Po chwili odpoczynku chicagowska wytwórnia Tympanik Audio ponownie naciera na elektroniczną scenę oferując na najbliższy miesiąc trzy nowe produkcje. Pierwszą z nich jest drugi album wschodzącej gwiazdy modern breakcore'u - belgijskiego one-man projektu Fractional. Następca niezwykle czczonego w kręgach połamanych dźwięków krążka "Come Mierda" (2008) trafił do sprzedaży 27 kwietnia. Płyta "Blood" to niesamowicie ambitna, bezwzględna i uzależniająca mikstura breakcore, IDM i electro/industrialu akcentowana przez niesamowite wyczucie melodii i emocji. Na oficjalnej stronie wydawcy można zapoznać się ze snippami wydawnictwa.
Już w sierpniu tego roku na dwóch koncertach po raz pierwszy w Polsce będzie można zobaczyć klasyka elektronicznego industrialu - zespół Skinny Puppy. Formacja jest legendą i jednym z prekursorów tego gatunku, inspiracją i wzorem dla rzeszy muzyków takich jak chociażby Rammstein czy Marilyn Manson. W naszym kraju zespół przez publiczność otoczony jest niemalże kultem, dlatego te pierwsze polskie koncerty będą miały rangę wydarzeń historycznych. Koncerty odbędą się 17 sierpnia w krakowskiej Rotundzie i dzień później w
Warszawie w klubie Progresja.

W tym roku po raz piąty odbędzie się muzyczne pożegnanie lata, czyli Płock Cover Festival. Inaczej niż w poprzednich latach, tym razem na festiwalu
wystąpi nie jeden, lecz kilka zespołów zagranicznych. Obok niemieckiego zespołu
Edguy zagrają ich rodacy z In Extremo (oba zespoły po raz pierwszy będzie można zobaczyć w Polsce) oraz norweska Sirenia. Nasz kraj reprezentować będzie
niekonwencjonalny wirtuoz skrzypcowy - Jelonek.
AnimAte przygotowują się do nagrania pełnego albumu. Krążek z prawie godzinnym materiałem ukaże się jesienią, jednak aby zaspokoić Wasza ciekawość, już dzisiaj możecie posłuchać dwóch kompozycji promujących to wydawnictwo. Na stronie zespołu w odtwarzaczu umieszczono bowiem dwa promocyjne pięciominutowe numery - "Ghostmaker" oraz "Threshold", które zasilą jesienną płytę AnimAte. Jak donosi zespół płyta będzie oscylowała w ostrzejszym klimacie ocierającym się o progmetal ze sporą dawką nowoczesnych rozwiązań. Znamy również oficjalny projekt okładki. Autorem layoutu graficznego jest Sebastian Płonka, współpracujący już przy pierwszym materiale AnimAte zatytułowanym "A".
Pod koniec września - 28, w warszawskiej Progresji wystąpi jedna z najbardziej znanych grup z kręgu j-rock - D'espairsRay. Japońscy muzycy, którzy swoją przygodę ze sceną metalowo-rockową rozpoczynali w 1999 roku oscylując w kręgach gotyckich, elektronicznych przez lata mieszając style osiągnęli swój niepowtarzalny brzmieniowy charakter. Ostatnim pełnowymiarowym albumem grupy jest płyta "Redeemer" z marca 2009 roku, natomiast w grudniu ubiegłego roku wyszła kompilacja "Immortal". Za organizację koncertu Japończyków w naszym kraju odpowiada Knockout Productions.
Choć oficjalnie jeszcze nie zadebiutowali a w ich płytowym katalogu nie figuruje jeszcze żaden krążek, to już zdążyli przekonać do siebie niemałą grupę sympatyków old-schoolowego electro/synthpopu. Wystarczyło jedno nagranie - "Hunter" i skręcone specjalnie na jego potrzeby "matrixo-podobne" wideo. Mowa o pochodzącym z Północnej Walii duecie Future Perfect, który tworzą instrumentalista Simon Owen oraz wokalistka Rebecca Morgan. Projekt szykuje się właśnie do oficjalnego fonograficznego debiutu, który pod postacią płyty pt. "Dirty Little Secrets" ukaże się latem. Jak zapewniają muzycy, ich pierwszy album to jak wskazuje sama nazwa projektu, połączenie modnych obecnie electro-trendów z tradycyjnym synthpopem lat '80.
Komentarze amorphous : Spoczko - musze zapoznac sie z płyta.
HardKill : No nawet fajne :) ale nie powala http://www.clanofxymox.com/images/...
Dzięki piątej części składanki Endzeit Bunkertracks, starannie skompilowanej przez belgijską wytwórnię Alfa Matrix, oficjalnie zadebiutował niezwykle obiecujący projekt z estońskiego Tallina - Freakangel. Trio zmotywowane wynikami corocznego konkursu na najbardziej obiecujący elektroniczny akt roku, podczas którego ponad 700 DJów z całego świata swoimi głosami zadecydowało o bezapelacyjnym zwycięstwie estońskiego czynu, szybko zabrało się za prace nad debiutanckim albumem studyjnym - "The Faults Of Humanity". Materiał miksowany przez niemiecką ekipę Jana L. - X Fusion Music Prod. Studio (ich sztandarowe produkty to m.in. ostatnie płyty Noisuf-X, X-Fusion czy Suicide Commando) to unikatowa mikstura aggrotechu, industrialu, dark electro i alternatywnego rocka czyli gatunków jakimi na co dzień w swoich autorskich projektach operują członkowie Freakangel - wokalista Dmitri (Suicidal Romance), fr0zen (Cyclone B) i Art (ex-Kamaloka).
7 czerwca to ostatecznie potwierdzona data ukazania się nowego albumu Marca Almonda. "Varieté", pierwszy materiał z autorskimi nagraniami brytyjskiego artysty od czasu wydanego w 1999 roku krążka "Open All Night", to płyta podsumowująca ponad 30-letnią karierę byłego wokalisty Soft Cell, oferująca przekonujący a chwilami nostalgiczny obraz jego jako artysty, to także powrót do dawnych obszarów jego muzycznych i prywatnych zainteresowań. Album podejmuje tematy zmieniających się czasów, tęsknoty za prostotą i beztroską, ubolewania z powodu straty, starzenia się, samotności widzianej oczami artysty, szaleństwa, jak również naszych nostalgicznych obsesji. "Dla mnie przeszłość i poczucie historii jest tym, co daje nam duszę i człowieczeństwo, co daje nam wartość. Chciałem uczcić nostalgię" - mówi Almond.
Czyli jak zdobyć sobie rzeszę fanów w sieci.
Komentarze Rubezahl : Najbardziej pożądanymi cechami kobiety są inteligencja i pewność sie...
wolfj23 : ja na przykład mam tak że laska nawet z ogromną parą talentów, je...
Coyote : Fajnie, cycki cyckami ale ja na przykład mam tak że laska nawet z ogromną...
Pod absurdalna nazwą Uda kryje się trójka krakowskich muzyków, którzy swoja twórczość określają mianem mieszanki fusion i modernistycznego rocka. Po zapoznaniu się z debiutanckim materiałem zatytułowanym "Hurtownia Przebiśniegów" ciężko jest się z tą opinia nie zgodzić, choć paleta inspiracji jest o wiele szersza.
Choć poznański ThermiT istnieje już od jakiegoś czasu, to dopiero teraz światło dzienne ujrzało pierwsze demo zespołu. Grupa, która na swoim profilu MySpace jako źródła inspiracji podaje artystów od Jimiego Hendrixa i Black Sabbath przez Artillery, Annihilator, na Panterze i Testament kończąc, właśnie zarejestrowała sześcioutworowe demo, które stylistycznie plasuje się gdzieś na pograniczu technicznego heavy/hrash metalu.
Po zeszłorocznym sukcesie wydawnictwa „Grudzień za grudniem”, a także koncertowym mini albumie ”Huta Laura / Katowice / Królewska Huta” przyszedł czas na kolejny mocarny cios. Dziwicie się, że tak szybko? Kto ma talent, a co do tego że banda Nihila takowy posiada nie mam żadnych wątpliwości, to za długo w studyjnej stęchliźnie nie posiedzi. „Halny”, bo taki tytuł nosi ich najnowsza produkcja, to dawka zimnego, syberyjskiego chłodu, który wieje nam w twarz przez dobre 20 minut.
. . .
Komentarze wolfj23 : No ja słyszałem że Ci z Warszawy mają cięty język, ale przyznam...
Stary_Zgred : Ze Sródmieścia. Humor iście cmentarny, nie spodziewałam się takig...
wolfj23 : to tak jak i był news o ćwiartowaniu wojtyły A taksówkarz t...
Ekipa Mariusza Kmiołka znowu przeciągnęła po polskich klubach dość
znany, zagraniczny zespół. Przeciwności losu doprowadziły do odwołania
kilku pierwszych koncertów z "Aealo Tour 2010", ale przystanek we
Wrocławiu znajdował się poza grupą najwyższego ryzyka. Tłumek zebrany,
jak za dawnych lat, w "Madness", nie musiał się przejmować świeżo
zakończoną żałobą ani pyłem wulkanicznym. Wolał raczej cieszyć się
muzyką i stosunkowo niedrogimi biletami. Niewielki wydatek, sporo do
obejrzenia. Jak Massive Music to robi - wolę nie pytać.
Rok 1987 okazał się niezwykle ważnym, dla rozwijającej się sceny EBM. W owym to roku - jak przekonywać będą nas znawcy i krytycy temat - ukazały się dwie pozycje dla gatunku tego, przełomowe, dwie "EBMowe biblie" wyznaczające standardy tanecznej elektroniki. Mowa oczywiście o "Official Version" Front 242, oraz - co w tym artykule będzie istotniejsze - "That Total Age" autorstwa Nitzer Ebb. Płyta wymieniona jako druga, była równocześnie pierwszym pełnometrażowym wydawnictwem wspomnianych Anglików z Essex, wydawnictwem, które dziś postaram się przypomnieć.