Już 22 maja 2024 do księgarń trafi powieść fantasy, zatytułowana „Pieśń zemsty”, będąca kontynuacją „Pieśni pustyni” Grzegorza Wielgusa, która dała początek nowej, fenomenalnej przygodzie fantasy i zabrała czytelników do unikalnego świata pełnego wyrazistych postaci, mrocznych intryg, pradawnych tajemnic oraz brutalnych pojedynków. „Pieśń zemsty” to jeszcze większa przygoda i masa niezapomnianych wrażeń podczas lektury! Droga wiodąca do zemsty jest czerwona od krwi. Zirra ma przed sobą tylko jeden cel – wbić Brzytwę w pierś Eristi i wyzwolić duszę swej siostry z objęć kultu Wszechśmierci.
17 marca 2023 roku, nakładem Wydawnictwa Initium ukazała się powieść "Pieśń pustyni. Ostrze Erkal. Tom 1". Autor książki, Grzegorz Wielgus rozpoczyna nową fenomenalną serię, tworząc unikalny świat pełen wyrazistych postaci, mrocznych intryg, pradawnych tajemnic i brutalnych pojedynków. Wychowana na pustyni Zirra nienawidzi Dominium równie mocno, co zbierania drogocennej rudy białopyłu pomiędzy wydmami, ale kiedy jej siostra zostaje porwana przez kult Wszechśmierci, bez namysłu rusza w pościg.
„Pieśń Gromu” to druga płyta Slavland i druga wydana w 2002 roku. Przynajmniej w tej pierwotnej wersji, jako własnej produkcji CDr. Oficjalnego wydania doczekała się bowiem dopiero trzy lata później, za sprawą Eastside, tym razem na kasecie. Nie ma jednak co narzekać, bo okładka jest dobrze zrobiona na grubym, lśniącym papierze, a i jakość nagrań nie pozostawia wiele do życzenia.
Pod nazwą Diatom kryje się progresywne trio z Trójmiasta, które niedawno zadebiutowało swoją pierwszą EPką „Diatom”. Wydanie w prostym digipacku jest schludne, lecz skromne, ale nie jest to produkcja własna, tylko pod protekcją niszowej i początkującej wytwórni Pies Z Kulawą Nogą. Na płycie znajdują się cztery utwory, w tym dwa instrumentalne, a dwa z udziałem wokalisty.
Długo Żywiołak pracował nad swoją czwartą płytą. Coś tam ujawnili na zeszłorocznej EPce "Muzyka Psychoaktywnego Stolema", ale prawdziwe danie główne ukazało się w październiku 2017. „Pieśni Pół/nocy” to bogata skarbnica kultury i wiedzy o pradawnych dziejach Kaszub i całego Pomorza, badana poprzez koleje dziejów i sięgająca aż do, zamieszkującego te tereny w głębokim średniowieczu, ludu Wenedów. Jak zwykle wszystko podane w oryginalnej, alternatywnej i nieco groteskowej formie.
Leśne Licho to folk metalowy zespół z Warszawy, który w 2009 roku wydał już jedno demo. Po siedmiu latach opublikowali płytę „Pieśni Starego Lasu”, na której znalazło się wszystkie pięć piosenek z demówki. Czas jednak odcisnął na nich swoje piętno, bo zauważyłem, że większość tekstów się różni. Poza tym jest pięć całkiem nowych utworów plus intro i remix. Razem składa się to na czterdzieści minut starych opowieści.
„My Domain” to druga płyta czeskiego, folkowego Clawed Forehead. Wcześniej zadebiutowali jeszcze EPką, więc w sumie jest to trzecie ich wydawnictwo. Charakteryzuje się tym, że większość muzyki zagrana jest na instrumentach smyczkowych, co z jednej strony czyni zespół wyjątkowym, a z drugiej od razu kojarzy się z Apocalypticą. I rzeczywiście jak się rozpędzają to można odczuć pewne podobieństwa, ale ogólnie jest to zupełnie inna muzyka. Jako się rzekło – folkowa.
„Slava! Pieśni Słowian Wschodnich” to druga część trylogii słowiańskiej tworzonej przez Percival. Zespół o dwóch twarzach, który w wersji z prądem nazywa się Percival Schuttenbach od lat słynie z rozpowszechniania kultury słowiańskiej. Tym razem wzięli na warsztat muzyczną prahistorię Rosjan, Białorusinów, Ukraińców i Łemków. Druga część „Slavy!” zawiera piosenki wybrane z bogatego dziedzictwa tych ludów, ale jak autorzy piszą we wkładce, są to ich własne, czasem dość dalekie od oryginałów interpretacje.
Inquisitor87 : Jak dla mnie bez problemu zmieściłby te 5 tomów w 3 bez utraty klimatu,...
Tapeworm : Kolejne tomy pochłaniałem w zasadzie na jednym posiedzeniu... cała s...
minawi : Pod koniec zeszłego roku podróżowałam pociągiem i widziałam go...
cross-bow : Nie :) "Czas Aniołów" to dokładne tłumaczenie angielskiego tytułu p...
Stary_Zgred : Ależ przyjemnie się dowiedzieć że Wolski coś napisał. Od jakiego...
Musztarda : Dobra recenzja. Osobiście przez Inne Pieśni musiałam przebrnąć dwa...
Samurai : Nie zgodzę się z autorem recenzji - Hieronim Berbelek świetne imię ma -...
Horsea : Dziękować, dziękować. :lol:
Gothic_sun : Chandeen - Welcome the Still Cala plyta Chandeen "Teenage Poetry", z...
myszabella : http://www.lastfm.pl/music/The+Cr%C3%BCxshadows/_/Sinking z...
HardKill : Zgadza się minawi też piękna to muza 8) Chandeen - Welcome...
rozbrzmiewają jękliwie szydząć z mej niedoli.O synu, gdzieś podział ciało, a gdzie twoja dusza.Od czasu, gdy powędrowałeś w szeregi pana,świeca miłości stała się otchłanią.
Ojcze, Twój płacz nad mym grobem słyszę.Byłeś mędrcem, byłeś moją ostoją.Stałeś na straży mojej tułaczki,a łza na twojej twarzy boleścią okraszona.
Córko, Twój płacz nad mym grobem słyszę.Wiatry ustały. Z drzew już kory się sypią.A szafir rozbłysnął po okręcie marzeńrozplatając pajęczyny księżyca twoich snów.Stałem się więźniem, wszechświata kamieniem.Ciszą, martwych pasągów bez tchu do życia.
Żono, Twój płacz nad mym grobem słyszę.A harfy grają pieśń żałobną, a Ty klękasz boleśniewznosisz ręce w górę, by za chwilę z łzą upaść -powróć do mnie, daj mi ponownie siłę.
Bogowie Wasz śmiech nad mym grobem słyszę.Skradliscie mi ludzkość, skuliście w kajdany.Ja niczym niewolnik pokornie dla was służę...Wznosicie w górę kielich wielkiego zwycięstwa;spijacie dumnie krew, by nasycić się jej smakiem.A łzy fałszywe spływają z waszych warg.
A bramy piekła rozwarte przez chorego pieśniarza,grającego na flecie pieśń żałobnych świątyń.Poczułem zapach wonych kwiatów rzucanych na fale -spływając poddaną duszą w głąb oceanu śmierci.
10.VIII.2007