Dwa lata po odrodzeniu w nowym składzie i nagraniu płyty „Holocausto De La Morte”, Necrophagia uderzyła ponownie, tym razem EPką o wdzięcznej nazwie „Black Blood Vomitorium”. Skład pozostał ten sam, ubrana we fragmenty horrorów otoczka również, a okładka z daleka chwali się, że płyta została zabroniona w trzydziestu jeden krajach. Kawałki są tylko cztery, ale przynajmniej dobrej jakości.
17 czerwca 2016 odbyła się premiera 7-calowego splitu dwóch czołowych ekip kanadyjskiego undergroundu - Mitochondrion i Auroch. EP-ka "In Cronian Hour" trafiła w Europie do sprzedaży nakładem Hellthrasher Productions. Materiał jest efektem wieloletniej współpracy obydwu zespołów, działających na co dzień w Vancouver, a aktualnie związanych z kultową wytwórnią Profound Lore Records. Założenie splitu było proste - każda z grup miała za zadanie zmierzyć się z tym samym tekstem, interpretując go na swój sposób w ramach wspólnie obranego konceptu.
Nakładem angielskiej Rotten Music ukazał się split „Human Abattoir”. Właściwie to można by się zastanawiać czy split to jeszcze czy może już składanka, bo zespołów, które się tu produkują jest pięć z czego aż dwa polskie. Mowa tu o Fetor i Feto In Fetus. Ponadto w rzeźni udział biorą Cranial Blowout z Hiszpanii, Splattered Genocide z Brazylii i filipiński Goremitory. Skład egzotyczny i wywołujący zaciekawienie, ale w praktyce okazuje się, że nasi reprezentanci zostawiają daleko w tyle resztę świata. Ale po kolei.
Bogata kultura Celtów od lat była i jest do dzisiaj inspiracją dla ludzi filmu, muzyki bądź sztuki. Wiele zachodnioeuropejskich zespołów wpisujących się w nurt tzw. folk metalu (np. Eluveitie czy Tỳr), właśnie poprzez graną przez siebie muzykę, nawiązuje do najdawniejszej historii swoich przodków. Symbole celtyckie odnajdujemy współcześnie we flagach państwowych wielu krajów (bądź ich częściach składowych, np. Szkocji czy Walii). Na szyi często nosimy tzw. krzyż celtycki (krzyż wpisany w okrąg), niejednokrotnie nie zastanawiając się specjalnie nad jego pochodzeniem. Oglądamy filmy, które mniej lub bardziej nawiązują do tej właśnie kultury (słynny „Król Artur” z roku 2004, reż. Antoine Fuqua. Historia Artura, jak na hollywoodzki film przystało, została jednak tutaj bardzo zniekształcona). To pokazuje, że kultura celtycka obecna jest również w świecie współczesnym.
Vomitory to jeden z tych bandów, które nie oglądają się
specjalnie na trendy obecnie panujące, a grają swoje i kropka. Death metalowcy
ze Szwecji serwują słuchaczom ósme już dzieło długogrające, które ma
przypominać, że death metal ciągle ma się dobrze. Czy faktycznie ma się dobrze,
to już każdy odpowiedzieć musi sobie sam, ja postaram się po krótce przybliżyć
zawartość krążka.
Weterani szwedzkiej sceny death metalu z Vomitory zapowiedzieli na dzień 26 kwietnia ukazanie się ich ósmego już albumu studyjnego. Płyta zatytułowana "Opus Mortis VIII" pojawi się za pośrednictwem wytwórni Metal Blade. Produkcją nowego materiału nagraniowego zajął się Rikard Löfgren ze studia Leon Music, który jest na tyle zadowolony z uzyskanego efektu, iż twierdzi, że jest to najlepiej brzmiący album w dorobku Vomitory.
Drugi album Mitochondrion bez wątpienia był jednym z najbardziej wyczekiwanych tegorocznych wydawnictw, zważywszy, że wydany w 2008 roku "Archaeaeon" bez wątpienia należał do wyróżniających się wydawnictw z kręgu tzw. "blackened death metalu". Szufladki szufladkami, ale na pewno po Kanadyjczykach należało się spodziewać wydawnictwa ambitnego, wymagającego, wykraczającego poza standardy gatunku. I w gruncie rzeczy powstał album dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać - po prostu chory.
"Parasignosis" to potwierdzony na chwilę obecną tytuł drugiego pełnometrażowego albumu kanadyjskiego black/death metalowego Mitochondrion. Następca wydanego dwa lata temu debiutu "Archaeaeon", według wstępnych informacji, ma ukazać się w styczniu 2011 roku nakładem Profound Lore Records. Nowa płyta tria to składający się z 11 części starannie zaplanowany i wykonany materiał mocno osadzony w strukturach epickiego chaos/death metalu, to wydawnictwo nagrane w najbardziej obsesyjny sposób wykorzystujące natężenie swego poprzednika a jednocześnie kierujący się w rejony pokręconego ambientu i psychodeliczne dziedziny awangardowego grania.
Panów z Vomitous nazwać płodnymi nie można. W ciągu 9 lat twórczości wypocić splita oraz singiel to niewiele. Jak to mówią, po trupach do celu, w tym roku nakładem Sevared Records wyszła pierwsza EPka zatytułowana "Surgical Abominations Of Disfigurement", która przynosi kawał brutalnego szwedzkiego death/grindu.
W ostatnich 3-4 latach na deathmetalowym poletku dało się zauważyć tendencję do uciekania się do prymitywizmu i pierwotnej surowości. Krytycy często określają to mianem occult death metalu, ale to tylko ewidencyjna etykietka. Grupy pokroju Portal czy Grave Miasma odważnie sięgają do blackmetalowych korzeni tworząc swoistą ścianę dźwięku, a inni artyści jak chociażby Necros Christos, kultywują tradycję Venom i Celtic Frost stawiajac na prostotę i rytmiczność. Wszystkich tych artystów łączy jedno - tworzą jedyny w swoim rodzaju mroczny, klaustrofobiczny klimat. Kanadyjski Mitochondrion poszedł ze swoimi pomysłami zdecydowanie dalej, choć i jemu przypięto etykietkę okultystycznego death metalu.
Frekwencja z początku nie zapowiadała się nazbyt
optymistycznie - pod klubem była oprócz mnie i znajomego dosłownie garstka
ludzi plus ci, którzy zamierzali rozstawić merchandise w środku. A planowo koncert
powinien się już zacząć jakieś piętnaście minut wcześniej. Dziwne, biorąc pod
uwagę fakt, że był to jedyny koncert tej trasy w Polsce.
Do planowanej od dawna wizyty Malevolent Creation w towarzystwie Vomitory w
Krakowie pozostało zaledwie 5 dni. Gościem specjalnym tego dnia na scenie
Loch Ness będzie kwidzyński Armagedon, supportami natomiast, włoski The
Modern Age Slavery oraz miejscowa grupa Whorehouse. W ramach trasy Doomsday X Tour 2009 Amerykanie odwiedzą ponad 20 miast w kilku państwach Europy. Bilety na ten jedyny polski przystanek, który odbędzie się
23 września w przedsprzedaży dostępne są w cenie 60 złotych, w dniu występu kapel
cena ta wzrośnie do 70 złotych. Imprezie, której
organizatorem jest LiveUnion, patronuje DarkPlanet.
23 września w krakowskim Loch Ness odbędzie się Doomsday X Tour 2009 - wydarzenie, które zdominują deathmetalowe formacje. Gwiazdami będą Amerykanie z Malevolent Creation oraz Szwedzi z Vomitory. W związku z koncertem mamy dla Was dwa podwójne zaproszenia do rozlosowania w konkursie. Wystarczy tylko podać prawidłową odpowiedź na pytanie: Jak brzmi tytuł ostatniego studyjnego wydawnictwa Szwedów z Vomitory? Na odpowiedzi, które prosimy przesyłać na konkurs@darkplanet.pl, czekamy do 10 września. W mailu prosimy podać także swojego nicka, używanego w serwisie.
Jakiś czas temu informowaliśmy o planowanej wizycie Malevolent Creation w towarzystwie Vomitory w Krakowie. Znane są już ceny biletów na ten koncert, który odbędzie się 23 wześnia. W przedsprzedaży kosztują 60 złotych, w dniu występu kapel cena ta wzrośnie do 70 złotych. Gościem specjalnym tego dnia na scenie Loch Ness będzie kwidzyński Armagedon, supportami natomiast, włoski The Modern Age Slavery oraz miejscowa grupa Whorehouse. Imprezie, której organizatorem jest LiveUnion, patronuje Darkplanet.
Kilka nowinek z obozu Shindy na kilka dni przed startem XIV edycji Brutal Assault. Pole namiotowe będzie otwarte od godziny 15ej w środę 5 sierpnia, koncerty w czwartek rozpoczną się także o godzinie 15ej natomiast w piątek i sobotę zespoły będą startować o godzinie 10ej. Line up imprezy zamykają Holendrzy z Lucifer Principle, polski zespół Eternal Deformity oraz Czesi z Flowers For Whores. Ważną informacją także jest fakt organizacji w tym roku strefy VIP na polu namiotowym.
Zbliża się wielkimi krokami czternasta edycja Brutal Assault - dziś poznaliśmy kolejny zespół, który dołączył do składu - amerykański Cynic. Niestety wypadł z imprezy Divine Heresy, ze względu na odwołaną całą letnią trasę zespołu. Znany jest już także wstępny podział występujących kapel w poszczególne dni festiwalu. W czwartek 6 sierpnia zagrają między innymi: Biohazard, Brutal Truth, Madball czy Pain, w piątek Ulver i Opeth, w sobotę zaś Immortal, Suffocation czy Marduk. Imprezę wspiera medialnie nasz serwis.
Organizatorzy tegorocznej edycji Brutal Assault nie przestają zadziwiać. Do imprezy pozostało niewiele ponad miesiąc, a kolejną gwiazdą, która uświetni swoim występem festiwal będzie absolutna legenda norweskiej sceny awangardowej - Ulver. Przypomnijmy, że zespół dopiero w tym roku, po blisko 15 latach przerwy na scenie, zagrał koncert w swojej rodzinnej Norwegii. Ostatnim wydawnictwem pochodzącego z Oslo zespołu jest album "Shadow Of The Sun" z 2007 roku. Festiwalowi patronuje DarkPlanet.
Kilka dni temu organizatorzy Brutal Assault poinformowali, że do składu imprezy dołączyli Amerykanie z Biohazard - jednego z najbardziej kultowych zespołów sceny punk/hardcore w historii. Dziś wiemy także, że skład imprezy uzupełnią niedawno grający w Polsce szwedzki Pain, przedstaiciele sceny gridcorowej z formacji Gadget oraz nowocześni metalowcy z Raunchy. Przypominamy, że do końca dnia trwa pierwsza tura konkursu, w którym do wygrania są między innymi wejściówki na tegoroczny festiwal.
Na wrzesień oraz początek października planowana jest wspólna trasa Amerykanów z Malevolent Creation i deathmetalowców ze Szwecji - Vomitory. Formacje pojawią się w 30 miastach w kilku państwach Europy. Odwiedzą między innymi Włochy, Niemcy czy Hiszpanię. Zespoły nie ominą także Polski pojawiając się na jedynym koncercie w naszym kraju 23 września w krakowskim klubie LochNess. Koncertowi patronuje DarkPlanet.
Jak informują organizatorzy tegorocznej edycji Brutal Assault, ze względu na odwołanie letniej europejskiej trasy festiwal stracił jednego z headlinerów - Fear Factory. Niestety wraz z Amerykanami ze składu imprezy wypadły także kolejne trzy zespoły: GWAR, brazylijska formacja Krisiun oraz Kalifornijczycy z Bonded By Blood. Niebawem zostaną podane nazwy zespołów, które zastąpią wykonawców, którzy odwołali swoje koncerty. Przypominamy, że wciąż na łamach DarkPlanet trwa konkurs, w którym do wygrania są wejściówki na festiwal.