Szarobura okładka z pokracznym rysunkiem dwuczłonowego anioła, z
korpusu którego wyrastają jakieś dziwne witki, nieszczególnie kusi do
sięgnięcia po tę książkę. Do przeczytania "Historii Twojego Życia" nie
zachęca także nazwisko autora, ponieważ Ted Chiang nie należy niestety
do pisarzy popularnych w naszym kraju. Winę za taki stan rzeczy ponoszą
w dużej mierze polskie magazyny promujące fantastykę, które nie
zauważyły, bądź rozmyślnie pominęły milczeniem debiut "Historii..." na
naszym rynku księgarskim.
Popularyzacja książki odbywała się drogą pantoflową. Informacje o niej rozprzestrzeniały się głównie w gildiach internetowych wielbicieli s-f, które, jak wiadomo, nigdy nie mogły pochwalić się zbyt wielką ilością członków. Swój wkład w uświadomienie polskich czytelników co do istnienia "Historii" włożył też Jacek Dukaj, przyznając się w wywiadzie dla czasopisma "Esencja", że książka Chianga była jednym z jego większych odkryć ostatnich lat. Pan Jacek słusznie uznał amerykańskiego fantastę za postać godną zainteresowania, ponieważ autor „Historii” jest w historii literatury fantastycznej zjawiskiem wyjątkowym i ma wielkie szanse na to, by okazać się w przyszłości klasykiem wielkości Asimova czy braci Strugackich.Magia prozy Chianga kryje się w zaskakującym rozwinięciu prostych pomysłów fabularnych, bądź wyeksploatowanych przez literaturę motywów, odkrycie ich pomijanych znaczeń. Pisarz z równą łatwością porusza się w tematach historyczno-biblijnych, co w teoriach naukowych z zakresu matematyki i fizyki. Źródłem jego natchnienia są także rozważania natury metafizycznej i wariacje lingwistyczne. Wgryzając się w twórczość Chianga nie sposób nie wpaść w podziw nad rozległością jego zainteresowań i talentem eksperymentatorskim, dzięki któremu pisarz tworzy "coś z niczego". Rezultaty jego pracy, zebrane w formie zbiorku opowiadań, pozwalają mieć nadzieję na dalszy rozwój fantastyki, jako ambitnego gatunku literackiego.
Po tym krótkim wprowadzeniu pozwolę sobie przejść do treści książki, żywiąc głęboką nadzieję, że wzbudzi zainteresowanie wśród miłośników twardej SF.
Opowiadanie otwierające zbiorek, "Wieża Babilonu" (pierwsze, za które Chiang otrzymał nagrodę Nebula, a otrzymał ich łącznie cztery + całą masę innych nagród), wskrzesza prastary mit o budowie wieży, która ma połączyć ziemię z niebem. Wszyscy, dzięki opowieści biblijnej, znamy los tej budowli - która nigdy nie zostaje ukończona, bo Bóg pomieszał budowniczym języki. Chiang proponuje alternatywne zakończenie tej historii. Bohaterowie jego opowieści otrzymują szansę dotknięcia i przypuszczenia szturmu na sklepienie niebieskie. W następstwie tego działania otwiera się przed nimi obraz mocy bożej, która okazuje się nieskończenie przewyższać zdolności pojmowania człowieka.
Babilon, w którym toczą się wydarzenia przedstawione w pierwszym opowiadaniu jest zaledwie pierwsza stacją, na której zatrzymuje się rozpędzony pociąg, pilotowany przez Chianga. Uczestnicząc w fantastycznej podróży, przygotowanej przez pisarza, czytelnik co chwilę przemieszcza się w czasie i przestrzeni, przeskakuje z jednej rzeczywistości do drugiej, by w każdej z nich odnaleźć groteskę codziennego życia, zagubić się w rozważaniach dotyczących celowości ludzkiego istnienia czy też podważyć (fizyczne!) prawdy rządzące światem.
Spójrzmy na tytułowe opowiadanie zbiorku. "Historia Twojego Życia" to pozornie prosta nowelka opowiadająca o spotkaniu ludzi z przybyszami z kosmosu. Siedmionogi, bo tak nazywają się kosmici, to postaci, które w wydaniu chiangowskim utraciły wizerunek dobrodusznego baśniowego stworka (zielone ludki z czułkami na głowie) by zaistnieć w nowym wymiarze. Do ich zrozumienia trzeba zbudować sobie całkiem nowy system logiczny, będący zaprzeczeniem myślenia celowego, charakteryzującego nas - ludzi. Co więcej, Chiang tworzy obraz swoich stworów w oparciu o wrażenia słuchowe, zrzucając na drugi plan ważność obserwacji wzrokowej. Majstersztyk, zbudowany na podstawie fonemów i morfemów!
Gdyby tego było mało, Chiang proponuje w kolejnym opowiadaniu ("Dzielenie Przez Zero") posuniecie się do granic niemożliwości. Oto młoda badaczka odkrywa pewną sprzeczność w matematyce. Rezultat odkrycia będzie przerażający, okaże się, że dzięki niemu zakwestionować można wszystkie, wypracowane przez stulecia systemy logiczne. Koniec snu o wielkości umysłu człowieka, wyrażony w jednym równaniu.
Chiang to magik zwątpienia, stawiający przez cały czas jedno pytanie: Czy jesteśmy w stanie zrozumieć siebie i świat w którym żyjemy? Odpowiedź za każdym razem jest negatywna. A jednak opowieści amerykańskiego pisarza nie nazwałabym pesymistycznymi. Bo nie odkryliśmy jeszcze wszystkich tajemnic naszego umysłu.
Wydawca: Solaris (2009)