Hecate Enthroned powstał w Anglii w 1995 roku. Ponieważ wcześniej już działali pod szyldem Daemonum, to materiał na pierwsze demo był gotowy i już w styczniu został opublikowany na kasecie, pod tytułem „An Ode For The Haunted Wood”. Zainteresowała się tym wytwórnia Blackened i po paru miesiącach nastąpiło wznowienie wydania, tym razem na płycie, jako EP „Upon Promeathean Shores (Unscriptures Waters)”. O wersję kasetową postarała się za to niezawodna Mystic Production.

Blood Harvest Records ogłasza, iż pod ich skrzydłami ukaże się debiutancka płyta zespołu Suffering Hour, zatytułowana "In Passing Ascension". Okładkę do materiału stworzył znany z Witchrist Alexander Brown. Na krążku znajdzie się osiem death metalowych utworów. Premiera 26 maja 2017 roku. Jak pisze sam zespół: „Jestesmy dumni z kontraktu ze szwedzką Blood Harvest Records. Nasz debiutancki krążek ukaże się na kompakcie, a także na czarnym i kolorowym winylu. 

Po niespełna dwuletniej przerwie meksykański duet Hocico znów zawita do Polski. Koncert będzie częścią trasy „Best Of Tour 2017” i odbędzie się 15 kwietnia we wrocławskim klubie „Firlej” przy ul. Grabszyńskiej 56. Jako support wystąpią Controlled Collapse oraz Reactor7x. Przypomnijmy, że ostatni koncert Hocico w Polsce również miał miejsce we Wrocławiu, a dokładnie 25 kwietnia 2015 roku w Starym Klasztorze.

Blood Harvest Records z dumą donosi, iż pod ich skrzydłami ukaże się debiutancki album Szwedów z Tehom. Kapela ma skład mocno zakorzeniony dwadzieścia lat w przeszłość szwedzkiego undergroundu, przynosi nam więc soczysty blackened / death metal. W składzie mamy bowiem dwóch ex-muzyków Bestial Mockery. Debiutancka płyta jest zatytułowana "The Merciless Light", podobnie jak demo zespołu z 2010 roku. 

Nie minęła doba, a trzeba było wyjść na kolejne muzyczne wydarzenie mające się odbyć w moim mieście. Po nieudanym koncercie, jaki to zafundował mi poprzedniego wieczoru Soulfly, miałem nadzieję, że tym razem będzie zgoła inaczej, i że choć rano musiałem wstać do roboty, nie będę w żaden sposób żałował czasu spędzonego we wrocławskim Liverpoolu. Tak też się stało, choć zawsze albo raczej przeważnie musi być jakieś "ale". Jedno znalazło się również i tym razem, o czym poniżej.

W kwietniu w ramach swojej wspólnej europejskiej trasy, odwiedzą nas dwie kapele z Sankt Petersburga - Show Me A Dinosaur i Trna. Towarzyszyć im będzie poznańska post metalowa formacja Hegemone, która zawita także po raz pierwszy do Berlina. Zespół Show Me A Dinosaur powstał w 2011, by w tym samym roku wydać debiutancką epkę "Evolvent", a w czerwcu 2012 roku singiel - "More Than 70 Million Lives". Po ustabilizowaniu składu w 2014 roku ukazuje się pełen album - "Dust" (2014) oraz epka "Vjuga" (2015). Muzycznie mamy do czynienia z kapelą podróżującą między ambientem poprzez post rock, a na black metalu kończąc. 

Organizatorzy śląskiej Nocy Terroru pędzą, by dobić do setki przed końcem świata. Na kolejną, dwudziestą piąta odsłonę imprezy, która odbędzie się 12 marca 2016 w katowickiej Korbie, przygotowali doborowy skład, któremu przewodniczyć będzie stołeczny Empheris. Zasłużona horda, która w swojej dyskografii ma przeszło trzydzieści wydawnictw różnej maści i przez niektórych nazywana jest polskim Nunslaughter, po raz pierwszy wystąpi na Śląsku. 

Wczesną jesienią Hellthrasher Productions atakuje debiutanckimi materiałami dwóch niezwykle obiecujących grup z Anglii i Belgii - blackened death metalowego kwintetu Vacivus oraz solowego death/doomowego projektu Gateway. Albumy ukażą się odpowiednio 25 września i 2 października. Vacivus tworzony jest przez plejadę doświadczonych muzyków, którzy swoje metalowe szlify zdobywali w zespołach "rozsianych" po niemal wszystkich gatunkach ciężkiego grania: od death metalu (Horrified), przez black metal (Wodensthrone), thrash (Warbastard) po klasyczny heavy metal (Spartan Warrior).

Jednym z prekursorów szwedzkiego death metalu był Grotesque. Gdy w 1990 roku zespół się rozpadł, jego byli członkowie założyli dwie grupy. Wszyscy zainteresowani twierdzą, że właściwą kontynuacją Grotesque był dowodzony przez Kristiana Wahlina Liers In Wait. Mimo, że zbierali bardzo dobre recenzje i rokowali duże nadzieje, to ten zespół nie przetrwał próby czasu. Prawdziwą legendą natomiast stał się założony przez wokalistę Tomasa Lindberga At The Gates – twórca nowego brzmienia w death metalu, od tego czasu nierozerwalnie kojarzonego z Geteborgiem.