MySpace'owy blog posłużył liderowi francuskiego blackmetalowego Glorior Belli - J. (wokal, gitara elektryczna, gitara basowa) do poinformowania fanów o narodzinach jego nowego muzycznego projektu. "W ciągu ostatnich kilku miesięcy pojawiło się kilka informacji o nowym albumie studyjnym Glorior Belli i kierunku artystycznym, w którym mielibyśmy na potrzeby tego wydawnictwa podążyć, ale wciąż niejasne było dokąd zabiorą nas te wszystkie zmiany. (...) Eksperymentowanie od zawsze było dla nas niezwykle istotne, jednak otagowanie nowego materiału jako Glorior Belli byłoby kompletnie nielogiczne, no chyba, że mielibyśmy nie wrócić już do grania black metalu. By wszystko uregulować zdecydowaliśmy się stworzyć zupełnie nowy side-projekt pod nazwą 11 As In Adversaries i wydać "The Full Intrepid Experience Of Light" [początkowo krążek miał być czwartym wydawnictwem pełnometrażowym Glorior Belli] jako debiut".
"Makieta przypominająca szczątki rozbitego Tu-154 i hasło "Polska u Boga" ozdobiły jeden z ołtarzy w warszawskiej dzielnicy Wawer. Nietypową instalację ustawiono na procesję Bożego Ciała obok parafii przy Trakcie Lubelskim."
Komentarze wolfj23 : może o to właśnie chodziło przemyśleń nie było ;p ale mo...
Harlequin : nie wiem co autorka miała na celu publikując ten wpis. jak dla mnie nie trzym...
wolfj23 : Katastrofa w Smoleńsku-faktem jest,że jest to tragedia,gdyż zginęło t...
Płyta "Angeldust" On Thorns I Lay była swego czasu dołączona do jednego z poczytnych periodyków zajmujących się szeroko rozumianą muzyką metalową. Za stosunkowo nieduże pieniądze można było raz na dwa miesiące nabyć fachową prasę z dwoma płytami CD. Niestety, z perspektywy czasu, stwierdzić trzeba, że większość z dołączanych płyt była co najwyżej średnia i nie przetrwała próby czasu. Na szczęście trafiały się wyjątki. Jednym z takich wyjątków była płyta Greków.
Komentarze KostucH : Istotnie, świetny zespół i bardzo klimatyczna muzyka. Jednak moim ulubi...
AbrimaaL : Rzeczywiście, jedna z niewielu płyt, które sobie zostawiłem z czasop...
W przyszłą sobotę, 12 czerwca w poznańskim klubie Blue Note wystąpią cztery polskie kapele spod znaku cięższego brzmienia. Będziemy mogli zobaczyć szczecińskich metalowych wyjadaczy Quo Vadis, warszawską Neuronię prezentującą eksperymentalne brzmienie z pogranicza metalu i rocka. Wystąpią również dwie poznańskie kapele: hardcorowcy z Haevyweight oraz Evil District. Wraz z organizatorem koncertu, mamy dla was dwie pojedyncze wejściówki na ten koncert. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie: jak nazywa się najnowsze wydawnictwo zespołu Neuronia. Na odpowiedzi, które prosimy przesyłać wraz z darkplanetowym nickiem, na adres: konkurs@darkplanet.pl czekamy do 10 czerwca.
Komentarze Angelwing : Oczywiście odpowiedzią na pytanie konkursowe jest: Follow The White Mo...
(Prawdopodobnie) najbardziej obiecujący elektroniczny towar eksportowy ze Szwecji powraca. Nowa płyta Ashbury Heights - "Take Cair Paramour" przynosi zdecydowanie dojrzałą wizję nowego brzmienia, określanego mianem "New Wave 2.0". Muzycy połączyli świeże rytmy i melodie, będące kwintesencją elektroniki lat osiemdziesiątych, z produkcyjnym rozmachem, androgenicznym sex-appealem Davida Bowie i zdrową dawką nastoletniego niepokoju i buntu ozdobionego zwartym i szczelnym miksem dźwiękowego mistrza - Johna Fryera (współpraca m.in. z Nine Inch Nails, White Zombie, Cradle Of Filth, Paradise Lost, Fear Factory, Depeche Mode).
Zespół Hexfire zamieścił video, na którym Diego "Grom" Meraviglia
(dawniej Ancient i Doomsword) opowiada o nagrywaniu perkusji na
nadchodzący album. Warto przypomnieć, iż partie perkusyjne na płycie nagrywa również Alex
Holzwarth (Rhapsody Of Fire, Avantasia) oraz Jonno Lodge (Biomechanical,
ex-Paul DiAnno).
Kalifornijski death metalowy zespół Abscess, którego skład przez 16 lat jego aktywności zasilali Chris Reifert (perkusja, wokal, ex-Death, Autopsy), Clint Bower (gitara elektryczna, wokal, ex-Hexx), Danny Coralles (gitara elektryczna, Autopsy) oraz basista Frank "Freeway" Migliore zastąpiony w 1997 roku przez Joe Allena, definitywnie zakończył swą działalność. "Głównym i tak naprawdę jedynym powodem, z racji którego zdecydowaliśmy się na koniec grania pod szyldem Abscess jest rozstanie z Clintem Bowerem, który z powodów osobistych opuścił nas w czerwcu tego roku. Szanujemy jego decyzję, doceniamy jednocześnie wszystkich tych, którzy wspierali nas przez 16 lat naszego istnienia. Bez Clinta grupa Abscess nie ma racji bytu więc nawet nie będziemy starać się oszukiwać kogokolwiek czymś, co nie byłoby prawdziwe" - wyjaśnia Reifert. Po czym natychmiast dodaje:
"Jednocześnie chciałbym ogłosić, że po kilkuletniej przerwie ponownie aktywowaliśmy
działalność Autopsy".
Komentarze leprosy : To "Legion" jest melodyjny? mów co chcesz, ale 'caco demon' to szla...
Harlequin : Nie mylic z behemothem prosze ... :P
Benjamin_Breeg : 'caco demon' to szlagier co racja to racja, "kaka demona" to zajebisty utwó...
Poznańscy industrial death metalowcy z Empty Playground właśnie debiutują w barwach Witching Hour krążkiem "Under Dead Skin". Dotychczasowa twórczość Wielkopolan nie wzbudzała we mnie entuzjazmu, jako, że miałem wrażenie, ze muzyka Empty Playground nie trzyma się kupy. Na szczęście za sprawą pełnego longpleja grupa skutecznie rozwiała moje wątpliwości odnośnie potencjału siedzącego w tych muzykach.
Terminal to kolejna rodzima formacja, która próbuje coś ugrać na progmetalowym rynku. Grupa właśnie debiutuje albumem "Tree Of Lie", który przynosi 3 kwadranse progresywnych dźwięków utrzymanych panujących współcześnie kanonach tego nurtu.
Komentarze rozbit : W sumie to biorąc pod uwagę poprzednie dokonania wokalisty to i tak nie je...
La Loba - kobieta wilk o
nieujarzmionej naturze. Żyje w zgodzie z
naturalnymi cyklami przyrodniczymi. Szamanka poddająca się wewnętrznemu
głosowi. Podążająca wraz z biologicznym rytmem ku istocie swej duszy. To w końcu jedna z archetypicznych postaci wokół której została zbudowana książka "Biegnąca z Wilkami" amerykańskiej pisarki Clarissy Pinkoli Estes. Jest to opowieść o dojrzewaniu do odkrywania istotnych momentów związanych z ciągłymi zmianami psychicznego ja. Opowieść o dramatach w życiu duchowym każdej kobiety oraz mężczyzny, jako naturalnej siły jej równoważącej.
Coraz więcej wiadomo o dziewiątym albumie studyjnym norweskiego Dimmu Borgir. Choć na tytuł, projekt okładki, tracklistę i pierwsze snippy nowego wydawnictwa przyjdzie fanom jeszcze trochę poczekać, pewne jest, że muzycy grupy w dostateczny sposób zadbali o jego brzmienie i oprawę instrumentalną. Lider zespołu, Stian Tomt Thoresen vel. Shagrath: "Na potrzeby nagrywania nowej płyty rozpoczęliśmy współpracę z norweskim kompozytorem, absolwentem Berklee College of Music - Gaute Storaasem. To właśnie on pokieruje zespołowym wykonaniem premierowych kawałków z udziałem prawie 51-osobowej orkiestry KORK (norweska radiowa orkiestra symfoniczna) i składającym się z 38 osób chórem Schola Cantorum". Co na to sam dyrygent? "Było już wiele podejść do przebierania muzyków rockowych w garnitury i muszki, z różnym skutkiem. Dimmu Borgir jest jednak inne. Ich muzyka jest bardzo epicka, symfoniczna, pisana w wyraźnie orkiestralny sposób".
Komentarze Gabriela : Ja myślałam po opiniach w necie, że będzie gorzej. A jednak nie :)
Krwawy : Może to nie to samo, ale świetnie nawiązuje do Puritanical Euphoric Misan...
lordbeherit6666 : Wszystko co od Dimmu mógłbym słuchać na okrągło.Nowa płyt...
Płyta Infernal Mäjesty po raz pierwszy trafiła w moje spragnione mrocznej muzyki łapy jakieś 11 lat temu w wersji kasetowej. Wydanie od razu przyciągnęło moją uwagę mroczną i apokaliptyczną okładką. Nie wiedząc nic o muzyce, jaką oferuje zespół, postanowiłem zrezygnować z planowanego zakupu pozycji jednego z najbardziej popularnych w metalowym światku zespołów z rajem w nazwie i dałem szansę wypłynąć na szersze wody mojej świadomości Chrisowi i spółce. Inwestycja okazała się nadspodziewanie udana. Dzisiaj, po ponad dekadzie od wydania, słuchając "Unholier Than Thou" nie mam wątpliwości, że dwójka Infernali jest jedną z najbardziej niedocenionych płyt w gatunku szeroko rozumianego technicznego thrash metalu.
Komentarze oki : MI JEDYNKA RÓWNIEŻ PASUJE A I DO NAJNOWSZEGO DZIEŁA INFERNAL...
DEMONEMOON : Mi tez o wiele bardziej pasi jedynka :)
Harlequin : Ciekawy album. Na plus: - swietne rozgraniczenie pomiędzy tech...
W przyszły czwartek - 10 czerwca, na półkach sklepowych stawi się debiutancki album niemieckiej grupy Eyes Shut Time - "Secret Destroyer". Pochodzący z Hamburga alternative/industrial rockowy kwintet z powodzeniem spaja ze sobą brzmienie jednoznacznie kojarzone z takimi formacjami jak Marilyn Manson, KoRn, Nine Inch Nails czy Rammstein. Zatem pierwsza płyta zespołu to utrzymany w ponurej tonacji i druzgocąco negatywny w swym przekazie
materiał pełen ołowianych riffów podbitych potężnymi perkusyjnymi blastami, zawiesistych partii gitary basowej czy niepokojących klawiszowych aranżacji idealnie dopełniających się z okrutnymi i przerażającymi tekstami pełnymi intensywnych zejść do podświadomości. Wydawcą krążka jest Danse Macabre.
Jako że mam wypite mogę bredzić, a wpis sensu może nie mieć.
Komentarze Alpha-Sco : Upośledzenie emotikonowe zauważyłam już u siebie, gdy przy kilku wi...
Stary_Zgred : Jeśli komunikacja się tylko na emotkach opiera, to faktycznie, zagrożenie...
PozoryMyla : emoty sa dla tego ze człowiek przyzwyczajony jest do mimiki. dla tego częs...
Po przesłuchaniu najnowszego Overkilla myślałem, że nic nie jest w
stanie
zagrozić jego pozycji do miana metalowej płyty roku 2010. Nie będę pisał
co
mnie w niej urzekło - o tym możecie poczytać w mojej poprzedniej
recenzji.
Szukając czegoś co mogłoby mi się bardziej spodobać nasz redakcyjny
kolega (kolega wie, że o nim mówię;)) podsunął mi właśnie najnowszego
Heathena.
Oczywiście słyszałem, że ci amerykanie nagrali nowy krążek, jednak jakoś
wcześniej się nie zasłuchiwałem w ich muzyce. Ba, powiem więcej znałem
ten
zespół w zasadzie tylko z nazwy! No więc pierwszy odsłuch na Youtubie i -
kurwa
mać panowie i panie szlachta to jest chyba jedyny realny konkurent dla
Bobby'ego Blitza i spółki.
Komentarze Harlequin : Co do Twojego pytania w recenzji "który album lepszy - Overkill czy Heathen"...
jedras666 : daj juz spokój temu biednego Slayerowi i Metallice ;) lepiej wspominaj o ty...
Harlequin : Cholernie mocna pozycja :) choć osobiście wywaliłbym z trackilsty mano...
Zespół Kali-Gula pochodzi z Biłgoraja (Lubelskie) i zaczął formować się już w 2005 roku. Po kilku przetasowaniach ostatecznie Kali-Gulę tworzą Kamil „Guluus” Gulak, Yoanna Gulak, Konrad „Biczuś” Biczak oraz Kamil „Dyzma” Małysa. Dodatkowo przy nagraniu mini longplay’a „Crucial Point” wziął udział klawiszowiec Wojtek Maciocha.
Oczekiwany przez fanów szwedzkiej kapeli Sabaton koncertowy weekend z zespołem wreszcie nadszedł. Pierwszy występ będzie miał miejsce już w piątek 4 czerwca w niezwykłej scenerii Zamku w Malborku. Na Coat Of Arms Malbork Feast wraz z Sabaton zaprezentują się: Blayze Bayley, Turbo oraz Lont. Następnie po jednodniowej przerwie organizator, Agencja MA-IN zaprasza na Military Camp Festival, który odbędzie się 6 czerwca w Warszawie, na kampusie Wojskowej Akademii Technicznej (obok klubu Progresja). Na imprezie wystąpią takie gwiazdy jak U.D.O, Blayze Bayley, Grailknights, a także Börn Again, Horrorscope, Pathology, Silver Samurai oraz Neuronia. Przed swoim niedzielnym występem Sabaton spotka się z fanami w warszawskim Empiku Junior przy ul. Marszałkowskiej. Początek spotkania o godzinie 16:00. DarkPlanet.pl patronuje obu koncertom.
Komentarze Krasnal_Adamu : Wrocław ich olał, to mają jednodniową przerwę... :)
Zastanawiam się dość często, czy dziewczynom i kobietom słuchającym
metalu "wolno" nosić spódniczki i spódnice...
Komentarze Adnistral : prawdę gada. widziałem syna więc nie chciałbym zobaczyć matki...
thistle89 : modzie ! gdzie jesteś? Mod też człowiek - akurat go nie ma. Prze...
Benjamin_Breeg : ten styl w modzie nazywa się BLACK GOTHIC, to jest nazwa międzynarodo...
21 czerwca ukaże się EPka "In Excelsis" poprzedzająca długo oczekiwany nowy album Killing Joke "XIII:Feast Of Fools" zapowiadany na wrzesień. Na mini-album trafią cztery premierowe utwory - "In Excelsis", "End Game", "Kali Yuga" oraz "Ghost Of Landbroke Grove". Drugi z wymienionych utworów jest już dostępny do ściągnięcia i odsłuchania w sieci. Warto przypomnieć, że grupa promująca nowe wydawnictwo wystąpi 9 października w warszawskim klubie Palladium. Zespół poprzedzą występy ikon polskiej sceny - Agressivy69 oraz Made In Poland. Bilety na koncert można nabyć na stronach Ticketonline, Eventim oraz w sieci Empik, Ruch i MediaMarkt na terenie całego kraju w cenie 85 zł.
W weekend 12 do 14 sierpnia odbędzie się w Szczytnie zupełnie nowa impreza muzyczna, Open Mind Festival. Organizatorzy postawili sobie za cel stworzenie eventu o unikatowym klimacie festiwalu jednocześnie nastawionym na muzykę różnych sfer. Otwartą zarówno na szeroko pojętą nową muzykę "aktualną", rockowa jak i cięższe brzmienia różnych odmian metalu. Podczas trzydniowego festu wystąpi ponad 16 artystów zagranicznych i
polskich reprezentując nowoczesny i klasyczny rock, metal i muzykę
alternatywną. Nie zabraknie takich gwiazd jak The Cult z charyzmatycznym Ianem Astbury, Obituary, Epica, The 69 Eyes, Acid Drinkers, Behemoth czy Riverside. Do 20 lipca można nabywać bilety w promocyjnej cenie: karnet 3- dniowy kosztuje 99 zł, bilety jednodniowe po 69 zł, a także specjalne karnety z polem namiotowym w cenie 120 zł.