Zespoły Mothra i Moja Adrenalina z gościnnym udziałem In A House Of Brick zagrają trasę koncertową na przełomie kwietnia i maja. Cała trójka wystąpi również na imprezie w warszawskim Palladium „Don’t be afraid we are only form Poland” w towarzystwie Lipali i Flapjack, a w Bydgoszczy zafundują wam istna fuzję muzyczną wraz z Searching For Calm i Boogie Nights. Moja Adrenalina to wielki powrót zespołu i świeżutki singiel „Y dopatrzenia”. Mothra po ponad roku nieobecności na rodzimej scenie będzie promować album "Dyes" wydany przez Selfmadegod Records.
Końcówka 2009 roku - wtedy należy spodziewać się trzeciej płyty włoskich metalocore'owców ze Slowmotion Apocalypse. 10-ścieżkowy materiał nagrany został w czterech kątach studia Planet Red Studios w Richmond w obecności Andreasa Magnussona, producenta płyt The Black Dahlia Murder, The Agony Scene, Scarlet, Dufresne itp. oraz gości - Myke'a Terry z Bury Your Dead oraz Matthew Rudzinskiego z Illwhitneydead. Do masteringu starannie przyłożył się Alan Douches przez którego warsztat przewinęły się krążki takich składów jak Converge, Misfits, Mastodon, The Dillinger Escape Plan czy Hatebreed.
Po bardzo obiecującym debiucie "Planet Decibelian" byłem bardzo ciekaw tego co pokaże Mothra na kolejnym wydawnictwie. Gdy w moje ręce wpadło w końcu "Dyes" - najnowsza propozycja grupy, zdziwiłem się, że jest tam zaledwie 6 utworów, tym bardziej, że jest to pełny album grupy. Moje nadzieje, że dostanę porcję solidnego grindu raczej więc zostały rozwiane.
Opolska mathcore'owo-metalowa formacja Mothra podpisała właśnie kontrakt na nowe wydawnictwo z Selfmadegod Records. Materiał na album "Dyes" rejestrowany jest od jesieni w olsztyńskim Studio X z uznanym producentem Szymonem Czechem (który współpracował m.in. Antigama czy Blindead). Efekty ich współpracy mają ukazać się wiosną przyszłego roku. Drugi album zespołu ma zawierać 7 komozycji w charakterystycznym dla nich matematyczno-dźwiękowym chaosie.
Ze względu na skład kapel proponowany w niedzielny wieczór w stołecznej Progresji XVII edycja Show No Mercy zapowiadała się niezwykle obiecująco. Proponowany przez organizatorów ekstremalny dzień dziecka, za sprawą Napalm Death i Suffocation był nim jak najbardziej, a ci wszyscy którzy pojawili się tego dnia przy ulicy Kaliskiego z pewnością nie żałują swojej decyzji.
Już za tydzień - 1 czerwca w warszawskiej Progresji odbędzie się wyjątkowy "Dzień Dziecka" przy dźwiękach angielskich pionierów grind-core'u - Napalm Death oraz przedstawicieli amerykańskiej szkoły death metalu z Suffocation. Wszystko to w ramach cyklicznych imprez Show No Mercy a wydarzeniu temu patronuje DarkPlanet.
Wśród poznańskiej społeczności metalowej klub U Bazyla ma już wyrobioną opinię. Wybierając się na koncert Nyia chciałem zobaczyć jak zabrzmi intrygująca muzyka tej formacji w wersji live. Jak to zwykle bywa, byłem przed czasem, ale organizatorzy nie chcieli wpuszczać ludzi do sali koncertowej. Kiedy już grubo po 20:00 zaczęto wpuszczać tłumy, okazało się, że muzycy Dreary Mower jeszcze stroją sprzęt. Przez ten czas zdążyłem spenetrować tłum i okazało się, że zdecydowana większość fanów to ludzie po 30-stce! Zaskoczyła mnie duża frekwencja, gdyż nie spodziewałem się, że Nyia ze swoją dziwaczną muzyką wzbudzi takie zainteresowanie.
Mothra była do tej pory zupełnie nie znaną mi kapelą, z której twórczością miąłem okazję zapoznać się dopiero podczas ich koncertu w poznańskim klubie "U Bazyla". Set jaki przedstawili skłonił mnie do zapoznania się ze studyjnymi wersjami ich utworów, jako że zespół promuje swój debiutancki krążek "Planet Decibelian" O ile podczas koncertu zespół zaprezentował siebie w bardziej grindcore'owej wersji, o tyle album nie jest już tak łatwo zaszufladkować.