Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Noc w parku

Osnuta w ciemność,
oczu swych miliony spuszcza powoli
w sznur chmur, ciasną sieć tworzą
i jasne światełka
wiążą w okowy
ptak wzlatuje pośród niebios
i skrzydłami tuli
do swego serca
srebrną perłę.
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły