Meresin to industrialno-black metalowy zespół z Krakowa, który zadebiutował płytą „Black Messiah”. Wersję cyfrową można było posłuchać już pod koniec zeszłego roku, a niedawno ukazało się CD wydane przez Via Nocturna. Album zawiera dziewięć, bardzo mrocznych i tajemniczych, hymnów, które według autorów mogą razić uczucia religijne słuchaczy. A na to szeryf Ziobro szykuje już odpowiedni paragraf.
„W imię Szatana”. Początkowa inwokacja do płyty „Ruthlessness” Goat Thron nie pozostawia złudzeń, że jest to rzecz dla bardzo wąskiego grona odbiorców prezentujących nihilistyczną postawę wobec świata i ogół ludności powinien ją omijać z daleka. Jeszcze bardziej należy się strzec samego inwokatora, który w skórzano-ćwiekowym stroju sadysty dopadł jakąś ofiarę. Nie wiem czy to blackowy wizerunek jeszcze czy już dewiacja seksualna i na wszelki wypadek wolałbym nie wiedzieć, ale zamknięty szczelnie w swojej jaskini, płytę jednak odpaliłem.
To już 18-ta edycja Wroclaw Industrial Festival, tym samym festiwal stał się pełnoletnim. Tradycyjnie w listopadowy weekend (7-10.11) Wrocław stanie się stolicą wszelkich odmian mrocznej, ekstremalnej muzyki, do której zjadą pielgrzymki fanów z całego świata. Gwiazdami tegorocznej edycji będą: szwedzka future-popowa hit-maszyna COVENANT, która tym razem zaprezentuje specjalny show złożony z dwóch pierwszych albumów. Niekoronowany król dark ambientu - LUSTMORD, legendarny kolektyw TEST DEPARTMENT, który w wielkim stylu powrócił z nową płytą po ponad 20-letniej ciszy.
Rammstein powraca w doskonałej formie i już na wstępie szuka zaczepki. Zapałka na okładce najnowszego wydawnictwa również intryguje. To klasyczna dla Niemców zabawa w symbole i zagadki, wzbudzające w odbiorcach różnorodne skojarzenia. Czy muzycy chcą podpalić świat? A może to tylko zaproszenie, aby wspólnie poigrać z ogniem...
Neuoberschlesien to w prostej linii kontynuacja zespołu Oberschlesien, którego członkowie w 2017 roku postanowili się rozstać z perkusistą będącym jego założycielem, co zaowocowało wymuszoną zmianą nazwy. Nie zmienił się jednak styl muzyczny i wizerunkowy, który wciąż tkwił w industrialnym roku z charakterystycznym, mocnym, śląskim wokalem Michała Stawińskiego, o czym można się było przekonać na, wydanej jeszcze w tym samym roku, płycie „N.OS”.
Na Prąd zwróciłem uwagę kilka miesięcy temu, powierzchownie zapoznając się z jego nagraniami. Gdy przed paroma tygodniami wróciłem do nich, by się w nie wgłębić, wciągnęły mnie na dobre. Uznałem grupę za naprawdę obiecującą, może nawet jedną z najlepszych młodych kapel na lokalnej scenie. Gdy się dowiedziałem, że wkrótce nadarzy się okazja, bym mógł zobaczyć ją na żywo, nie wahałem się. Na koncert czekałem przepełniony entuzjazmem, pewny, że grupa mnie nie zawiedzie i jedyne złe, co może się wydarzyć, to słabe supporty, których jednak wcześniej nie znałem, więc po cichu liczyłem na to, że może i one mnie pozytywnie zaskoczą.
Rammstein podsyca ogień: równolegle do ukazania się niezatytułowanego jeszcze albumu (planowana premiera: wiosna 2019), zespół ruszy w swoją pierwszą w historii stadionową trasę koncertową, która rozpocznie się w maju 2019 roku. Rammstein odwiedzi również Polskę - grupa wystąpi 24 lipca 2019 roku na stadionie Śląskim w Chorzowie. Bilety w cenie od 198 zł dostępne będą w ogólnej sprzedaży od czwartku, 8 listopada od 10.00 na LiveNation.pl. Przedsprzedaż biletów dla Fanclubu LIFAD rozpocznie się w poniedziałek, 5 listopada o 10.00 i potrwa do środy, 7 listopada do 10.00.
Cztery triumfalne koncerty Nine Inch Nails w nowojorskim Radio City Music Hall. Najnowszy teledysk, zrealizowany z punktu widzenia pierwszej osoby, „Ahead of Ourselves – live and cold and black and infinite”, zabiera nas w sam środek chaosu, który Nine Inch Nails dokonują na scenach podczas wyprzedanych koncertów. Za reżyserię odpowiada Brook Linder.
Killing Joke przebywa obecnie w trasie koncertowej "Laugh At Your Peril" z okazji 40-lecia działalności zespołu. Zespół wystąpi już za tydzień, 20 października w warszawskim Klubie Stodoła na jedynym koncercie w Polsce. Dodatkowo, aby uczcić tę imponujących rozmiarów i ambitną trasę, Killing Joke ogłasił wydanie niesamowitego boxu, w którego skład wchodzi: 16 kolorowych, podwójnych winyli, zestaw słuchawek i wiele innych gadżetów związanych z zespołem. Kolekcja będzie również dostępna na CD.
Fear Factory powstało w Los Angeles w 1990 roku, początkowo nosząc nazwę Ulceration. Założycielami byli perkusista Raymond Herrera i gitarzysta Dino Cazares. Wkrótce dołączył Burton C. Bell, którego Cazares namówił do śpiewania. U zarania zespół tworzył ciężką muzykę na pograniczu death metalu i grindcore, stopniowo coraz bardziej inspirując się industrialnością. Wszystkie te wpływy, odziane we własny styl, znalazły się na ich pierwszej płycie „Soul Of A New Machine”, która okazała się bardzo nowatorska i z miejsca stała się ewenementem na metalowej scenie muzycznej.
Czas po „Soul Of A New Machine” to był dobry czas dla Fear Factory. Przez trzy lata jeździli po świecie koncertując, poznając miejsca, o których nie śnili i mnóstwo przyjaznych im ludzi. Nadeszła jednak pora na potwierdzenie swoich możliwości. Nowy album „Demanufacture” ukazał się w 1995 roku. O tym, co było, można poczytać w okładce - tego co jest wystarczy posłuchać.
Zespół Citizen N.I. pochodzi z Wrocławia i pracuje obecnie nad materiałem na debiutancki album. Grupa już zdążyła zwrócić na siebie uwagę fanów industrialnego rocka. W grudniu odbyła się premiera teledysku do utworu "Scatter The Debris", co więcej jest to kolejna potwierdzona formacja, która zagra na Festivalu Castle Party 2018.
Wydawnictwo Boanerges Diy przygotowało reedycję znakomicie przyjętego w 2013 roku albumu Arbeit „Budowle Socjalizmu Nasza Duma”. Poboczny projekt twórcy dark ambientowego Hoarfrost przenosi słuchacza do upiorów socjalistycznej rzeczywistości czasów PRL. Przemówienia dygnitarzy, rzężące odgłosy maszyn i przekraczanie kolejnych norm produkcji. „Budowle Socjalizmu Nasza Duma” to obraz dnia codziennego widziany oczami zwykłego, szarego robotnika. Społeczno-polityczna satyra wytopiona w industrialno-noisowym piecu.
Po kilkumiesięcznej przerwie na scenę wraca zespół Oberschlesien. Pomysłodawca i założyciel zespołu, Marcel Różanka, przedstawia zupełnie nowy skład grupy i zapowiada powrót do korzeni zespołu, zarówno w warstwie muzycznej, jak i tekstowej. "Kiedy marzyłem o założeniu zespołu Oberschlesien, jeszcze na długo zanim zacząłem szukać muzyków do tego pomysłu, jedno mi przyświecało, było dla mnie jasne i niepodważalne - mój zespol ma grać po Śląsku i z szacunkiem do tożsamości Śląskiej we wszystkich aspektach z tym związanych" - mówi Marcel.
16-sta edycja Wrocław Industrial Festival już za niecałe 2 miesiące. W tym roku festiwal odbędzie się w dniach 2-5 listopada. Gwiazdami będą The Young Gods, który zaprezentuje specjalny „vintage set” złożony z materiału z dwóch pierwszych klasycznych już płyt: „The Young Gods” i „Lea’u Rouge”. Drugą gwiazdą będą mistrzowie surrealistycznej elektroniki i eksperymentu Nurse With Wound z Anglii, a oprócz nich zobaczymy blisko 25 zespołów i DJów z całego świata.
W dniach 28-29 lipca w Środzie Śląskiej po raz szósty odbędzie się festiwal "Uwolnić Muzykę". Tegoroczna edycja, tak jak przystało na formułę festiwalu, to wędrówka przez różne gatunki muzyki rockowej, zaczynając od rocka alternatywnego, przez gothic, industrial, core, a skończywszy na black metalu. W tym roku zobaczymy tam m.in. Batalion D'amour, Controlled Collapse, Moanaa. Headlinerem festiwalu będzie legenda polskiego dark black metalu Christ Agony.
Na wyjątkowym koncercie, który odbędzie się 27 października 2017 roku w Łodzi, w Klubie Wytwórnia w ramach Międzynarodowego Festiwalu Producentów Muzycznych - Soundedit wystąpi niekwestionowana gwiazda muzyki elektronicznej i industrialnej – Gary Numan. Unikatowy styl wokalu Numana wywołuje poczucie bezustannie pracującej maszynerii i lodowatego wyobcowania. Jednocześnie pobudza silne emocje „opakowane” elektronicznym hałasem.
23 czerwca 2017 roku ukaże się „YEAH!” - nowa EP'ka formacji KMFDM, na której znajdzie się pięć utworów. Natomiast już w sierpniu tego roku fani grupy będą mogli cieszyć się również ich nową studyjną płytą. Na krążku „YEAH!” znajdą się dwa nowe utwory: „Hell yeah”, który brzmi jak klasyczny utwór KMFDM z mocnym bitem i cynicznym tekstem oraz „Freak Flag”, czyli hymn wyrzutków, freaków i w zasadzie nas wszystkich.
Knock Out Productions prezentuje klubowy koncert Killing Joke w Warszawie. Grupa powraca do naszego kraju po rewelacyjnym show, które odbyło się pod koniec ubiegłego roku w Krakowie. Prawdopodobnie każdy uczestnik tej imprezy potwierdzi, że zarówno frontman Jaz Coleman jak i cały zespół są obecnie w znakomitej dyspozycji. Kultowa formacja z Wielkiej Brytanii przyjedzie do Warszawy w roli headlinera, a w koncertowej setliście z pewnością nie zabraknie takich hitów jak: „Love Like Blood” czy „Eighties”. Koncert odbędzie się 19 czerwca do warszawskiej Progresji.