"Na prośbę zespołu Ulver uprasza się o zachowanie ciszy podczas koncertu". Takie
słowa mógł odczytać każdy, kto w ostatni poniedziałek lutego zdecydował
się odwiedzić krakowski klub Studio, gdzie wystąpić miał zespół Ulver. Napis ten świetnie wpasowuje się w rodzaj sztuki, jaki prezentują
norweskie Wilki i z powodzeniem można go traktować jako element
wprowadzający, czy też zapowiedź tego, co miało zawładnąć sceną
krakowskiego klubu.