Bardzo pozytywne wrażenie zrobiła na mnie poprzednia płyta Chaos Over Cosmos „The Ultimate Multiverse”, więc z ciekawością przystąpiłem do odkrywania kolejnej odsłony tego projektu zatytułowanej „The Silver Lining Between The Stars”. To oczywiście również jest kosmiczna podróż, ale w duecie zaszła jedna zmiana. Wokalistą został Amerykanin KC Lyon, co nie zmieniło faktu, że muzyka jest nagrywana on line, a za linię perkusji odpowiedzialne są syntezatory.
Chaos Over Cosmos to projekt online, który tworzą Rafał Bowman i pochodzący z Australii Joshua Ratciff. Pierwszy jest odpowiedzialny za całokształt muzyki, na który składają się gitary i syntezatory, a drugi za partie wokalne. „The Ultimate Multiverse” nie jest pierwszą płytą sygnowaną tą nazwą, ale pierwszą w tym składzie. Wcześniej jednak panowie wydali dwie EPki, a album jest zlepkiem tych materiałów, choć jego koncept wydaje się spójny i jednolity.
Zmienił się bardzo Source Of Tide po swojej debiutanckiej płycie „Dawn Of Times”. Wymieniła się większość składu, z którego na scenie pozostali tylko Pendragon gitara i Cosmocrator perkusja. Obaj do tego tworzący partie klawiszowe. Z nowych muzyków najbardziej charakterystyczną postacią był Lord PZ wokal, który równocześnie rozpoczął współpracę przy Peccatum. W nowym składzie szybko nagrali demo „An Ode To The Art Of Self-Destruction”, a po dwóch latach album „Ruins Of Beauty”.
1 września 2013 roku Wypieki Kultury zapraszają na eksperymentalne granie ze Wschodu. Na scenie wystąpią: EndName (instrumental / post-metal / math-doom), Cosmonaut's Day (atmospheric post-metal / post-rock / sludge / progressive) oraz Minetaur (groove metal). Zespół EndName to kwartet z Moskwy poruszający się w klimatach post, doom metalu. Podstawą ich muzyki to niszczycielskie gitarowe riffy, surowe konstrukcje utworów oraz czyste uczucia i emocje. Pełne agresji podłoże instrumentalne dobrze komponuje się z tekstami o podobnej tematyce. Na swoim koncie mają jak na razie album z 2011 roku pt. „Anthropomachy“.
W styczniu 2013 roku ukaże się nowy album wodzisławian z grupy Gallileous, zatytułowany „Necrocosmos”, nawiązując tym samym do idei kosmologicznych opisujących nasz świat w formie Sekretnej Geometrii opartej w dużym stopniu na antymaterii. Płyta ukaże się pod szyldem czeskiej wytwórni Epidemie Records
Gdyby oceniać „On Death and Cosmos” przez pryzmat indywidualnych możliwości muzyków, z góry należałoby wystawić mu najwyższą z możliwych not. Takie persony, jak główny sprawca Davide Tiso - Karyn Crisis znana z Crisis czy Karyn Crisis Band, człowiek legenda - Steve DiGiorgio oraz Marco Minnemann udzielający się między innymi w Necrophagist czy Kreator, nie powinny mieć najmniejszych problemów z nagraniem fenomenalnego materiału. Jednak najnowsza EP-ka wydana pod szyldem Ephel Duath udowadnia, że do stworzenia czegoś, co zasługiwałoby na szczytne miano sztuki potrzeba znacznie więcej niż fenomenalnego warsztatu.
30 kwietnia miała miejsce premiera nowego krążka progresywnej formacji Cosmos, zatytułowanego "Mind Games". Zespół powrócił z nowym materiałem po sześciu latach przerwy. Na albumie znalazło się dziesięć nowych, pełnych emocji i energii, melodyjnych utworów. Na wydawnictwie pojawiła się nowa wokalistka Mirjam Heggendorn, która zastąpiła Silvię Thierstein. "Mind Games" został wyprodukowany i zmiksowany we własnym studiu grupy, a za mastering odpowiedzialny jest Dan Suter.
Jak to jest, że utalentowani polscy sportowcy czy muzycy muszą wyjeżdżać na Zachód, żeby móc się rozwijać? A jak już się tam rozwiną to okazuje się, że w naszym kraju mało kto o nich słyszał. Fakt ten przyjął się jako tak oczywisty, że przykłady można by mnożyć. Ale może powoli sytuacja zacznie się zmieniać. Np. dzięki zdobyczom techniczno-cywilizacyjnym, które wyrównują nieco poziom światowego undergroundu. Za dużo mniejsze pieniądze niż jeszcze 10 lat temu można dziś kupić sprzęt muzyczny niewiele ustępujący najlepszym, ustawić brzmienie a'la Petrucci i czynnikiem różnicującym jakość są już coraz częściej tylko umiejętności i determinacja samych muzyków, obojętnie skąd pochodzą i gdzie mieszkają.
Nakładem Nocturnal Art Productions i Candlelight Records w dniu 23 kwietnia ujrzy światło dzienne drugi w dorobku norweskiego zespołu The Wretched End album długogrający. Materiał na płytę zatytułowaną "Inroads" zarejestrowany został w studiu Strand w Oslo. Udział w nagrywaniu nowych utworów wzięli: gitarzysta Samoth (znany m.in. z Emperor czy Zyklon), basista Cosmo (z Mindgrinder) oraz szwedzki perkusista Nils Fjellström (Dark Funeral, In Batlle, Aeon).
Projekt "Voices Of Cosmos" stanowi artystyczno-edukacyjną inicjatywę stworzną przez dwóch muzyków: Rafała Iwańskiego (X-NAVI:ET) i Wojciecha Ziębę (Electric Uranus). Obaj artyści posiadają duże doświadczenie w dziedzinie muzyki elektroakustycznej. W nagraniach zamieszczonych na płycie wykorzystano oryginalne sygnały i dźwięki pochodzenia pozaziemskiego pozyskane za pośrednictwem radioteleskopów (pulsary), nagrania archiwalne z kilku misji kosmicznych i dźwieki przestrzeni kosmicznej. Każdy z muzyków przygotował indywidualnie 3 utwory, które składają się na 40 minutowy album.
Przerwę w działalności norweskiego Zyklon, zespołu prowadzonego przez dwóch członków Emperor - gitarzystę Samotha
i perkusistę Tryma Torsona, pożytecznie planuje wykorzystać pierwszy z nich. Muzyk rozpoczął właśnie rejestrację materiału na debiutancki album swojego nowego projektu - The Wretched End. W
działaniach wspiera go Nils Fjellström (obecny perkusista Dark
Funeral) oraz Cosmocrator (lider black/death'owego Mindgrinder). Zespół, prócz dźwiękowego szkicowania i nagrywania pierwszych nagrań,
poszukuje jednocześnie wokalisty, którzy będzie w stanie
sprostać surowym wymaganiom Samotha. Twórczość formacji, przez samych jej członków, opisywana jest jako "deaththrash" przy czym styl kilku utworów ma w sobie znamiona groove metalu, melodic metalu, oldschool metalu oraz przeważającego nad wszystkim modern metalowego soundu.
Wspaniała nowina dla tych, którzy uważają, że Queen bez Mercurego nie istnieje. Paul Rodgers podjął decyzję o końcu współpracy z Brianem Mayem i Rogerem Taylorem. Muzycy nigdy nie zakładali, że będzie to długotrwała współpraca, a jedynie tymczasowy projekt. Queen z Paulem Rodgersem za mikrofonem odbył dwie światowe trasy koncertowe udokumentowane kilkoma nagraniami, oraz nagrał studyjny album "Cosmos Rocks", który ukazał się we wrześniu 2008 roku i spotkał się z bardzo ostrą krytyka mediów i fanów.
Label Season of Mist's ujawnił szczegóły nowego wydawnictwa swoich podopiecznych: piąta w dorobku folk/blackmetalowego zespołu Drudkh z Ukrainy płyta pojawić się ma 14 lipca i będzie nosić tytuł "Microcosmos". Krążek w będzie można nabyć już w przedsprzedaży poprzez internetowy sklep Season of Mist's, a pierwsze 500 kopii ukaże się w postaci ekskluzywnego boxu.
Patrząc w perspektywie tego, że w tym roku mają ukazać się albumy reaktywowanych Pestilence, Atheist, Morbid Angel po wielu latach ma znowu coś nagrać, a i Suffocation nabiera wiatru w żagle po reaktywacji. Nie ma się więc co dziwić, że drugi album niemieckiej Obscury nie wzbudził należytego zainteresowania. Trochę to dziwne, bo gdy spojrzymy kogo zwerbował Steffen Kummerer - wokalista, gitarzysta i lider grupy, to powinniśmy natychmiast zdobyć ten materiał. Na drugim wiośle Christian Muenzer (ex-Necrophaist), na basie Jeroen Paul Thesseling (ex-Pestilence), na garach Hannas Grossmann (ex-Necrophagist). Czy taka gwiezdna kostelacja mogła nagrać zły materiał?
Po 13 latach przerwy legenda rocka Queen wyda nowy studyjny album - pierwszy z nowym wokalistą Paulem Rodgersem (ex-Free), który ostatecznie zajął miejsce zmarłego w 1991 roku Freddiego Mercury'ego. Krążek został zatytułowany "The Cosmos Rocks" i będzie pierwszą płytą od czasów wydanego w 1995 roku "Made In Heaven". Premiera wydawnictwa przewidziana jest na 1 września tego roku.