Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Blog :

Życie leci.

Czasem mamy tak, że na czymś nam tak cholernie zależy. Żyjemy tylko tą rzeczą. Nic innego nie istnieje. Od treningu do treningu, od zajęć do zajęć, od spotkania do spotkania. Coś niesamowitego. Nic innego się ni liczy. Mamy tylko jeden silniczek, który napędza nas od środy do poniedziałku, od poniedziałku do środy i reszta tygodnia mija na czekaniu na poniedziałek, albo środę. Myśli krążą wokół tej jednej rzeczy. Liczymy czas. A życie nam mija na przyjemnościach... Bo czekanie na coś co kochamy jest wspaniałe, gdy wiemy że to przyjdzie. Że przyjdzie ten upragniony poniedziałek i znów można będzie robić co się kocha. I ten żal i smutek, gdy się z tym trzeba będzie pożegnać ze względów nie zależnych od nas, ale tak ogółem... Wtedy przypominam sobie, że to nie jeszcze moment końca. Że jeszcze jest czas, jeszcze są poniedziałki i środy. I te cholerne wakacje, podczas których wszystko powoli gaśnie... i pojawia się tęsknota. 
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły