- Jest cięższy, połamany, trudniejszy w odbiorze. Na pewno zupełnie inny od "Enemigo" - tak Wojciech Bujoczek (wokalista Killjoy) opisuje materiał, który zespół przygotował na nową płytę. Podczas prób grupa przygotowała 14 utworów, materiał rozrósł się jednak do 70 minut i muzycy musieli dokonać selekcji. Wybrali dziewięć kompozycji: "Apple Case", "Razorfate", "Vigil", "Breath", "Exit Utopia", "Nothing Now", "God’s Commando", "Sin-derella" i "Toxic People". "Tekstowo będzie to concept album, podejście z różnych stron do motywu grzechu" - mówi wokalista.