Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Zero Procent - Inevitable

Inevitable to pierwsza długogrająca płyta w dorobku piątki z Żarowa. Dotychczas nagrali dwa dema: "12 Lat Do Przodu", "Drzewo" oraz dwa single: "Boduena" i "W Nieskończoność". Ten album jest przede wszystkim szczery. Nikt tu nie sili się na skomplikowane aranżacje utworów, cały urok jest w ich prostocie. Po przesłuchaniu krążka odnosi się wrażenie, że zespół stawia na dobre rockowe granie z domieszką różnych stylów.
Głos wokalisty i autora tekstów - Kamila Franczaka (którego barwa może budzić skojarzenia z Billym Joe Armstrongiem z Green Day), choć pozostaje przez cały album w podobnym rejestrze, to jednak nie nuży. Z zawartych utworów wyróżniłbym "Colourless Picture", w którym brzmienie gitar przypomina mi bardzo The Cranberries, balladowy "Innocent", utrzymany w punk rockowym tempie bonusowy "A Teens View" oraz "My Message" - w którym znajdziemy bluesowy rytm ze szczyptą reagge. Dzięki Equlibrecords albumy takie jak "Inevitable" mogą być wydawane w Polsce i bardzo dobrze, że ktoś daje szansę na wybicie się takim zespołom.

Płyta może nie powala na nogi, to jednak sprawia że chce się po nią sięgnąc kolejny raz. Wyraźnie słychać, że formacja posiada pomysły na to, co chce grać i w jaki sposób. Trochę czasu plus dobry producent mogą uczynić z Zero Procent jedną z ciekawszych kapel na naszym rodzimym podwórku. DarkPlanet sprawuje patronat medialny nad płytą.

Wydawca: Equillibrecords (2007)

Komentarze
HardKill : http://www.gothtronic.com/Goth/data/Music/interviews/seabound20064.jpg...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły