Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Sieges Even - A Sense Of Change

Po dwóch płytach z wyraźnym wpływem thrashu, niemiecki Sieges Even nie zdołał wypłynąć na szersze wody. Taka wizja progmetalu nie przemawiała do słuchacza, więć zespół szybko wymienił wokalistę na Jogi Kaisera i już z nim, w niespełna rok po "Steps" ukazał się "A Sense Of Change".
W swojej trzeciej odsłonie dostajemy zupełnie nowy zespół, który jakby dopiero teraz uświadomił sobie w jakiej stylistyce czuje się najlepiej. Omawiana płyta zawiera osiem delikatych, mocno jazzujących, progmetalowych utworów. W zasadzie ani razu nie usłyszymy gitary Steffena na mocnym fuzzie, nie znajdziemy ani jednego ciężkiego riffu, jest za to mnóstwo partii akustycznych. Tak - słowo jazz byłoby tu jak najbardziej na miejscu. Do tego mamy ciepły, ale mocny głos Kaisera, świetną sekcję rytmiczną i przepiękne, pełne emocji melodie. Takie utwory jak "Behind Closed Doors", "Prime" czy "These Empty Places" porywają swoim ciepłem i spokojem. Nawet karkołomne wygibasy schodzą w tym momencie na dalszy plan i są czesto niezauważalne. Płyta zaczyna się dosyć spokojnie i leniwie, lecz już przy trzecim kawałku dostajemy zastrzyk, który trzyma aż do końca.

"A Sense Of Change" jest chyba najlepszym krążkiem z pierwszego etapu działalnosci Niemców (tego przed rozpadem) - mamy tu wszystko co dobry progmetal powinien zawierać. Nawet odrobinę płaskie brzmienie, przy takiej stylistyce wydaje się być atutem zespołu. Sieges Even tym albumem pokazało, że tworzy oryginalną muzykę, która nie daje podstaw do bycia porównywaną do jakiegokolwiek innego zespołu.

Wydawca: Steamhammer Records/SPV Records (1991)
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły