Zuzanna Szczerbska, młoda miłośniczka turystyki górskiej i tegoroczna maturzystka, znika w tajemniczych okolicznościach podczas pobytu w Beskidzie Żywieckim. Jej przyjaciółka Kaśka natychmiast zwraca się o pomoc do wuja dziewczyny, Talara – byłego wojskowego, który mimo własnych traum bezzwłocznie rozpoczyna desperackie poszukiwania chrześnicy. Tymczasem w Babiogórskim Parku Narodowym giną młode kobiety...
W dniach 16-18.08 startuje w holenderskim mieście Eindhoven - Dynamo Metalfest. Początki festiwalu sięgają 1986 r, właśnie wtedy odbyła się pierwsza edycja pod szyldem Dynamo Open Air. Impreza trwała trzy dni i zachwycała doborowym składem samych „metalowych gigantów”. Niestety w 2005 roku została zawieszona organizacja festiwalu i dopiero po 10-letniej przerwie wznowiono jego działalność.
Niemieckie miasteczko Sulingen stanie się po raz kolejny przystankiem dla zwolenników ostrego brzmienia. Bowiem w sierpniowy weekend (w dniach od 15 do 17) tłumy fanów będą wspólnie celebrować kolejną odsłonę Reload Festiwalu. W tym roku organizatorzy zapewniają fantastyczne brzmienie i dobrą zabawę.
Kolejna edycja Dong Open Air Festiwalu zbliża się wielkimi krokami. Już w lipcu w dniach 11-13.07.2024 hałda górnicza Dong w niemieckim mieście Neukirchen – Vluyn stanie się przystankiem dla wielu fanów spragnionych muzycznych wrażeń. Początki festiwalu sięgają 2001 r., wtedy właśnie u podnóża hałdy Dong zorganizowano niewielką imprezę, która z roku na rok rozkwitała i cieszyła się coraz większą popularnością. Obecnie Dong Open Air Festiwal przyciąga 5- tysięczne grono fanów mocnego uderzenia.
Kolejna edycja M'era Luna - największego festiwalu gotyckiej sceny już za nami, teraz przyszedł czas na refleksje i podsumowania. Jak każdego roku pierwsza połowa sierpnia kojarzy się większości fanom „sceny gotyckiej” z festiwalem M'era Luna, który już od ponad 20-tu lat odbywa się na lotnisku w niemieckim mieście Hildesheim. Tegoroczna edycja odbyła się w dniach 12-13 sierpnia i skupiła 25 tys. publiczności.
Jeden z największych festiwali gotyckiej sceny zbliża się wielkimi krokami. Już wkrótce, w sierpniowy weekend w dniach 12-13.08.2023 do niemieckiej miejscowości Hildesheim zawita ponownie około 25 tys. fanów z całej Europy, by wspólnie wziąć udział w imprezie tak pokaźnego kalibru. Co roku organizatorzy fundują uczestnikom Mera Luna prawdziwy muzyczny maraton, na dwóch open-air scenach zagra ok. 40 zespołów. Style muzyczne są bardzo zróżnicowane i to właśnie pozwala na stworzenie swojego indywidualnego programu.
Desolate Empyrean to nowa nazwa jeśli chodzi o pozycje wydawnicze, choć Encyclopaedia podpowiada, że istnieje już od pięciu lat. Zespół pochodzi z Łodzi, a jego frontmanem jest Aryman, którego mieliśmy okazje usłyszeć na pierwszej płycie Serpent Seed i dawno, dawno temu na pierwszym demie Lugburz. Tym razem styl jest jeszcze inny, bo Desolate Empyrean to zawiesisty doom metal o ociężałej strukturze. Zawarty jest on na płycie długogrającej wydanej przez End Of Time Records i zatytułowanej „Selfdestructive”. Tak więc natychmiast po wyczekanym poczęciu zespół dokonał samodestrukcji.
zsamot : Dzięki za te recenzje!
Znamy już tytuł, okładkę, listę utworów i datę wydania nowej płyty zespołu Diary Of Dreams. Najnowszy krążek będzie nosił nazwę "Melancholin" i zostanie wydany już 24 lutego 2023 roku. Płyta jest już dostępna w przedsprzedaży na oficjalnej stronie zespołu. Wysyłka nastąpi jednak dopiero w dniu premiery. Nowy album promuje singiel "the Secret", do którego również powstał teledysk.
Drugi omnibus z kolekcji utworów legendarnych braci Strugackich. Powieści "Wywrócony świat", "Żuk w mrowisku" oraz "Fale tłumią wiatr" składają się na quasi-trylogię, którą w luźną całość łączy postać Maksa Kammerera, kosmonauty, odkrywcy, buntownika, śledczego. W tych różnych rolach Kammerer prowadzi nierówną walkę - w "Wywróconym świecie" z bezdusznym reżimem manipulującym społeczeństwem na innej planecie za pomocą technologii.
Krasnal_Adamu : "Przenicowany..." przemianowany na "Wywrócony..." i inna wersja świetn...
Czołowi brytyjscy artyści heavy metalowi – Dani Filth (Cradle of Filth), Bury Tomorrow oraz Witch Fever wraz z wytwórnią heavymetalową Music For Nations nawiązali współpracę z twórcami Diablo Immortal™, firmą Blizzard. W ramach współpracy Bury Tomorrow współpracował z zespołem kreatywnym Blizzarda, aby na nowo stworzyć swoje okładki albumów, używając ikonografii Diablo: Immortal.
W czasach, gdy wszystko ma swoją cenę, pewne rzeczy nie zmienią się nigdy. Choć wielu artystów nie rozumie zasad współczesnej sztuki – oni wiedzą, czym nakarmić ucho wybrednego słuchacza. Rammstein nie idzie na skróty i nie bierze jeńców. Panowie znów zadzierają nosa i zasiewają ziarno niepewności. Ich najnowsze wydawnictwo zadaje wiele pytań, na które nikt nie zna odpowiedzi. Ale czy ich poszukiwanie w ogóle ma sens? Czy „Zeit” to faktycznie ostatnia płyta niemieckich prowokatorów?
WylizanySnem : Trzeba nadrobić, w kolekcji CD mam tylko rosenrota oraz herzeleid.
Yngwie : Najdłuższe recki na DP czyli Uriella, haha. Mój Brat się wybiera na...
zsamot : Pięknie i bardzo wnikliwie. A sama płyta- rewelacja.
Założycielem zespołu Тишина jest Branislav Panić, który wcześniej przewodził głównie black/death metalowemu Bane. Zespół ten przerwał działalność, kiedy Bronislav wyprowadził się z Serbii do Kanady. Tam wznowił działalność z nowymi muzykami i tam też powstała Тишина jako projekt solowy. W maju, nakładem kanadyjskiej Hypnotic Dirge Records ukazała się płyta „Увод...”
WUJAS : No tak, okładka taka jakby folkowa, to prawda
Mannelich : WUJAS, a jak oceniasz spójność pomiędzy muzyczną zawartością...
Są takie płyty, do których trzeba przyzwyczajać się stopniowo i zaczynają podobać się po pewnym czasie, a są takie które zaskakują natychmiast i cieszą człowieka od razu. I taki właśnie jest nowy Hellhaim „Let The Dead Not Lose Hope”. Już po pierwszych dźwiękach wiadomo, że to jest właśnie to. Jest żwawo, skocznie i z przytupem: „Hiding in darkness, surrounded by rivals, you’re doing your best to survive…” Zaczynamy!
Suffer In Silence to włoski, jednoosobowy projekt, za którym stoi Patrick Amati. W nagrywaniu płyt wspomaga go jednak perkusista Nightland Filippo Cicoria, który kiedyś był nawet członkiem zespołu. „Obscurity” jest już czwartym albumem wydanym pod tą nazwą, a ukazał się nakładem polskiej wytwórni Via Nocturna, co może się przyczynić do spopularyzowania go w naszym kraju.
Meresin to industrialno-black metalowy zespół z Krakowa, który zadebiutował płytą „Black Messiah”. Wersję cyfrową można było posłuchać już pod koniec zeszłego roku, a niedawno ukazało się CD wydane przez Via Nocturna. Album zawiera dziewięć, bardzo mrocznych i tajemniczych, hymnów, które według autorów mogą razić uczucia religijne słuchaczy. A na to szeryf Ziobro szykuje już odpowiedni paragraf.
Pochodzący z Torunia zespół Inanes porusza się w klimatach atmospheric black metal. Jego debiutancki krążek „Acedia” (gr. akēdía, akedeía – „brak troski o własny byt i istnienie, obojętność”) to emocjonująca podróż w głąb połamanej duszy i swoisty zapis ludzkiego cierpienia. Na krążku znalazło się pięć kompozycji, które zamykają się bw ponad 40 minutach świetnie zagranego i wyprodukowanego black metalu.
Wyprodukowana w 1995 roku przez renomowanego Simona Efemeya płyta „Draconian Times”, znalazła się w Top 20 notowań w Anglii, Niemczech, Szwecji i Szwajcarii. Nie ma koncertu Paradise Lost, w którego setliście nie znalazłyby się kompozycje z tego albumu, a podczas tegorocznej wizyty muzyków w Polsce będzie można usłyszeć go w całości.
Suffer in Silence to włoski project, za którym stoi charyzmatyczny gitarzysta i wokalista Patrick Amati. Najnowsza propozycja zespołu zatytułowana “Obscurity” garściami czerpie z dokonań szwedzkiej sceny z lat 90-tych. Zainspirowany dokonaniami m.in. Dissection, Amati proponuje nam nie tylko podążanie ścieżkami wytyczonymi przez tuzów melodic black metalu, ale własne spojrzenie na ten gatunek.
Rany boskie jaki to jest wyziew! Włoski Heptomancy aż urywa głowę na swojej pierwszej pełnej płycie „Ego Svm Radix Et Templvum Lvciferi”. I to jak urywa? Tak, że po człowieku w ogóle nic nie zostaje. Dosłownie zostaje zmieciony z powierzchni ziemi. Nie pierwszy to zresztą raz, bo podobnie było na EPce „De Tyrannide Daemonum”. Tak samo jak w tamtym przypadku, owoce tej prazy wyhodował Under The Sign Of Garazel Productions.