Po drugiej płycie „Profanum Aeternum – Eminence Of Satanic Imperial Art” z Profanum odszedł Reyash i zespół stał się duetem. Geryon i Bastis postanowili wtedy jeszcze bardziej odejść od tradycyjnego black metalu i zanurzyć się w świecie zupełnie innym, choć z pewnością nie mniej przerażającym. W ten sposób powstało „Musaeum Esotericum” – dzieło niesamowite i niezwykłe pod każdym względem.
Ikona black metalu powraca. Niesławne Mayhem, najbardziej rozpoznawalny i niepodważalnie legendarny zespół na scenie blackmetalowej wyda swój najnowszy album "Esoteric Warfare" w maju. Będzie to pierwsza od siedmiu lat płyta zespołu, a promuje ją dostępny już singiel "Psywar". Rok 2014 to jubileusz XXX-lecia zespołu, a co za tym idzie, trzydziestu lat wyznaczania nowych granic, kontrowersji i bezkompromisowego wizerunku. Mayhem to archetyp, bez którego trudno wyobrazić sobie obecną scenę metalową. Trzy dekady działalności grupy to inspiracja dla kolejnych pokoleń muzyków i szacunek fanów na całym świecie.
W ubiegłym roku odwiedziłam Wrocław w jeden z kwietniowych weekendów, aby uczestniczyć choćby częściowo w organizowanym wówczas po raz pierwszy – Asymmetry Festiwalu. Żałowałam, że termin imprezy nie jest bardziej dogodny a koncerty nie odbywają się ciągiem chociażby podczas długiego majowego weekendu. W tym roku – takie problemy nie miały miejsca i choć nie mogłam wziąć udziału w całości imprezy – to ciesze się, że miałam okazję ponownie obejrzeć występy kilku neurotycznych artystów.
Do początku tegorocznej odsłony Asymmetry Festivalu pozostało już zaledwie 5 dni. Tym czasem spekulacje o odwołaniu koncertów kilku artystów, ze względu na problemy w komunikacji lotniczej - potwierdziły się. Jednak organizatorzy znaleźli rozwiązanie dla tej sytuacji. I tak 30 kwietnia miejsce Shrinebuilder zajmie awangardowy amerykański zespół Secret Chiefs 3 założony przez muzyków z Mr Bungle i Xiu Xiu. 2 maja do składu imprezy dołączy zwycięzca Neuro Contest - zespół Moja Adrenalina, a miejsce Helen Money i Comity zajmie brytyjski doom metalowy Necro Deathmord. Imprezie patronuje DarkPlanet.
Tylko do 8 marca do godziny 12:00 można głosować na wybranego przez siebie artystę w ramach konkursu Neuro Contest. Jest wśród nich 25 zespołów z Polski oraz 8 zza granicy. Do finału dojdzie 9 kwietnia, kiedy to na scenie Firleja wystąpią zespoły, spośród których zostanie wybrany zwycięzca. Nagrodą główną jest występ na Asymmetry Festival 2010 oraz sesja nagraniowa. Po części konkursowej na scenie wystąpią niesamowita Jarboe i grupa Nachtmystium. Za całością organizacji imprezy stoi ODA Firlej z pomocą Asymmetry.
W ramach Asymmetry Festival, na dzień 29 kwietnia został zaplanowany koncert The Mount Fuji Doomjazz Corporation, improwizowana wersja The Kilimanjaro Darkjazz Ensemble, zespołu, który 8 i 9 grudnia odwiedzi nasz kraj. Będzie to niezwykle interesujący performance gdyż muzycy będą improwizować do filmu "Elephant Man" Davida Lynch'a. Po audio-wizualnym koncercie na scenie Firleja pojawi się Bong Ra ze swoją break core'owa muzyczną rzeźnia. Tego dnia nie obejmują festiwalowe karnety, ale jak podają organizatorzy, na pewno bilety na ten koncert będą tańsze niż na pozostałe dni.
Rusza sprzedaż karnetów na wrocławski Asymmetry Festival. Na rynek polski trafi limitowana liczba 100 sztuk w cenie 220 złotych. Ich sprzedaż rozpocznie się dziś, 18 listopada i potrwa do 15 lutego przyszłego roku. Karnet obejmował będzie trzy dni imprezy od 30 kwietnia do 2 maja. Bilety jednodniowe będą dostępne w cenie 90 złotych w przedsprzedaży. Na 29 kwietnia 2010 został zaplanowany dodatkowy koncert, na którego program złożą
się projekty luźno związane z nurtem muzyki elektronicznej.
Brytyjczycy z funeral doom metalowego Esoteric mogą mieć rzeczywiście powody do grobowego nastroju. Jakiś czas temu grupę opuścił gitarzysta Kris Clayton, zaś teraz z Esoteric pożegnał się klawiszowiec Olivier Goyet, który wrócił do rodzinnej Francji. Grupa ma teraz niemały orzech do zgryzienia, bo na gwałt poszukuje dwóch muzyków z doświadczeniem i własnymi instrumentami, którzy mogliby uczestniczyć w nagrywaniu szóstego albumu, do którego pozostali muzycy Esoteric się szykują oraz w trasach koncertowych poza granicami UK. Póki co formacja jest w kropce.
Czy połączenie power metalu, progmetalu i death metalu jest możliwe? Będzie można się przekonać już niedługo, bo 8 września. Wtedy to Pivotal Rockordings wypuści w Ameryce Północnej najnowszy, czwarty już album szwedzkiego Skyfire. Krążek został zatytułowany "Esoteric" i trafi na niego dziesięć regularnych kompozycji i jeden utwór bonusowy. W Szwecji płyta ma się ukazać 14 września, zaś w pozostałych krajach Starego Kontynentu płytę będzie można nabyć cztery dni później. Za wszelką grafikę wkładek odpowiedzialny był Par Olofsson, który projektował rysunki m.in dla Spawn Of Possession, Psycroptic czy The Faceless.
Esoteric - doom/funeral metalowy zespół założony w lipcu 1992 roku w Birmingham. Inspiracją do tworzenia muzyki była ciemna, innowacyjna, sugestywna i ekspresyjna treść pochodząca z głębi ich psychiki. Tekst i muzyka są refleksjami i transpozycjami ich myśli, filozofii,
emocji i doświadczeń. Bardzo dokładnie odzwierciedlają istotę słowa
"ezoteryczny".
Do tej pory o Esoteric wiedziałem tyle, że grają okrutnie wolny, przytłaczający doom metal i, że formacja pochodzi z Wielkiej Brytanii. Ostatnio troszeczkę głośniej zrobiło się o zespole, a to za sprawą dwupłytowego "The Maniacal Vale" - najnowszego wydawnictwa grupy. Już na wstępie trzeba zaznaczyć, że jest to formacja z cyklu "kochaj
albo rzuć w p***u" - z czego ten ostatni wyraz opisujący jest tu jak
najbardziej na miejscu.