Harenda jest jednym z najstarszych klubów w Warszawie, jednym z kilku, które były „od zawsze”. Koncerty metalowe odbywają się tam jednak od niedawna. Słyszałem o kilku imprezach, ale osobiście stawiłem się tam po raz pierwszy. Okazja jednak była nie byle jaka. Po dwudziestu latach na scenę powrócił legendarny Betrayer. Takiego wydarzenia nie mogłem ominąć.