmy Indigo znaleźć można tytuł pod jakim pojawi sie najnowszy album Diary Of Dreams. Płyta ma nosić nazwę "(If)"- The Memento Ritual Project" i ukaże się 13 marca, także w wersji limitowanej. Ostatni koncert grupy przed oficjalnym Release Party odbędzie sie 14 lutego w Bukareszcie na First Romanian Dark Fest. DarkPlanet będzie oczywiście obecne i poinformujemy Was czego można się spodziewać po najnowszym albumie.
Komentarze elficzka : płyta dla mnie doskonała ponieważ po 4 przesłuchaniach byly 'ciary...
Attack : płyta dla mnie doskonała ponieważ po 4 przesłuchaniach byly 'ciary...
verdammt : jedyne czego mi brak to hity (...) trzeba mieć na nią nastrój (...) tu...
Wsiadł do samochodu i zamknął szczelnie za sobą drzwi. Odgłosy budzącej się do życia okolicy, spowitej oblodzonym z wierzchu śniegiem, nagle odcięte tą nową, zupełnie nienaturalną, przez co nie do pokonania „tamą dźwięku” wreszcie dały mu spokój. Miał teraz zbyt wiele na głowie by pozwolić im na swobodne wnikanie w głąb myśli, narażając tym samym swoje, ewentualnie mające narodzić się pomysły, na jeśli nie przed wczesną śmierć to na pewno kalectwo
Od piątku na oficjalnej witrynie wrocławskiego projektu BodyCall dostępna jest darmowa EPka "Mechanically Recovered Meat" - podlany syntetyczno-technicznym sosem smakołyk dla fanów huku, wrzasku i łomotu będący jednocześnie preludium do nowego, nagrywanego właśnie albumu. Materiał zawiera pięć "mechanicznie odzyskanych" utworów traktowanych przez grupę jako pomost pomiędzy starszymi EBMowo/synthpopowymi dokonaniami a nowym dużo agresywniejszym wcieleniem. Link do bezpłatnego downloadu w rozszerzeniu.
11 kwietnia nakładem Nuclear Blast ukaże się trzeci w dorobku album szwajcarskiej folk metalowej kapeli Eluveitie, zatytułowany "Evocation I: The Arcane Dominion". Jest to akustyczny concept-album, do którego teksty zostały napisane w starodawnym języku używanym na terenie starożytnej Galii. Gościnnie na albumie pojawili się m.in. Oliver S. Tyr z grupy Faun i Alan A. Nemtheanga z Primordial.
Komentarze Harlequin : Jak dla mnie flaki z olejem. Rozlewczony i bezbarwny folk, pozbawiony charyz...
Niezwykle entuzjastycznie przyjmowana, w naszym kraju formacja Tyr ponownie odwiedzi Polskę. Charyzmatyczni przedstawiciele folk metalu z Wysp Owczych dadzą w Polsce trzy koncerty: 19 kwietnia w poznańskim Eskulapie, dzień później we wrocławskim Alibi, a ich wizyta zakończy się 21 kwietnia w Krakowie. Te trzy występy będą częścia trasy Black Sails Over Europe Tour, gdzie obok Tyr na scenie pojawią się także brytyjczycy z Alestorm oraz Holendrzy z Heidevolk. Koncertom patronuje DarkPlanet.
Komentarze khaash : dokładnie;] po Moon można zwinąć nocny i już o 11 być w Pzn, o...
sathriel : Noż kuźwa... a kredki i moonspella wrzucili na Kraków dzień wcześnie...
margaritka : Yeah! No to do zobaczenia moi mili;) Kto wie, może się spotkamy, bo ja...
Röyksopp (z norweskiego - dosł. "chmura dymu w kształcie grzyba", a bardziej stylizowanie - "purchawka") jest norweskim duetem, tworzącym muzykę elektroniczną. Oficjalnie, zespół powstał w roku 1998 w Tromsø, a swój pierwszy album wydał trzy lata później. "Ojcami" "purchawki" są koledzy szkolni Torbjørn Brundtland i Svein Berge.
Fani amerykańskiego Red Flag mogą się czuć zeszłoroczną nad-aktywnością projektu nieco przejedzeni. Okazuje się jednak, że 10 singli i mini-wydawnictw AD 2008 to dopiero początek... a raczej wstęp wstęp do szykowanej na wiosnę tego roku pełnometrażowej płyty. Poprzedzi ją, a jakże, promocyjny mini-krążek "Run/Across The Endless Sea" z 17 wariantami dwóch utworów tytułowych dostępnych jako tradycyjny nośnik CD jak i USB double single zapisany na pamięci flash. Teledysk do podwójnego singla do obejrzenia na oficjalnej stronie grupy.
23 marca to dokładna data premiery
najnowszego, długo oczekiwanego albumu amerykańskiej metalowej
formacji - Mastodon. "Crack The Skye" wydany zostanie
nakładem Werner Music, producentem płyty jest Brendan
O'Brien, znany przede wszystkim ze współpracy z takim
tuzami rocka jak Bruce Springsteena ("Magic", "Working On A Dream") i AC/DC ("Black Ice"). Dodatkowo zespół
postanowił na swoim MySpace'owym profilu udostępnić promujący
album - singiel "Devinations".
BodyCall - wrocławski projekt aggrotech/dark electro powstały w 2002 roku. W dwuosobowym składzie nagrał jeden materiał długogrający oraz 3 EPki.
Obecnie Bodycall jest projektem solowym.
Szukając swojej drogi do sukcesu norweski Keep Of Kalessin w 1999 roku
wydaje kolejną pozycję w swojej dyskografii - "Agnen: A Journey Through The Dark" - będącą tym razem koncept-albumem. Grupa objawia się
na krążku jako bardziej melodyczni, black metalowcy, potrafiący grać
surowo i ciężko, ale niestroniący od płynnych, co prawda z rzadka, ale
zawsze pojawiających się rozwiązań. Choć krążek nie przynosi
zamierzonego z pewnością sukcesu i stawia muzyków z Keep Of Kalessin na
jednej płaszczyźnie obok dziesiątków rodzimych, black metalowych
zespołów, to stanowi nie podważalny dowód na próbę wybicia się z tłumu
podobnych im kapel. Cóż, nie zawsze się udaje, jedno jednak jest pewne
materiał zamieszczony na "Agnen: The Journey Through The Dark" z całą pewnością zasługuje na uwagę.
Zakochani kowboje w TVN - Tajemnica brokeback mountain
Komentarze Depeche_Mona : Widziałam ten film i muszę przyznać,że był dobry.Nie jestem homofo...
thistle89 : Powróce do tematu tego filmu, gdyż wczesniej nie mialam neta, a chciałam...
callmeadog : Najprawdopodobniej źle mnie zrozumiałeś. Pisząc o 'detalu' nie mia...
Po wydaniu debiutanckiego albumu "Odd Sounds" dla Phantasmagory nastały złe czasy. Z zespołu odeszli wokalista Sergiej Pogrebnow, basista Borys Baklicki i klawiszowiec Waleryj Klimets. Tylko dzięki determinacji pozostałych członków - gitarzysty Edwarda Miroszniczenki i perkusisty Waleryja Worobiowa - udało się znaleźć zastępstwo dla instrumentalistów w postaci Władymira Kornienko na basie i niejakiego "Yurodivego" (urodziwego?) przy klawiszach. Poszukiwania wokalisty jednak się przeciągały, a w ostateczności do zespołu powrócił Pogrebnow. W takim składzie zespół przystąpił do nagrania następcy "dziwnych dźwięków".
Duńczycy z blackmetalowej formacji o dość pretensjonalnej nazwie - Horned Almighty - na dzień 2 lutego zaplanowali premierę swojego trzeciego już w dorobku studyjnego wydawnictwa. Płyta zatytułowana "Contaminating the Divine" ukaże się nakładem Obscure Abhorrence Productions and Art of Propaganda i będzie dostępna w trzech postaciach: jako zwykły krążek CD, digipack oraz winyl z rozkładanym folderem. Album powstawał w studiu Smart'n'Hard przy współpracy z Jacobem Bredahlem (Last Mile, ex-Hatesphere).
Początek koncertowego kwietnia w naszym kraju w tym roku będzie należał do hardrockowej formacji Sabaton. Tematyka ich utworów jest powiązana z wojną, w szczególności z II wojną
światową. W Polsce zespół zyskał sobie popularność za sprawą utworu
"40:1". Sabaton zawita do naszego kraju 3 kwietnia, gdzie zagra koncert w Gdynii, dzień później wystąpi w Poznaniu, a ich wizyta zakończy się koncertem we Wrocławiu 5 kwietnia. Szwedom będą towarzyszyć ich rodacy z Bloodbound oraz polskie supporty. Koncertom patronuje DarkPlanet.
Komentarze cross-bow : bo i w wawie i kraku grali w pazdzierniku. to przegapiłem :( ale nic to 15...
40i4 : bo i w wawie i kraku grali w pazdzierniku. to przegapiłem :( ale nic to 15...
HardKill : No tak ale !!!!! w Szczecinie nie grlali....!!!!! co mi po tym że grali w wawie i kraku...
Są zespoły, które swoją błyskotliwością, pomysłowością i przebojowością
wyprzedzają innych wykonawców, zasłużenie wybijają się ponad własne
środowisko i wchodzą z dumą do panteonu legend muzyki. Do tego wąskiego
grona należy choćby Metallica, która niewątpliwie wpłynęła na całe
rzesze muzyków po wszystkich stronach rockowo-metalowego frontu. Inne
zostają docenione po latach, ale otrzymują swoje miejsce w historii
jedynie z opóźnieniem, jak wzgardzony przez jakiś czas Cynic, który
okazał się wyprzedzić swoją epokę w '93 roku, gdy wydał niesamowity
album "Focus". Oczywiście najszersze grono stanowią muzycy
niespełnieni, których kariery potoczyły się mniej szczęśliwie, a ich
płód artystyczny nie został doceniony... Czasem niesłusznie. Do tych
pechowców niewątpliwie należy nieistniejąca już ukraińska grupa
Phantasmagory.
Komentarze steelin : Prawie sedno, bo wspomniałbym jeszcze o basie, który przywodzi mi na m...
Harlequin : Posłuchałem sobie ... dobre :) dużo dają tutaj te klawisze, bo o ile tech...