Trudno?
Wylana lza, mowi sama za siebie.
Nie potrzebuje niczego procz Ciebie.
Samotnosc mnie meczy...
Tesknota mnie dreczy...
Melancholia opanowala juz umysl, cialo, mowe, slowa, marzenia...
Wciaz sny, zastepuja wspomnienia...
Cisza...!
Nie chce nic procz ciszy...
To jak setki zuzytych kliszy...!
Modlitw spedzonych chwile,
to od domu dziela mnie mile.
...
Wybaczcie Gdy przepraszam...!
Wysluchajcie gdy prosze...!
... Gdy to marzenia w sobie roznosze...!