Książka „Bielma” Michała Śmielaka to mistrzowska kontynuacja „Wnyków”, którymi autor udowodnił, że należy do panteonu twórców literatury kryminalnej. Cyniczny humor, błyskotliwe dialogi i uwielbiany przez czytelników Kosma, rozwiązujący tajemnicę objawienia, stanowią tego bezapelacyjne potwierdzenie. Gdy w bieszczadzkich, zapomnianych przez Boga Bielmach objawia się Jezus Chrystus, pod „Świętą Lipę” zaczynają przybywać pielgrzymi skupiający się wokół samozwańczego proroka Samuela. Budząca wiele wątpliwości śmierć wysłannika kurii, oddelegowanego do zbadania kwestii cudownego objawienia, zmusza władze Kościoła do powierzenia śledztwa swojemu najbardziej zaufanemu człowiekowi, Kosmie Ejcherstowi.
25 października 2023 roku, nakładem wydawnictwa Initium, ukaże się nowa powieść Adama Dzierżka, zatytułowana "Na białym koniu". To niepokojący thriller psychologiczny z elementami gore, który przenosi czytelników w gęstą atmosferę zagrożenia i niepewności, gdzie zacierają się granice moralności, a umysł pogrąża się w nieludzkim szaleństwie. Czasem, gdy do naszych drzwi puka przeszłość, lepiej po prostu udawać, że nas nie ma...
Przypominamy, że uwielbiani w Polsce, czołowi przedstawiciele sceny electro-industrial powracają do naszego kraju na dwa koncerty. Combichrist wystąpią już w maju w Poznaniu oraz Warszawie ze specjalnym, oldschoolowym setem, w którym nie zabraknie kawałków z takich płyt jak “Everybody Hates You” czy “What the Fuck Is Wrong with You People?”. W europejskim tournée towarzyszyć im będzie szwedzki projekt Priest.
„Zamglone, rozmyte, bielmem splamione… Martwe nieżywoty, unoszące się we mgle…” Pierwsze wersy „MARtwe Twe żywOTA” idealnie oddają klimat z jakim przyjdzie nam się zetknąć na drugiej płycie Moonthoth „Uroczysko”. Opar wiszący nad mokradłem pochłania bowiem już nawet nie od pierwszych taktów, a od spojrzenia w okładkę. Wszystko ma tu bowiem swoją bagienną atmosferę, a całe „Uroczysko” jest spójnym melanżem dźwięku, tekstu i obrazu. Rozchylam więc bezlistne gałęzie i powoli, skacząc z kępy na kępę, wdzieram się do środka.
Uwielbiani w Polsce, czołowi przedstawiciele sceny electro-industrial powracają do naszego kraju na dwa koncerty. Combichrist wystąpią w maju w Poznaniu oraz Warszawie ze specjalnym, oldschoolowym setem, w którym nie zabraknie kawałków z takich płyt jak “Everybody Hates You” czy “What the Fuck Is Wrong with You People?”. W europejskim tournée towarzyszyć im będzie szwedzki projekt Priest.
Kristin Hayter wyrusza w ostatnią podróż jako Lingua Ignota. Wokalistka, która podbiła serca fanów industrialnych, neoklasycznych i noise’owych brzmień zagra na pożegnalnej trasie 16.05.2023 w warszawskim klubie Niebo i 17.05.2023 w poznańskiej Auli Artis. Gościem specjalnym majowych koncertów będzie Madeline Johnston, czyli amerykańska slowcore’owa multiinstrumentalistka występująca pod pseudonimem Midwife.
Czwarta płyta Silver Dust nosi tytuł „Lullabies”, a jej wydawcami są szwajcarska Escudero Records wraz z niemiecką Fastball Music. Premiera będzie miała miejsce 29 kwietnia, ale sam digipack już istnieje i zdążył do mnie dotrzeć. Zawiera dziesięć nowych utworów i orkiestralną wersję „Forever” z poprzedniego albumu „House 21”.
Wraz z wydawnictwem Czarne zapraszamy do udziału w konkursie, w którym wygrać można jeden z trzech egzemplarzy książki Sary Marcus - "Do przodu, dziewczyny!". To pasjonująca kronika kultowych lat dziewięćdziesiątych oraz niezwykła historia dziewczyńskiej rewolucji, której siła rozwaliła szowinistyczny mur dzielący od dekad alternatywną scenę. Bikini Kill, Bratmobile, Heavens to Betsy i wiele innych dziewczyńskich zespołów grało w końcu tak, jak miały ochotę
konkurs : Prawidłowa odpowiedź to: 1990, Kathleen Hanna. Nagrodę otrzymuje: m...
„Pulvis Et Umbra Sumus” to wydany przez Heerwegen Tod Production split trzech dark ambientowych projektów, na które składają się polskie Paranoia Inducta i Sealed In Blood oraz belgijska Simulacra. Jest to ponad siedemdziesięciominutowa, przygnębiająca produkcja o prochach i cieniach, którymi jesteśmy, bo to właśnie oznacza łaciński tytuł. Tak też można interpretować sączące się dźwięki.
Początek lat dziewięćdziesiątych nie był łatwy dla dorastających dziewcząt. Feministyczne hasła wydawały się przestarzałe i kojarzyły się z pokoleniem matek, a pop- i kontrkultura wciąż pełne były narcystycznych mężczyzn przekonanych o własnej nieomylności. Amerykańskie nastolatki powiedziały „dość!”. Chcąc zmienić skostniały układ sił, postanowiły rozsadzić system od środka. Tak narodził się punkowy ruch Riot Grrrl, który przez kilka lat z małej lokalnej inicjatywy urósł do rozmiarów subkultury i rozlał się na całe Stany.
Perunowi sława! W listopadzie miała miejsce premiera debiutanckiego albumu krakowskiego Forbidden Omen, wydanego przez label Szataniec. Płyta nosi tytuł „Ancestral Rituals” i zawiera, hołdujący słowiańskim bogom i wojownikom, melodyjny death metal, umieszczony w środku ciemnego lasu, wewnątrz którego odbywają się mroczne rytuały na nagich kobietach, których w boru przecież nigdy nie brakuje.
Forbidden Omen (slavic death metal) to młoda stażem kapela na polskiej metalowej scenie, która powstała pod koniec 2016 roku w Krakowie. To półfinalista Festiwalu Emergenza, który po reaktywacji w 2019 roku zagrał z Kat & Roman Kostrzewski oraz wziął udział w trasie Bratnia Krew pod dowództwem folk metalowej grupy Velesar.
Na sklepowe półki 1 października 2021 r. trafiły wydania deluxe "Technical Ecstasy" - albumu Black Sabbath wydanego pierwotnie w 1976 r. Zestawy dostępne są w dwóch wersjach: z czterema płytami kompaktowymi oraz z pięcioma płytami analogowymi. Oprócz nowo zremasterowanego albumu, na krążkach znalazły się niepublikowane wcześniej miksy i nagrania koncertowe.
"Pakt Królowej" to kolejna część bestsellerowej sagi fantasy docenionej przez „New York Timesa” i czytelników na całym świecie – nowa odsłona mrocznego, zmysłowego i okrutnego świata Czarnych Kamieni. Potęga ma swoją cenę – miłość również. Wskutek młodzieńczego błędu reputacja lorda Dillona zostaje poważnie nadszarpnięta. Staje się on przez to podatny na niewybredne ataki ze strony młodych arystokratek szukających niezobowiązującej rozrywki.
Eternal Dirge to niemiecki zespół istniejący w latach dziewięćdziesiątych. Grali muzykę, którą sami określali jako neo-pagan psycho metal, pod czym kryje się zupełnie nie psychodeliczny death metal z klawiszami. W 1996 roku popełnili swój drugi album „Khaos Magick”, który miał się okazać ich ostatnim. Wydany został przez Morbid Records, a rok później ukazał się w Polsce na kasecie za sprawą Mad Lion Records.
Morta Skuld to przedstawiciel drugiej fali amerykańskiego death metalu. Pochodzą z Milwaukee w stanie Wisconsin i wprawdzie istnieją od 1990 roku, ale swój pierwszy album „Dying Remains” wydali, za sprawą Deaf Records dopiero w 1993. To wystarczyło, aby przypisano im łatkę uczniów Obituary. No cóż, słuchając tej płyty trudno nie odnieść wrażenia, że to porównanie jest trafione.
Pochodzący z Gdańska Across The Moment zadebiutował płytą „Symbiosis” i chciałby ją przedstawić. Znajduje się na niej sześć instrumentalnych utworów rozpływających się w, nie posiadającej granic, post rockowej atmosferze, która wznosi się ponad zachmurzonymi szczytami i odkrywa zupełnie nowe horyzonty i przestrzenie. A tam już można zawisnąć w bezruchu, dając się ponieść eterycznemu bezładowi.