Pokorny grzesznik
Prosi o wysłuchanie
Wysłuchanie, które pozwoli
Zachować skrawek mnie
I jeszcze więcej
Zakrzepłe w kamiennym
Wyrazie oblicza
Nie istnieje tylko jedna łza
Tej łzie towarzyszy moja
Wzrok wyrażający bezmiar cierpliwości
Ścisną mą dłoń z siłą imadła
Manuskrypt sczezł
Na wieki w piekle
Widziałam jego zwężone oczy
I skupioną twarz
On mym sprzymierzeńcem
Zamkniętym w sanktuarium,
Którego wierze
Kłują kontrowersje nieba