Wymawiając nazwę Disgorge w muzyce metalowej od razu trzeba dodać czy chodzi o ten amerykański czy meksykański. No więc ja dzisiaj o amerykańskim. Pochodzący z San Diego w Kalifornii, bluźnierczy twór, zadebiutował w 1999 roku albumem „Cranial Impalement”, ale jeszcze w tym samym roku zdołał wydać swoją drugą płytę „She Lay Gutted”. Tak więc płodność obfita, choć z drugiej strony trzeba dodać, że żadna z tych płyt nie dobija nawet do dwudziestu pięciu minut. Co ciekawe, pomiędzy tymi dwoma tytułami doszło do wymiany połowy składu. Matti Way i Ricky Myers dobrali sobie nowych muzyków, a gościnnie wspomaga Mattiego na wokalu Erik Lindmark z Deeds Of Flesh.
leprosy : Znam zarówno Amerykańców jak i Meksykoli, w sumie podobny styl. Gęs...
Deeds Of Flesh - bogowie nowej fali amerykańskiego brutal death metalu. Każdy kto lubi death metal, wie co to za muzyka. "Reduced To Ashes" ma opinię najlepszego krążka w dyskografii zespołu ... wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, ze zespoły uprawiające ten gatunek, poza kilkoma wyjątkami (Nile, Cryptopsy, Lykathea Aflame, Psycroptic) brzmią identycznie. Nie inaczej jest z Deeds Of Flesh.
"Crown Of Souls" to szósty i jak dotąd ostatni krążek Deeds Of Flesh. W przeciwnieństwie jednak do "Reduced To Ashes", które uchodzi za ich najlepsze wydawnictwo, tak też to traktowane jest jako najsłabsze lub jedno ze słabszych. Spodziewałem się raczej tego samego kotleta odgrzanego po raz szósty, ale się zaskoczyłem ... ten kotlet nie dość, że ten sam, to już ewidentnie nieświeży.
Czasami, kiedy staram się zgłębić muzykę jakiejś formacji, odkryć jej fenomen, doszukuję się wszelakich wyróżników tego zespołu. Deeds Of Flesh jest czołowym przedstawicielem amerykańskiego brutalnego death metalu.