„…I Odpuść Nam Nasze Winy” jest drugą płytą Frontside i zarazem tą, która przyniosła zespołowi prawdziwy rozgłos. Została wydana przez Mystic Production i była przez nią intensywnie promowana, między innymi poprzez wspólne koncerty z Behemoth. Doczekała się też wersji anglojęzycznej, choć tym razem dopiero po dwóch latach. Dla nas na pewno jednak warto słuchać jej po polsku, gdyż teksty doskonale wpasowują się w bardzo ciężką i momentami wręcz druzgoczącą muzykę.
Yngwie : O, byłem 28.11.2003 z nimi w składzie we Wrocku na Mystic Festival....
Sumo666 : Pierwsze wydanie było Mystic Records :)
„Sprawiedliwość” to materiał, który ukazał się jako split z Frontside poprzez punkową wytwórnię Pasażer. Gdy do tego doszło zespół 1125 istniał już parę lat i na swoim koncie miał płytę „Płonie Mi Serce”. Ich muzyka to punkujący hardcore z ulicznym przekazem. „Żaden faszystowski skurwiel nie będzie chodził w naszym mieście…”
Frontside powstał w 1993 roku w Sosnowcu i w pierwszych latach swojej egzystencji wydał trzy materiały demo. W 2000 roku przyszedł czas na split z zespołem 1125, który ukazał się nakładem punkowej wytwórni Pasażer. Ponieważ jednak obie te pozycje mają osobne tytuły, a nawet okładki, również ja potraktowałem je oddzielnie i opisuję osobno. Strona Frontside nazywa sie "Początek Ery Nienawiści".
Z ogromną radością informujemy o dodatkowym koncercie w ramach trasy Knock Out Tour 2018, który odbędzie się 7 grudnia 2018 roku w rzeszowskim klubie Pod Palmą. Zagrają: Decapitated, Frontside, Virgin Snatch oraz Drown My Day. Bilety już w sprzedaży: 55 zł – przedsprzedaż, 65 zł – w dniu koncertu.
Samir : W tym roku widziałem Decapitated dwa razy, oba świetne koncerty.
Już 14 września ukaże się nowy album zespołu Frontside. Krążek będzie nosił tytuł "Zmartwychwstanie" i jest to zdecydowanie najcięższy materiał grupy od 2010 roku. Zespół zaprezentował już pierwszy fragment muzyczny nowego albumu, bardzo dobrze przyjęty przez fanów utwór „Bez Przebaczenia”. Jak podkreśla sam zespół, „Zmartwychwstanie” będzie wypełniony po brzegi ogniem i smołą.
Tegoroczna edycja trasy Knock Out Tour z udziałem Decapitated, Frontside, Virgin Snatch oraz Drown My Day rozpocznie się w listopadzie i obejmie jedenaście koncertów w największych polskich miastach. Frontside zapowiedział nowy album „Zmartwychwstanie”. Płyta ukaże się już 14 września 2018 roku dzięki Mystic Production.
Namieszał Frontside w 2006 roku swoją czwartą płytą „Absolutus”. Namieszał wprowadzając nowe elementy do swojej muzyki, a to zazwyczaj powoduje zachwyt jednych i narzekanie drugich. Szczególnie kiedy robi się ładniej, ckliwiej i bardziej przystępnie dla szerszej publiczności. I choć takie symptomy rzeczywiście się pojawiły to jednak, w kontekście całości, są to elementy dodatkowe, kreujące rozwój i wspomagające przebojowość, a Frontside wciąż kopie po dupie mieszanką hard, metal i death coreowych stylów.
Po trzech regularnych albumach Bottom postanowił skrócić cykl wydawniczy i korzystając ze współpracy z Deformeathing Production, wypuścić EP'kę pod tytułem „Epidemo”. Społeczno-polityczna masakra zawiera się więc w piętnastu minutach, w których znaleźć można sześć nowych ciosów, cover Lock Up i coś starego na przekąskę.
Pięć lat potrzebował Sparagmos na wydanie następcy „Error” i przez te pięć lat wiele się zmieniło. Zmienił się basista, gdyż Andrzej Rudnicki zaczął zapowiadać pogodę w TVN, a na jego miejsce pojawił się Robert Morganti. Zmienił się język, gdyż Sparagmos zaczął nadawać po polsku i zmieniła się muzyka, która słała się cięższa, bardziej miażdżąca i trzeba przyznać, całkiem oryginalna.
„…Nasze Jest Królestwo, Potęga I Chwała Na Wieki…” to pierwsza płyta długogrająca Frontside. Specjalnie użyłem słowa długogrająca, ponieważ za jednym podejściem możemy od razu zapoznać się z wersją polską i angielską. W przypadku kasety, którą mam, obie te wersje znajdują się na innych stronach. Najrozsądniej jest więc uznać, że cały album mieści się na jednej stronie i po prostu występuje dwa razy, w dwóch różnych językach.
„Psychofilia” to trzecia płyta Bottom, który za jej sprawą doczekał się oficjalnego wydawcy w postaci Deformeathing Production. Z tego powodu materiał dotarł i do mnie, a przyznam szczerze, że wcześniejsze produkcje tego zespołu są mi nieznane. Szybko jednak przekonałem się, że Bottom to głośny mix różnego rodzaju muzycznej ekstremy gdzie death, grind, thrash, hardcore i punk bryzgają z głośników strumieniami, zostawiając śmierdzące smugi na wszystkim co znajduje się w bezpośredniej okolicy.
Opublikowana została zapowiedź filmowa, w której Tatiana Shmailyuk, wokalistka Jinjer, zaprasza na koncerty zespołu w Polsce. W ramach trasy po Europie Ukraińcy wystąpią u nas dwukrotnie. W piątek, 22 kwietnia, we wrocławskim klubie Liverpool supportować ich będzie Totem, które nie po raz pierwszy ma dzielić z nimi scenę, a także Bethrayer i Etherdrown. Na koncert w krakowskiej Rotundzie, w niedzielę, 24 kwietnia, rozpiska wygląda prawie całkowicie inaczej: przed Jinjer wystąpią J.D. Overdrive i Whizper.
Już wkrótce na dwa koncerty wróci do Polski Jinjer - ukraińska kapela łącząca w swojej twórczości m.in. groove metal, progresywny metalcore i death metal. Organizatorzy ogłosili pełną listę supportów, całkowicie różną dla obu wydarzeń. W piątek, 22 kwietnia, we wrocławskim klubie Liverpool zespołowi towarzyszyć będą Totem, Bethrayer i Etherdrown, zaś dwa dni później w krakowskiej Rotundzie - J.D. Overdrive i Whizper. Bilety kosztować będą 30 zł w przedsprzedaży i 35 zł w dniu koncertu.
Iron Realm Productions zaprasza na mocne uderzenie koncertowe na przełomie marca i kwietnia - w trasę na sześć koncertów wyruszą dwie ekipy: dethcore'owy Frontside oraz thrash-death'owy Totem. Zespołom w poszczególnych miastach towarzyszyć będą gościnne różne kapele. Po udanej grudniowej trasie Knock Out Tour 2015 w towarzystwie Decapitated, deathcore'owa ekipa Frontside z Sosnowca kontynuuje mocny atak na kolejne miasta. Cały czas też prowokuje i puszcza ironiczne oko do słuchaczy.
Nie dane mi było „odpocząć” po wrocławskim wydaniu trasy Pagan Rebellion, albowiem następnego dnia, a dokładnie 18 grudnia ubiegłego roku znowu zawitałem do klubu Alibi. Tym razem jednak nie na koncert folk metalowy, a ciutkę inny. Właśnie tego dnia w tym zasłużonym wrocławskim klubie miał się odbyć koncert w ramach Knock Out Productions Tour. Organizator na ten właśnie tour zaprosił tylko polskie kapele, co okazało się bardzo dobrym posunięciem.
Yngwie : Nie mój klimat, ale mój brat był dzień później w Katowicach. Wniosk...
Knock Out Productions opublikowało zwiastun z wypowiedziami muzyków oraz podało rozpiskę godzinową koncertów w ramach organizowanej przez siebie, ruszającej właśnie wspólnej trasy Decapitated, Frontside i Totem. Występy odbędą się w dziewięciu miastach, w weekendy od 4 do 20 grudnia. W Gdańsku z powodu innych zobowiązań nie pojawi się figurująca na plakatach jako czwarta Materia - w zastępstwie jako support zagra szczecińska Scylla.
Messa to zespół pochodzący z Olsztyna. Powstali w 2005 roku, więc droga do pierwszego albumu „Bramy”, który ukazał się w marcu, była długa i zapewne kręta. W tym czasie jednak nie próżnowali i na swoim profilu na facebooku chwalą się udziałem w wielu festiwalach, a także suportowaniem pokaźnej liczby największych nazw polskiej sceny rock/metal. Grunt, że w końcu się udało zadebiutować płytą i jeden z egzemplarzy, wydanego własnymi siłami, digipacka trafił i do mnie.
Knock Out Productions prezentuje wspólną trasę polskich gwiazd technicznego death metalu – Decapitated i rockandrollowców z Frontside. Wspierać ich będą groove-metalowcy z Materii i thrashowo-deathowy Totem. Przez trzy weekendy grudnia Knock Out Tour 2015 rozpocznie się 04.12 w warszawskiej Progresji, a zakończy 20.12 w krakowskiej Fabryce, odwiedzając w tym czasie również: Gdańsk, Poznań, Lublin, Zieloną Górę, Rzeszów, Wrocław, Katowice.