Moje oczy błądzą
w zakamarkach mojego umysłu.
Plątanina, strzępki przeszłości
Ich cień ciągnie się za mną
wyrzuty sumienia nie pozwalają
spać.
Powoli duszę się
w tej samoistnej pułapce.
Wołam o pomoc
niemym krzykiem
nikt nie słyszy
-nawet Ci najbliżsi...
w zakamarkach mojego umysłu.
Plątanina, strzępki przeszłości
Ich cień ciągnie się za mną
wyrzuty sumienia nie pozwalają
spać.
Powoli duszę się
w tej samoistnej pułapce.
Wołam o pomoc
niemym krzykiem
nikt nie słyszy
-nawet Ci najbliżsi...