Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Muzyka :

Nowa wokalistka w zespole Alhena

Alhena,  Magdalena Zach, Tomasz Bogulski, Bartosz Kazimierski, Piotr Grugel, Patryk Durko, Piotr Pryka

Niedawno bydgoska Alhena ogłosiła przyjęcie drugiego gitarzysty i dalszą działalność w formie sekstetu. Teraz ujawnia zmianę na stanowisku frontmenki!  Nową wokalistką została Magdalena Zach.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Ironbound - The Lightbringer

heavy metal, Ironbound, Ossuary Records, The Lightbringer,  Iron Maiden, Brave New World, The X Factor, Blaze Bayley, Steve Harris, Virtual XI, Best Of The Beast

Heavy metalowy Ironbound z Rybnika zadebiutował, wydaną przez Ossuary Records, płytą „The Lightbringer”. Znajduje się na niej osiem, poprzedzonych gitarowym intrem, kompozycji, utrzymanych w starym klimacie. I choć okładkowa grafika przedstawia miasto przyszłości, to raczej jest to miasto przyszłości widziane oczami lat osiemdziesiątych, a jej bohater po prostu utknął „gdzieś w czasie”. Wprawdzie nie jest to nigdzie napisane, ale jak tak na niego patrzę to mam nieodparte przekonanie, że ma na imię Edek.

Więcej Komentarz
Muzyka :

Premiera nowego albumu Hell-Born - Natas Liah

Odium Records, Hell-Born, Natas Liach, black metal, death metal, Nergal,  Baal Ravenlock, Putrid Cult

Na 26 stycznia Odium Records ogłosiło premierę nowego albumu Hell-Born "Natas Liah". Zespół powraca po 12 latach od ostatniego albumu. Na płycie znajduje się dziewięć utworów osadzonych w typowym dla nich, niepozbawionym melodii, old schoolowym black/death metalu. W nagraniach nie zabrakło również gości. Wśród nich jest między innymi Nergal. A sam Baal określa „Natas Liah” jako najlepszy, najbardziej dojrzały, dopracowany i klimatyczny album w historii Hell-Born.

Więcej
Komentarze
CrommCruaich : Słuchałem paru kawałków na necie i zapowiada się dobrze. Czeka...
Recenzje :

Goat Thron - Infernale Et Diabolicum Violentiam Barbarum ...Duo Decennia Pura S

Infernale Et Diabolicum Violentiam Barbarum  …Duo Decennia Pura Satanism…, Goat Thron, Dagon, Funeral, dark ambient, black metal, Cenobit Eeriel, ambient, Rust On The Ax, Standartenmisanthropicführer Capricornus Mróz, Trizar, Rotting Christ

„Infernale Et Diabolicum Violentiam Barbarum  …Duo Decennia Pura Satanism…” to płyta wydana z okazji uczczenia dwudziestolecia Goat Thron i przy okazji upamiętnienia Dagona, który współtworzył zespół na samym początku. W tym celu Funeral postanowił wynurzyć się na chwilę z odmętów śmiercionośnego dark ambientu i przypomnieć nagrania z trzech pierwszych demówek z lat 2000 – 2001, kiedy to parał się black metalem. Udział w tej retrospekcji wzięli też Cenobit Eerie z ambientowego Rust On The Ax na wokalu i gitarzyści Standartenmisanthropicführer Capricornus Mróz i Trizar.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Flotsam And Jetsam - High

High, Flotsam And Jetsam, thrash metal, heavy metal,  Lard, Dead Kennedys, Ministry

Wewnętrzna grafika w okładce „High” przedstawia paczkę papierosów bez filtra klasy F o nazwie Flotsam And Jetsam. Biorąc pod uwagę front okładki jest to chyba jakaś przestroga, mogąca świadczyć również o niebezpieczeństwie obcowania z samą muzyką. Na szczęście jednak nie ma co się przejmować, bo zawartość jest mało toksyczna, nie zawiera wcale substancji smolistych, a w smaku jest bardzo przyjemna.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Saltus - Słowiańska Duma

Słowiańska Duma, Saltus, black metal,  Jacek Mielnicki, Cedamus

„Słowiańska Duma” to drugie demo Saltus, ale pierwsze takie z prawdziwego zdarzenia, ładnie wydane przez Nawia Productions, oczywiście na kasecie. W rozwijanej okładce znalazło się więc miejsce nie tylko na teksty i zdjęcia, ale i na pochwałę starych czasów i szacunek dla sił przyrody, a także, przyozdobione wizerunkami orła, biało czerwone tło. Saltus czci bowiem rodzimą tradycję, ale krzyżowi i rozpanoszonej żydowskiej religii niesie wojnę, śmierć, nienawiść i gniew.

Więcej Komentarz
Muzyka :

Nightwish - Human. : II: Nature

Nightwish, Nightwish - Human. : II: Nature,  Tuomas Holopainen, Gothic Metal, Tarja Turunen

W dniu dzisiejszym swoją premierę ma nowy, dziewiąty album fińskiej grupy Nightwish, zatytułowany „Human. : II: Nature”. Materiał został zarejestrowany w okresie od sierpnia do października 2019 w Röskö, Petrax Studios i w Troykington, a także w Finnvox Studios przez Tero Kinnunena, Mikko Karmilę i Troya Donockleya. Miksem zajął się Mikko Karmila z Finnvox, wraz z Tuomasem Holopainenem i Tero Kinnunenem. Masteringu dokonał Mika Jussila w Finnvox.

Więcej Komentarz
Wywiady :

Rozmowa z Piehem z zespołu Kontagion

Kontagion,  Infernum Media, Ermland Productions, KOR-!-E, Relentless, R-!-E, Dariusz Tofiło, Szorstki, Enemy Division, Tomasz Madej, Piehoo, metal, Bob Dylan, Peter Hamill, Merzbow, Fear Factory, Sepultura, Ministry, Scorn, Prong, Sfenson, Godflesh

Bydgoski Kontagion w zeszłym roku wydał swoją trzecią płytę "Kontagion". Niedawno nastąpiły też zmiany w składzie. O kulisach tych wydarzeń, a także planach na przyszłość opowiada z Piehoo - basista i wokalista zespołu.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Before God - Under The Blood Banner

Under The Blood Banner, Before God, Wolves Amongst The Sheep, Bound For Glory, B.F.G. Productions, Endzeit Klänge,  Strong Survive Records, pagan metal, thrash metal, death metal, oi, Bathory, Quorthon

„Under The Blood Banner” to druga płyta Before God. Wydana została dwa lata po znakomitym debiucie „Wolves Amongst The Sheep”, a był to bardzo pracowity okres, bo w tym czasie ukazały się dwa albumy macierzystej, dla większości muzyków, formacji Bound For Glory. Płyta została wydana przez własną B.F.G. Productions oraz niemiecką Endzeit Klänge. Natomiast kaseta wyszła za sprawą amerykańskiej Strong Survive Records, ale do sprzedaży tylko na terenie Polski, o czym świadczy stosowny zapis w okładce. Jedyne czego nie moge tu rozszyfrowac to co ta okładka przedstawia.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Rorcal - Muladona

Muladona, Eric Stener Carlson, Rorcal, post black metal,  sludge metal, black metal

„Muladona” to nowela, której autorem jest amerykański pisarz Eric Stener Carlson. Opowiada o miasteczku Incarnation w Teksasie, zaatakowanym przez pandemię grypy w 1918 roku. Epidemia naprawdę przetoczyła się w owym czasie przez Europę i Stany Zjednoczone, jednak sama opowieść jest już wytworem wyobraźni autora. Na jej podstawie, szwajcarski zespół Rorcal, nagrał swoją piątą płytę, nadając jej ten sam tytuł i ubierając ją w katastroficzny post sludge / black metal.

Więcej Komentarz
Muzyka :

Vane wypuszcza nowy singiel - Row, Ye Scallywags!

Vane, Alestorm, Amarth, Arch Enemy, Children of Bodom, Robert Zembrzycki, VooDoo, MCK, Moyra, Wacken Open Air,  Pol’and’Rock

Dużo się dzieje na pokładzie Vane. Melodic / groove metalowcy kończą rok z przytupem wydając singiel “Row, Ye Scallywags!” Świetna produkcja, efekty specjalne (np. odgłos oceanu poprzedzający wejście skocznego riffu) oraz charakterystyczny dla Vane miks brutalnego wokalu z chwytliwymi melodiami gitarowymi czynią z “Row,Ye Scallywags!” utwór, który z pewnością wybrzmi na niejednym koncercie krakowian!

Więcej Komentarz
Recenzje :

Vox Interium - Zymosis Of Souls

Vox Interium, death metal, Zymosis Of Souls, Apocalypse Productions,  Mittloff, Hate

Vox Interium to death metalowy zespół z Gliwic, założony w 1997 roku. W początkowym okresie działalności wydali cztery taśmy demo, na których prezentowali po kilka kawałków w języku polskim. Debiutancki album „Zymosis Of Souls” udało się wydać w 2001 roku, najpierw również własnymi nakładami, ale w roku następnym zajęła się nim, dowodzona przez Mittloffa z Hate, Apocalypse Productions. Wcale mnie to zresztą nie dziwi, bo Vox Interium prezentuje na nim kawał bardzo solidnego grania.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Hagalaz' Runedance - The Winds That Sang Of Midgard's Fate

Andrea Meyer, Cradle Of Filth,  dark ambient, Aghast, ambient, folk, Hagalaz’ Runedance, The Winds That Sang Of Midgard’s Fate

Andrea Meyer miała epizod z Cradle Of Filth, miała mroczno ambientowy projekt Aghast, by w końcu na dłużej osiąść w ambiencie folkowo-pogańskim jaki wykonywała pod nazwą Hagalaz’ Runedance. „The Winds That Sang Of Midgard’s Fate” jest jej pierwszą płytą, wydaną w 1998 roku.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Cradle Of Filth - Dusk And Her Embrace

Dusk And Her Embrace, Cradle Of Filth,  Dani Filth, Vempire, Danielle Cottington, Sarah Jezebel Deva, Slayer

Idąc krętą ścieżką ciemnego lasu nagle spotykamy kobietę ubraną w barokowe szaty. Jest w niej coś tajemniczego, ale i przerażającego. Bez słowa sprzeciwu poddajemy się jej woli, a ona, przy wtórze klawiszowych dźwięków, prowadzi nas do widniejącego w oddali zamku. Tam jesteśmy świadkiem prawdziwej krwistej sztuki. Kostiumowego przedstawienia, pełnego strachu, mroku i nieprzewidywalności. Stajemy oniemiali i chłoniemy kolejne akty, zachwycając się wartkością scen, charyzmą postaci i wrażeniem jakie wywiera scenografia. Błądząc po zamkowych komnatach stajemy się częścią tego spektaklu i wtapiamy się bez reszty zatracając poczucie miejsca i czasu. Sztuka nazywa się „Dusk And Her Embrace”, a jej reżyserem jest Cradle Of Filth.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Goat Horns/The True Endless - The True Endless/Goat Horns

black metal, Goat Horns, The True Endless, Aphelion Records,  Witchhammer Productions

Niezatytułowany split black metalowych Goat Horns i The True Endless powstał w 2002 roku i został wydany równocześnie na płycie nakładem szkockiej Aphelion Records i na kasecie za sprawą tajskiej Witchhammer Productions. Ta druga wersja, w limitowanym do pięciuset sztuk nakładzie, na pewno jest bardzo trudno dostępna. Ja mam płytę, która była dodrukowywana i rozpowszechniana w formacie CDr.

Więcej Komentarz
Recenzje :

...And Oceans - The Symmerty Of I, The Circle Of O

The Symmetry Of I The Circle Of O,  …And Oceans, black metal

Na swojej drugiej płycie „The Symmetry Of I, The Circle Of O” …And Oceans nie rezygnuje z ostrego i intensywnego black metalu, ale jeszcze bardziej przyozdabia go warstwą klawiszy, a także pojawiającej się już gdzieniegdzie elektroniki. Bardzo zaplątuje się też w psychologicznych rozważaniach nad własnym jestestwem, co daje spektakularny oraz głęboki muzycznie i duchowo efekt.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Halford - Crucible

Rob Halford, Crucible, heavy metal,  Judas Priest

Nie zwolnił tempa Rob Halford po swoim solowym debiucie, podkreślonym podwójnym albumem koncertowym. Zespół utrzymał się bez zmian i szybko zabrał się do pracy, czego efektem był drugi album „Crucible”. Płyta przez fanów heavy metalu została ponownie dobrze przyjęta i stawiana wyżej niż ówczesne dokonania jego macierzystego Judas Priest.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Forlorn - Opus III - Ad Caelestis Res

Forlorn, Opus  III – Ad Caelestis Res, black metal, The Crystal Palace, S. Aske, Sanrabb, Gehenna, Alvarin, Jan Barkved, Blod

Gdzieś w mrokach lochów kryształowego pałacu lub w innym dziwnym miejscu musiał znaleźć Forlorn jakąś magiczną kulę lub przejście do ukrytego potralu, ponieważ na swojej drugiej płycie „Opus  III – Ad Caelestis Res” odleciał daleko w kosmiczną czasoprzestrzeń, snując się po cyber wykresach i korzystając z metodycznych wzorów. Nie przeszkodziło mu to jednak skalać odległych światów black metalową, elektryczną burzą.

Więcej Komentarz
Relacje :

Blood On The Coast - The X Bar, Cupertino, CA (15.9.2018)

Blood On The Coast, Phantom Witch, Section 5150, WinterSorrow, Pyrotenic, The X Bar, Behemoth  Slayer, Cannibal Corpse, Napalm Death, Amorphis, Moonspell, Dark Tranquility, XXV Lat Chaosu, Tom Araya, Amon Amarth, Iron Maiden, Venom, Death Angel

Piszę do Was ze słonecznej Kalifornii, gdzie przybyłem trochę pojeździć z rodziną. Lecąc do USA, oprócz polowania na płyty, których nazbierałem tu już 20, bardzo chciałem trafić na jakiś koncert. A dzieje się tu dużo. W czerwcu te okolice demolował Behemoth ze Slayerem, Cannibal Corpse i Napalm Death będą dopiero w październiku. W San Diego o dwa dni mijam się z trasą Amorphis, Moonspell i Dark Tranquility i nie wyrabiam się na Wintersun w San Francisco. O to wszystko nie trudno jednak w Polsce, a w końcu udało się znaleźć coś znacznie lepszego. Gdy mieszkałem w Los Gatos, znalazłem koncert lokalnego, thrashowego Phantom Witch, który wieńczył ich tour po Kalifornii o nazwie „Blood On The Coast”. 

Więcej
Komentarze
WUJAS : Przy kupnie biletu pytali czy full bar i dawali odpowiedni kolor opaski. Dostałe...
amorphous : Mnie najbardziej na klubowych koncertach w kaliforni rozwaliło to że są d...
Samir : Dobrze się czyta, szkoda, że nie ma więcej koncertów w okolicy zes...
Recenzje :

Motörhead - On Parole

Lemmy Kilmister, Hawkwind, On Parole, Motörhead, United Artist Records, rock, blues, rock and roll,  Larrym Wallis, Pink Fairies, EMI

Dziwić może fakt, że „On Parole” jest trzecią płytą Motörhead wydaną w 1979 roku, jednak, jak wiadomo, nie jest to wcale normalna płyta. Została nagrana w latach 1975-76, lecz wytwórnia United Artist nie dopuściła jej do tłoczenia uważając za nierokującą nadziei na komercyjny sukces, więc przeleżała trzy lata w szufladzie. I choć w dyskografii zajmuje czwarte miejsce, to właśnie tu znajdziemy najstarsze nagrania Motörhead.

Więcej Komentarz