Tak się szczęśliwie złożyło, że kolejny raz na koncertową inaugurację roku dane mi było zobaczyć ojców chrzestnych grind core z Birmingham. Tym razem wprawdzie już nie w tak znakomitym towarzystwie jak podczas dwóch czerwcowych wizyt w ubiegłym roku. Weteranów z Birmingham wspomagali bowiem Czesi z Pigsty oraz rodzima formacja Antigama. Pierwotnie zaplanowany był również występ Splitter, ale w powodu kontuzji jednego z muzyków Szwedzi zmuszeni byli do odwołania swoich występów. Do Krakowa w ich miejsce ściągnięto w trybie awaryjnym czeski Opitz.
Już w najbliższy czwartek - 26 lutego w Bielsko-Białej w RudeBoy Club i dzień później w łódzkiej Dekompresji pojawi się jedna z legend amerykańskiej sceny death metalowej - Master. W ramach Strike Your Idols Down European Tour 2009 na deskach obu klubów
wystąpią także: Nightmare Visions z Wielkiej Brytanii, przedstawiciele
melodyjnego thrashu z Speedtheory, heavy metalowy band Castrofate oraz
pochodzący ze Szwecji Feral. Koncertom patronuje DarkPlanet.
Mamy już prawie koniec lutego, a tu się okazuje, że największym, pozytywnym zaskoczeniem są dla mnie kapele indie rockowe. Miesiąc temu zachwycałem się White Lies, a w tym będzie to Sholi - również formacja, która debiutuje na rynku muzycznym. Kalifornijskie trio oferuje nam rock alternatywny w wydaniu, które do tej pory rzadko się pojawiało. "Sholi" to zaledwie 8 utworów, ale ich bogactwo aranżacyjne jest tak
duże, że można by nim obdzielić kilka innych albumów w gatunku.
7 kwietnia do ogólnoświatowej sprzedaży trafi dokument "Metal Machine Music: Nine Inch Nails And The Industrial Uprising". Film śledzi fascynującą historię industrial rocka, począwszy od jego narodzin, poprzez ogromny wzrost zainteresowania tym gatunkiem w Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza lata 90, kiedy Nine Ich Nails byli w centrum zainteresowania fanów, aż po bieżące poczynania Reznora, który bryluje w świecie marketingu i promocji równie sprawnie, co za konsoletą. Można zobaczyć wywiady z takimi sławami, jak Genesis P-Orridge (Throbbing Gristle, Psychic TV), Chris Vrenna (Marilyn Manson, ex-Nine Inch Nails), Richard Patrick (ex-Nine Inch Nails), Tommy Udo (biograf NIN i dziennikarz magazynu Classic Rock), Jon Wiederhorn z magazynu Revolver, Jaredem Louchem z Chemlab i innymi.
W końcu się doczekaliśmy! "Kwartet z Liverpoolu", pionierzy grindcore i
melodyjnego death metalu - Carcass zagrają 29 sierpnia podczas Massive
Festival 2009 w warszawskiej Stodole. Szczegóły całego festiwalu nie są
jeszcze znane, a Carcass jest póki co jedyną potwierdzoną kapelą, która
uraczy słuchaczy swoim wystepem. Organizatorem festiwalu jest Massive
Music.
Komentarze Harlequin : No bo kiepsko chodzi i kiepso gra. Ale ja widząc go na scenie nawet w takim...
cross-bow : ekhem... na Brutal Assault jak Carcass zagrał to wszyscy się cieszyli jak d...
Harlequin : hahahhahhahahaha, taaa Chuck skompletował skład - na drugiej gitarze Di...
27 marca z drugim pełnometrażowym albumem powróci brytyjsko-niemiecki duet V2A. Pierwszym krążkiem założonego w 2002 roku projektu był "EBM" - pakiet czternastu stymulujących, twardych kawałków odradzanych delikatnym duszyczkom i miłośnikom spokojnych, subtelnych dźwięków. Nowa płyta V2A - "Machinized Infantry" to pójście w stronę jeszcze mocniejszych i brutalniejszych rozwiązań - bezkompromisowych beatów 4/4, zniekształconego i intensywnego wokalu i głośnych, energetycznych, dzikich, agresywnych melodii i cyber-industrialnych aranżów. Wydawcą materiału jest Biohazzard Records.
Marzenia... Tak odległe od nas... a jednocześnie tak bliskie... zakorzenione w głębi nas...czasem nierealne... mroczne... egoistyczne marzenia na które nnie mamy wplywu... Wyobrażenia samych siebie...
Najgorsze zawsze są pierwsze dni.
Zawsze.
Potem już jest dobrze...
Bez żadnych myśli...
Dobrych, złych
Bez zastanowień.
Tylko krople deszczu szepczące historie...
Cicho spływając po szybach życia...
Wolno, delikatnie, spokojnie.
Wiatr jak ich echo
Powtarza słowa...
A ja otoczona chmurą różowych cukierków,
W moim polu kolorowych kwiatów z papieru
Z lekko zakurzonymi marzeniami w butelkach,a
Fioletowe niebo rozpuszcza się
W gorzkiej czarnej czekoladzie...
Moja Królewno Śnieżko...
Obudź się...
Żyj.
Choć trudno ostatnio o wyjątkowe projekty electropopowe niemiecka wytwórnia Infacted Recordings zapewnia o posiadaniu w swoich szeregach antidotum na ten problem. Lekiem na całe zło ma być duet z Kolonii - X-Divide, alternatywa dla fanów takich projektów jak Covenant, Frozen Plasma, De/Vision, NamNamBulu czy Depeche Mode. Wkrótce dzięki wspomnianemu labelowi ukaże się debiutanckie wydawnictwo zespołu, które duchowo i czynowo wspiera Vasi Vallis - członek grup Frozen Plasma, Reaper, czy łapiącego oddech duetu NamNamBulu. Na oficjalnej stronie wydawcy posłuchać można jednego utworu zespołu - "Sympathy", który ulokowany został w "radio-odtwarzaczu" witryny.
Komentarze kontragekon : Dla mnie "łapać oddech" było jednoznaczne z "odpoczywać, żeby...
verdammt : Nic mi natomiast nie wiadomo o tym, żeby NamNamBulu miało powrócić n...
kontragekon : Specjalnie dla starych fanów NamNamBulu Vasi niedawno stworzył specj...
Legenda heavy metalu grupa Black Sabbath wyda specjalną rozszerzoną wersję krążka "Paranoid" z 1970 roku. Album, który przez wielu fanów i krytyków został uznany za klasyk gatunku heavy metalu w specjalnej edycji zostanie wydany w dniu 6 kwietnia nakładem angielskiej wytwórni Universal Music UK. Rozszerzone wydanie będzie składało się z trzech płyt: pierwszy dysk z
oryginalną wersją "Paranoid", drugi z kwadrofonicznym miksem z
1974 roku a trzeci z wcześniej nie publikowanymi
instrumentalnymi utworami ze studyjnych sesji.
Na oficjalnym profilu MySpace formacji Diary Of Dreams swoją premierę ma właśnie pierwsze w historii video zespołu. Utwór pod tytułem "Wedding" pochodzi oczywiście z najnowszego, mającego się ukazać niebawem dziesiątego już w dorobku grupy albumu "(If)". Fani, którzy nie mogą doczekać się najnowszego materiału mogą go już wstępnie przesłuchać. Warunkiem jest zapisanie się do newslettera zespołu.
Komentarze scarlet1590 : Może nie zepsuł, ale jakiś taki za zwyczajny. Czegoś więcej się po...
scarlet1590 : Szczerze, to utwór podobał mi się bardziej zanim zobaczyłam teledys...
kontragekon : Dziękuję za życzenia. Mam nadzieje, ze nie wziales moich s...
Nie wiem jak to się stało, że krakowski Redemptor nie jest w zasadzie w ogóle znany w kraju. Formacja istnieje od 2001 roku, ale pierwszą i jak dotąd jedyną płytę datuje się na rok 2005. "None Pointless Balance" nie miało ostatecznie należytej promocji, nie wiem do dziś kto był wydawcą (prawdopodobnie zespół sam publikował to wydawnictwo) i, z tego co wiem, płyta ma się ukazać ponownie (tym razem chyba przez jakąś wytwórnię) w 2007 roku, a i na ten temat nie znalazłem potwierdzenia. Tak czy owak - zmuszony byłem do zdobycia albumu w inny sposób, bo muzyka, którą nagrał Redemptor to klasa światowa.
Komentarze Ignor : Jasny gwint :) ja nie wiem jak oni wydawcy jescze nie znalezli :? http:...
Harlequin : Kurka, ale masz ucho :)
Wow! Takiej demówki na naszym rynku muzycznym jeszcze nie słyszałem! Siedlecki kwintet ukrywający się pod nazwą Vanity, choć założony w 2004 roku, to dopiero pod koniec roku 2008 wypuścił swój pierwszy materiał. Muzycy niewątpliwie musieli mocno pracować nad materiałem, gdyż 20 minut muzyki zarejestrowane przez grupę jest naprawdę godne uwagi i może ucieszyć niejednego słuchacza.
Komentarze minawi : Mnie to się kojarzy bardziej taper - koleś co grał na pianinku w kinie niemy...
Harlequin : Mnie to się kojarzy bardziej taper - koleś co grał na pianinku w kinie niemy...
minawi : dobre dobre :D te "łesternowe" klawisze to w ogóle wymiatają...
Tak piekielnego walentynkowego wieczoru nie doświadczyłam już od bardzo dawna. Nie nie moi drodzy, nie byłam na seansie trójwymiarowego horroru Patrick Lussiera "Krwawe Walentynki 3D", choć była to jedna z ciekawszych perspektyw spędzenia tego jakże uroczego (sic!) wieczoru. Moje serce rozpaliły do czerwoności muzyczne doznania z piekła rodem - czyli Tiamat, The 69 Eyes, Ava Inferi i StrommoussHeld, jako Hellhounds Fest 2009.
Komentarze TiaLi : koncert cudowny. Recenzja trafna. Pozdrawiam wszystkich, którzy mogli upa...
aedin : Recenzja bardzo trafna ;) A koncert niezwykle udany ;)
Lady_Margolotta : kolejność na bis wymieszana ale dobra recenzja :wink: pozdrawiam
Już 23 lutego na półkach sklepowych pojawi się najnowsza płyta niemieckiej folk/death metalowej grupy SuidAkrA. Album zatytułowany "Crógacht" wydany zostanie nakładem wytwórni Wacken Records SPV. Dziewiąty pełnometrażowy album zarejestrowano w rodzimym Gernhart Sudio Records. Okładkę płyty i 16-stronicową wkładkę zaprojektował Kris Verwimp, który współpracował z takimi zespołami jak Marduk, Arch Enemy.
Idę ciągle przed siebie, wciąż zapominam dokąd miałam dojść. Jednak nadal słyszę szepty tych, którzy chcą mnie oczernić... Zmienić mój wizerunek i ukazać jak bardzo jestem zła. I wydaje im się że mnie zranią... Na kłamstwa nie zwykłam reagować... A krzycząc że jestm zła... cóż... to tylko komplement... Normalnie kto wie ile musiałabym pracować na opinię córki szatana...
nie muszę udawać że mooje życie jest bardziej mroczne... wystarczy mi te pare listów, ksiąążek... Cokolwiek napiszę nie powinno być traktowane na serio... To raczej strzępy myśli wyrwane z mego poszarpanego umysłu...