Wright Way Studios w Baltimore to miejsce gdzie przez ostatnie miesiące wykańczany był materiał na szóstego długograja amerykańskiego Dying Fetus. Muzykom death/grind metalowego tria w ostatnich etapach prac nad albumem towarzyszył dobry znajomy-producent Steve Wright, który miał już okazję pracować z grupą w 2007 roku podczas sesji nagraniowej do poprzedniego wydawnictwa grupy - "War Of Attrition". Lider zespołu, John Gallagher, przyrzeka, że to właśnie ich album będzie zdecydowanie najbardziej miażdżącą rzeczą ze wszystkich wypuszczonych ze studyjnych boksów w tym roku: "Sean, Trey i ja włożyliśmy w tę płytę zdecydowanie więcej energii, wysiłku i pracy niż pierwotnie zakładaliśmy i stwierdzam, że to najbardziej dopracowany materiał ze wszystkich dotychczasowych. Mogę zapewnić, że nasz nowy krążek będzie zdecydowanie najbardziej brutalnym i dewastującym zjawiskiem tej jesieni"!
Po pracowitej, studyjnej zimie muzyków Dying Fetus czeka równie pracowita wiosna. Już na początku maja trio wyruszy w długoterminową trasę koncertową. Grupa weźmie udział m.in. na festiwalu Summer Slaughter Tour obok Necrophagist, Origin, Suffocation, Ensiferum i Darkest Hour. Kapela wystąpi również na amerykańskim Los Angeles Murderfest i austriackim Kaltenbach Festival.Oficjalna strona internetowa: www.dyingfetus.com
MySpace: http://www.myspace.com/dyingfetus
DEMONEMOON : Sa ekipy ktore na support podczas koncertow nadaja sie znakomicie,ale headlin...
Harlequin : No wiem, ale na płytach studyjnych General Surgery tez mi sie podoba :)
cross-bow : ale dobrze wiesz jak ja rozumuje muzycznie tak? pamiętasz umpa umpa w ww...