Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Opowiadania :

Melodia

Tribute dla melodii, którą lata temu skomponował mój najlepszy przyjaciel.

Czy można przytulić muzykę? Właśnie teraz próbuję objąć utwór i ukryć go w swych ramionach. Jest niczym maleńka bańka z cieniutkiego szkła. Jeden niewyważony ruch obróci ją w garść mikroskopijnych okruchów i doszczętnie zniszczy jej misternie doskonały kształt. Albo jajko. Takie kruche i cenne, skrywające niedostępny, złocisty skarb. Gdy pęknie, zawartość rozleje się w bezkształtną, bezsensowną papkę.
Obejmuję ją, delikatną, bezbronną. Ostrożnie daję jej schronienie. Tu jesteś bezpieczna, słodka, smutna melodio. Tu nikt cię nie skrzywdzi i nikt nie odtrąci.
Więcej Komentarz
Poezja :

Leśna melodia i Myśliwy

Życie jest jak Miriam - niby wszystko ładnie, pięknie a tu nagle... fallus










Więcej Komentarz