Ciężko nie przerazić się odpalając pierwszy raz Wulkanaz. Człowiek drapie się po głowie i zastanawia, co to kurwa jest. Byłbym przekonany, że taśma jest zdarta, ale przecież z płyty słucham. Naprawdę trzeba być wielkim koneserem blackowego podziemia, żeby wkręcić się w „Haglanaudiss”, czyli pierwszą płytę solowego tworu Wulkanaza, czyli inaczej Kumulonimbusa z zespołu Tomhet.
Po swojej debiutanckiej płycie „Taran”, Hermh znalazł się w stajni Pagan Records, co zaowocowało wydaniem drugiego albumu „Angeldemon” w tej wytwórni. Okładka kasety jest mocno okrojona względem tej na płycie i przedstawia tylko część głównego obrazu, nawet po rozłożeniu kolejnych jej stron. Cały rysunek i białość tła wydaje mi się jednak nietrafiona i całe to wydanie takie niezbyt atrakcyjne. Podobnie zresztą jak muzyka.
Geimhre to kanadyjski zespół black metalowy o celtyckich korzeniach i antysemickich poglądach. Aryjską sławę niosą od 2001 roku, a „Noidagh” jest ich drugim albumem, który został wydany w 2008 roku przez, również kanadyjską, Northern Horde Records. Ciekawostką jest więc tytuł szóstego utworu „Burza Przeznaczenia”. Wprawdzie internet nie dał mi bezpośredniej odpowiedzi na tą zagadkę, ale biorąc pod uwagę, że gitarzysta nosi pseudonim Wiatr, polskie pochodzenie musi mieć i jakąś cząstkę naszego folkloru do zespołu wkładać.
Hermh powstał w 1993 roku w Białymstoku i już w 1994 wydał swoje pierwsze demo „Oremus Peccatum /Refraim/”. Wydawcą była początkująca Witching Hour Production, co nie powinno dziwić gdyż głównodowodzącym w obu przypadkach jest ta sama osoba czyli Bart.
Po „Necropolis” uformowany na nowo Vader zaczął kostnieć i kształtować swój styl. Spider na stałe dołączył do zespołu, na bas zatrudniony został Hal, znany między innymi z Hermh oraz Abused Majesty i w 2011 roku ukazało się ich dzieło „Return To The Morbid Reich”. Tytuł oczywiście nawiązujący do słynnej demówki, ale muzycznie Vader się nie cofa. Przeciwnie, jest daleko przed wszystkimi. Na samiutkim szczycie.
Najnowszy album krakowskiego Redemptor "The Jugglernaut" ukaże się 20 czerwca. Płyta to blisko 40 minut rasowego death metalu, który łączy w sobie nowoczesność, groove oraz techniczną finezję. W skład zespołu wchodzą byli lub aktualni członkowie Decapitated, Behemoth, Sceptic i Banisher.
Po zetknięciu się z zespołem Divine Weep i jego pierwszą płytą "Age Of The Immortal" muszę przyznać, że cała koncepcja jest dość nietypowa. Wszystko jest tu bowiem stylizowane na Iron Maiden. Wszystkie informacje łącznie z tytułem płyty i logiem zespołu są napisane maidenowską czcionką, a na deser są zaprezentowane dwa covery: "Run To The Hills" i "The Trooper". Nietrudno więc się domyśleć, że muzyka Divine Weep to klasyczny heavy metal głęboko zakorzeniony w stylistyce Ironów. Całość materiału jest więc swego rodzaju trybutem.
Hermh zapewne ma wielu sympatyków w Polsce, ale do mnie średnio przemawia ich twórczość. Jest tak pewnie dlatego, że wolę słuchać metalu bez wszystkich urozmaiceń a'la Dimmu Borgir. "Eden's Fire" miałem okazję zakupić na koncercie Behemotha za bagatela - 5zł. Interes życia? Nie, to tylko wytwórnia Empire Records, której krążki były niegdyś dodawane do czasopisma Thrash'em All, więc myśląc racjonalnie taka cena po kilku latach od premiery była czymś zupełnie naturalnym.
Już za miesiąc na półkach sklepowych znajdzie się nowe studyjne dzieło legendarnej formacji UFO. Album będzie zatytułowany „Seven Deadly”. Na standardowej wersji wydawnictwa znajdzie się dziesięć premierowych kompozycji. Krążek będzie wydany też w formie digipaka wzbogaconego o dwie dodatkowe piosenki. Płyta „Seven Deadly” powstała w składzie: Phil Mogg – wokal, Paul Raymond – klawisze, gitary, Vinnie Moore – gitary i Andy Parker – perkusja.
Melodyjni death metalowcy Dust'N'Brush związali się trzyletnim kontraktem z belgijską wytwórnią - Ultimhate Records. Label zobowiązał się wydać debiut siewierzan - ''Filth Of Our Blood'' na terenie Europy, Stanów Zjednoczonych oraz Japonii i Izraela. Premiera płyty przewidziana jest na 25 listopada. Dodatkowo zespół podjął współpracę z markami odzieżowymi takimi jak Deathproof Clothing oraz Evil Eye Clothing, które stają się oficjalnym endorserem zespołu.
Tarja Turunen, ex–głos Nightwish, 16 stycznia 2012
roku pojawi się na koncercie w Polsce. Styczniowy występ zapowiada się
wyjątkowo, gdyż ostatni raz będziemy mogli posłuchać Tarji
prezentującej repertuar z albumu „What Lies Beneath”. Jak się
dowiedzieliśmy, po tej trasie artystka zamierza zrobić sobie
kilkuletnią przerwę, zanim znów pomyśli o nagraniu nowego materiału. Za bilety w przedsprzedaży należy zapłacić 120 złotych. W dniu koncertu ich cena wzrośnie do 130 złotych.
Z lekkim niedowierzaniem przychodzi stwierdzenie, że Christ Agony ma już tyle lat funkcjonowania na naszej rodzimej scenie metalowej i 5 czerwca formacja dowodzona przez Cezara świętować będzie w Olsztynie 20 lecie istnienia. W Przystani Marina poza Jubilatami będzie można zobaczyć także dwie białostockie grupy, nie mniej zasłużone dla metalowej sceny w Polsce - Hermh i Dead
Infection a także weteranów z łódzkiego Pandemonium oraz zdecydowanie najmłodszy w tym gronie gliwicki Embrional. Imprezie patronuje Darkplanet.
Za nieco ponad miesiąc Behemoth będzie można zobaczyć na koncertach w kilku miastach Polski. Tymczasem nasz eksportowy ekstremalny towar muzyczny święci triumfy na amerykańskim notowaniu listy Billboard. Krążek "Evangelion" w pierwszym tygodniu sprzedał się w ponad ośmiu tysiącach egzemplarzy i tym samym znalazł się na 56 miejscu notowania. Przypomnijmy, że album premierę w Polsce miał 7 sierpnia i zadebiutował na drugim miejscu notowań naszego rodzimego Olisa, za oceanem premiera odbyła się cztery dni później.
Wacław "Vogg" Kiełtyka podał nazwisko nowego perkusisty death metalowego Decapitated ucinając w ten sposób wszelkie spekulacje medialne na temat rzekomego zakończenia działalności grupy. Przez najbliższy okres funkcję tę pełnić będzie Kerim "Krimh" Lechner z austriackiego Thorns Of Ivy, który zastąpi na tym miejscu Witolda "Vitka" Kiełtykę zmarłego 2 listopada 2007 roku w rosyjskim szpitalu wskutek obrażeń po wypadku samochodowym do którego doszło w miejscowości Gomel, na granicy Białorusi z Rosją. W tragicznym zdarzeniu ucierpiał również wokalista składu Adrian "Covan" Kowanek przechodzący nadal powypadkową rehabilitację.
17 listopada ukaże się najnowsze dzieło blackmetalowej formacji Hermh. Album zatytułowany "Cold+Blood+Messiah" zostanie wydany za pośrednictwem wytwórni Mystic Production. Płyta została nagrana w białostockim studio Hertz, w którym zespół wspomógł trzydziestoosobowy chór. Miksowaniem i masteringiem nagranego materiału zajęli się producenci Wojtek & Sławek Wiesławscy (znani ze współpracy z Vader, Virgin Snatch) i wokalista zespołu - Bartłomiej Krysiuk.
Gwiazda Glena Danziga a dokładniej Glena Allena Anzalone'a - byłego muzyka The Misfits oraz Samhain rozbłysła dopiero, gdy pod koniec lat 80-tych rozpoczął on karierę solową. W zasadzie Danzig odciął się od tego co tworzył dotychczas i znalazł sposób, aby szokować w bardziej cywilizowany sposób. Debiutancki krążek zespołu przynosi dziesięć kawałków, które w gruncie
rzeczy łączą w sobie esencję twórczości Black Sabbath, The Doors,
Elvisa Presleya i Mercyful Fate.
Radiumhospitalet, to nowo powstały projekt Ulfa Lundblada członka formacji Severe Illusion, założony na początku bieżącego roku. Ma być on powrotem do korzeni muzyki EBM - do jej charakterystycznej surowości, od której odchodzi się na rzecz bardziej tanecznych beatów. Lundblad chce wzorować się na wczesnym Front 242, czy The Klinik, czyli na klasykach tegoż gatunku. Artysta planuje już wydanie krążka, którego spodziewać się możemy pod
koniec roku.