14 czerwca 1994 roku staliśmy pod Stodołą w oczekiwaniu na koncert Pungent Stench i Brutal Truth. Było to duże wydarzenie, a w zestawieniu były jeszcze Hazael, Christ Agony, Vader, który ostatecznie nie zagrał i nikomu nie znany, amerykański Macabre. W pewnym momencie przechodził koło nas facet w żółtym swetrze i z fryzurą na czeskiego piłkarza. Śmialiśmy się, że on pewnie też na koncert i ubawiło nas jak rzeczywiście skręcił w stronę wejścia i wszedł do środka. Ale naprawdę zdziwiliśmy się dopiero jak zobaczyliśmy go na scenie.
To, że Carcass jest zespołem twórczym, poszukującym i chcącym się rozwijać, dobrze było słychać już na „Necroticism – Descanting The Insalubrious”, ale to „Heartwork” okazał się prawdziwym objawieniem i płytą, która odmieniła dotychczasowe oblicze zespołu. Ich death metal stał się niezwykle płynny i melodyjny, a utwory wręcz przebojowe. Taka stylistyka przysporzyła im rozgłos potęgowany dwoma teledyskami puszczanymi w MTV, a całe „Heartwork” stało się komercyjnym sukcesem, wzbudzającym emocje do dziś.
Ghost zdążył już nas przyzwyczaić nie tylko do kontrowersyjnych tekstów, nawołujących do uwielbienia szatana, ale również do charakterystycznej otoczki, jaką wokół siebie zbudował. To sprytne zagranie marketingowe przyniosło znakomite efekty, dzięki którym zespół stał się żywą legendą. Jak się okazuje, poza na bluźnierczy wizerunek, który jest jedynie symbolicznym pstryczkiem w nos dla szeroko pojętego klerykału, to doskonały przepis na sukces i wywołanie medialnego zamieszania. I znów się dzieje! Poprzez najnowsze wydawnictwo "Prequelle" Szwedzi kolejny raz zaskakują, śmiejąc się nawet z własnego autoportretu.
Podczas czterech lat jakie minęły od „I.N.R.I.” Sarcofago mocno się zmienił. Z zespołu odeszli bracia Butcher i D.D. Crazy, którzy w dużym stopniu stanowili o jego dzikości i ekstremalności. Zniknęły też makijaże, a i grafika drugiej płyty odbiega od satanistycznego wizerunku debiutu. Wydany w 1991 roku „The Laws Of Scourge” jest albumem dojrzalszym muzycznie, bardziej poukładanym i lepszym instrumentalnie. Na pewno dla wielu takie odejście od nieokrzesanej pierwotności metalu mogło być lekkim rozczarowaniem, ale trzeba przyznać, że jest to znakomita płyta, wyraźnie wskazująca rozwój zespołu.
Po pięciu latach od „A Vision Of Misery” Sadus wypuścił swój czwarty album zatytułowany „Elements Of Anger”. W tym czasie zespół stał się triem, gdyż opuścił go gitarzysta Rob Moore. Nie wpłynęło to jednak zasadniczo na muzyczną prezencję, a Sadus wydaje się być wciąż taki sam, z tymi samymi zaletami i wadami co dotychczas.
Fear Factory powstało w Los Angeles w 1990 roku, początkowo nosząc nazwę Ulceration. Założycielami byli perkusista Raymond Herrera i gitarzysta Dino Cazares. Wkrótce dołączył Burton C. Bell, którego Cazares namówił do śpiewania. U zarania zespół tworzył ciężką muzykę na pograniczu death metalu i grindcore, stopniowo coraz bardziej inspirując się industrialnością. Wszystkie te wpływy, odziane we własny styl, znalazły się na ich pierwszej płycie „Soul Of A New Machine”, która okazała się bardzo nowatorska i z miejsca stała się ewenementem na metalowej scenie muzycznej.
Stephen King powraca z powieścią "Outsider", która ukaże się już 5 czerwca 2018 roku nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka. Bestialska zbrodnia. Śledztwo pełne znaków zapytania. Stephen King, znajdujący się w szczególnie owocnym okresie twórczości, przedstawia jedną ze swoich najbardziej niepokojących i wciągających opowieści. W parku miejskim znalezione zostaje zmasakrowane ciało jedenastoletniego chłopca. Naoczni świadkowie i odciski palców nie pozostawiają wątpliwości: sprawcą zbrodni jest jeden z najbardziej lubianych obywateli Flint City.
Riverside powraca do gry. Już pod koniec września ukaże się siódmy krążek zespołu, następca doskonale przyjętego „Love, Fear and The Time Machine”, który - jak zapowiada sam zespół - ma być cięższy, bardziej mroczny i obracający się w klimatach „postapo”. Najnowszy album będzie nosił tytuł „Wasteland” i będzie pierwszym albumem nagrywanym przez zespół jako trio, już bez zmarłego w 2016 roku gitarzysty Piotra Grudzińskiego.
Czy ktoś ma ochotę na potrawkę z ekskrementów lub gulasz z poszatkowanych wnętrzności? Jak tak to świetnie trafiliście. Wszystko to i o wiele więcej serwuje Broken Hope na swojej drugiej płycie „The Bowels Of Repugnance”. Amerykańska formacja nie przebiera w środkach i z godnym uznania fasonem ukazuje w stu procentach czystą i chamską prostotę swojej muzyki.
15 maja nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka ukazała się książka Orsona Scotta Carda i Aarona Johnstona “Przygotowania”. Książka reklamowana jako najnowsza książka autora nie jest ani ostatnią ani nawet ostatnio wydaną książką cyklu o Enderze (ostatnio wydaną są “Dzieci floty”). Książka jest tłumaczeniem noweli “The Swarm” z 2016 roku i stanowi pierwszą część cyklu “Drugiej Wojny z Formidami”. Opowiada ona o wydarzeniach poprzedzających słynną “Grę Endera”, historii wojny z obcymi, a także o losach niektórych bohaterów występujących w książkach poprzedzających, nastepujących jak i równoległych do głównego cyklu.
Współczesny rock gotycki ma zupełnie inne oblicze niż przed ponad trzydziestoma laty, gdy wyróżniał się posępnością i mrocznym, ale mimo wszystko romantycznym klimatem. Dziś bardziej liczy się otoczka i spektakularność, którym często towarzyszy przerost formy nad treścią. Owszem, znajdą się czasem perełki, które jednak ciężko wyłowić spod mainstreamowej papki zespołów wtórnych i nijakich. Niestety, nie zawsze tak jest, że muzyka sama się obroni – nie w dzisiejszych czasach. Ale walka trwa, dzięki czemu w tej trudnej epoce płytkich wrażeń i artystycznej prostytucji, mamy okazję obcować z prawdziwą sztuką.
Kolejna edycja Dynamo Metalfestu zbliża się wielkimi krokami. Już wkrótce, 14 lipca 2018 roku holenderskie miasto Eindhoven będzie gościło setki fanów ostrego brzmienia. Początki tego festivalu sięgają 1986 roku, wtedy też wystartowała piewrwsza edycja Dynamo Open Air. Impreza trwała aż 3 dni i zachwycała doborowym składem samych "metalowych" gigantów. Niestety w 2005 roku została zawieszona organizacja festivalu i dopiero po 10-letniej przerwie ponownie wznowiono działalność. Tym razem pod szyldem Dynamo Metalfest.
"Innertia" - nowy album warszawskiego Exlibris ukaże się 29 czerwca 2018 roku. Będzie to pierwszy pełnometrażowy materiał nagrany z udziałem nowych muzyków - znanego m.in. z Rootwater perkusisty Grzegorza Olejnika i fińskiego wokalisty Riku Turunena. “Od premiery poprzedniego albumu minęły ponad 3 lata, ale to były najbardziej aktywne lata w dotychczasowej karierze zespołu. W tym czasie wiele nauczyliśmy się jako muzycy, kompozytorzy i producenci, i to słychać na tym materiale - Exlibris nigdy nie brzmiał tak dobrze” - mówi klawiszowiec Piotr Sikora.
Już 20 czerwca 2018 będzie miała swoją premię trzecia i zarazem ostatnia część cyklu "Materia Prima" Adama Przechrzty, zatytułowana "Cień". Podobnie jak poprzednie części: "Adept" oraz "Namiestnik" ukaże się ona nakładem wydawnictwa Fabryka Słów. Rzeczpospolita Warszawska stara się utrzymać neutralność, balansując między dwiema potęgami: Niemcami i Rosją, jednak młoda republika ma coraz więcej problemów. W enklawach pojawiają bezpośredni wysłannicy Szepczących, a słowo mocy, które dało Polakom zwycięstwo, jest już znane wszystkim stronom konfliktu.
Kolejna edycja Owls 'n' Bats Festival odbędzie się 7 lipca 2018 roku w niemieckim mieście Detmold. Ten mały festival może zachwycić nie tylko doborowym składem, nienanaganną organizacją, ale również znakomitą lokalizacją. Na leśnej scenie położonej w sercu lasu Teutoburskiego wystąpią takie zespoły jak: Skeletal Family, Ash Code, Laura Carbone, The Foreign Resort, Traitrs oraz Sweet Ermengarde. Festival czaruje swoją kameralnością i atmosferą, gwarantując równocześnie bliski kontakt publiczności z wykonawcami.
Choć druga płyta niemieckiego Atrocity „Todessehnsucht” to w dalszym ciągu w stu procentach old schoolowy death metal, to na okładce pojawiło się nowe logo zespołu, a i sam obraz zdaje się już być taki awangardowy. W 1992 roku jednak nikt jeszcze nie mógł się spodziewać późniejszych przeobrażeń tej grupy, a muzyka zupełnie o tym nie świadczyła.
„Wolverine Blues” to przełomowe wydawnictwo, nie tylko w dyskografii Entombed, ale i początkujące nowy kierunek w sztuce metalowej zwany death ‘n’ roll. Jak sama nazwa wskazuje, polega on na graniu death metalu na rockową modłę, czyli skocznie, ekspresyjnie i z przytupem. Ta płyta jest kwintesencją tego stylu, ale również jego niezrównanym wzorem. W 1993 roku był to jednak szok, zwłaszcza biorąc pod uwagę wcześniejsze dokonania grupy.
„Diatribes” jest albumem, na którym Napalm Death rozwija, zapoczątkowany na „Fear, Emptiness, Despair”, styl. Ich muzyka wciąż jest mocna i ekstremalna, ale do tego niezwykle psychodeliczna, trudna do sklasyfikowania i zupełnie wymykająca się wszelkim tendencjom. Zespół po raz kolejny został prekursorem i jedynym wykonawcą swojej własnej bajki.
Via Nocturna przedstawia najbardziej kontrowersyjny debiut tego roku. Hostia to prawdziwy grindcore'owy młyn łamiący kości i krzyże. Ekstremalne dźwięki i prowokacyjne teksty składają się na prawdziwy manifest nieposłuszeństwa i odrazy. To także sprzeciw przeciwko zniewoleniu duszy i ciała przez dogmaty i religijne instytucje. W skład zespołu wchodzą znani polscy muzycy, którzy jednak z osobistych powodów pragną zachować anonimowość.