Piętnaście lat później nawiedziło mnie wspomnienie
tamtego dnia. Zobaczyłem chłopca błądzącego pośród mgieł spowijających
dworzec Francia i imię Marina zabolało znowu jak świeża rana. Wszyscy
skrywamy w najgłębszych zakamarkach duszy jakiś sekret. A oto moja
tajemnica.
Barcelona, lata osiemdziesiąte XX wieku. Óscar Drai jest zauroczony
atmosferą podupadających secesyjnych pałacyków otaczających jego szkołę z
internatem. Pewnego dnia wśród nich spotyka Marinę; od pierwszego
wejrzenia wydaje mu się ona nie mniej fascynująca niż sekrety dawnej
Barcelony. Óscar i jego przyjaciółka zaczynają śledzić zagadkową damę w czerni, odwiedzającą co miesiąc bezimienny grób na cmentarzu w dzielnicy Sarriá. I tak odkrywają zapomnianą historię rodem z Frankensteina i XIX-wiecznych thrillerów. A jej dramatyczny finał ma się dopiero rozegrać...
Książka bardzo wciągająca o bogatej treści. Jej zaletą jest mroczny opis Barcelony. Magia tej książki bije od niej z każdego slowa, bo słowa mają magiczną moc. Mogą przemieniać ludzkie serca, a co za tym idzie, cały świat.
Trudno opowiadać o książkach Zafona. Trzeba je po prostu czytać. Gorąco polecam!