Małe oznaki grafomanii.
Spadam
Upadam
Nikt nie złapie mnie dziś
Dziś jest ciemna noc
Bez świateł
Bez życia. Za firanką okna strach
Skulony kształt powiek, na policzku kropla kawy
Nie śpię dziś
Biała obłość w dłoni
jedna, druga, pięnasta
pięć krzyży
Stoją w rzędzie jak żołnierze gwardii królewskiej
boję się
Tak starannie układam wzruszenie w oku
Rozpruta kieszeń swetra
Kałuża morza czerwonego na podłodze
Ostrego światła blask w dłoni
I w końcu wiatr
koleszkamieszka : Niemal idealne balansowanie nastrojem. Pod wrażeniem...