W trzy lata od wydania kultowego już krążka "Bastard" ikona polskiej sceny metalowej powróciła na scenę z albumem "Róże Miłości… Najchętniej Przyjmują Się Na Grobach". O ile już "Bastard" prezentował bardziej okrzepniętą muzykę, o tyle chyba mało kto się spodziewał, ze Kat pójdzie jeszcze dalej i nagra chyba najbardziej przystępny album w swojej karierze.
Komentarze alagner : mnie zastanawiało zawsze czy te ryki w Szmaragdzie Bazyliszka to faktycz...
zsamot : Najlepszy? nie, ale na pewno mający unikalny klimat, zawsze wk...iał mnie...