Misanthrope to francuski zespół, który powstał w 1988 roku. Od początku wyróżniali się progresywnym podejściem do death metalu, co uwidocznili w 1993 roku nagrywając swoją pierwszą płytę "Variation On Inductive Theories Architecture Screenplans". Zaprezentowany materiał aż roi się od udziwnionych śpiewów i zagrywek co może stanowić odskocznię od klasycznego grania, ale nie wszystkim musi przypaść do gustu.
Dużo jest na tej płycie takich rozciągłych, rozlazłych motywów, melodii jakby wyjętych z kontekstu i oderwanych od szkieletów utworów. Wysokie zagrywki mieszają się z niskimi gitarowymi riffami, a jękliwy, płaczliwy wokal z głębokim growlingiem. Wolne zawodzenie kontrastuje z gwałtownymi, choć nie maksymalnymi, przyspieszeniami. Krajobraz trochę jak w kalejdoskopie. Dużą rolę spełnia tu bas. Ma mnóstwo brzdękających wejść i właściwie to można powiedzieć, że sporo tu basowych solówek. Do tego występują inne dodatki w postaci gitary akustycznej i kończącej całość trąbki.
Dwa pierwsze kawałki to w istocie jeden i ich podział na dwa tytuły pewnie jest efektem chęci jeszcze większego zagmatwania całości. Trzy teksty są po francusku, reszta po angielsku. Okładka również jest dziwna. Wszystko to pokazuje, że Misanthrope starał się wyróżnić i być zespołem nietypowym. Doceniam ideę, uważam jednak, że "Variation On Inductive Theories Architecture Screenplans" nie jest najlepszym albumem. Mi po prostu niezbyt podchodzi. Owszem są fajne momenty, ale całościowo nigdy nie zrobił na mnie większego wrażenia. Na pewno jest to coś ciekawego i pewnie warto sobie sprawdzić. Nie powiem jednak, żebym lubił do niego wracać.
Tracklista:
01. Solstice Of Poetries
02. Aquarium
03. Childhood Memories
04. La Demiurge
05. My Black Soul
06. Aeternitas
07. The Grey Orchard
08. Atlas
09. Monolith In Ruins
10. And Also The Lotus
11. Mourning Humanity
Wydawca: Holy Records (1993)
Ocena szkolna: 4
zsamot : Stanowczo polecam krążki "Visionaire" i "Immortal". Chyba najlepiej skompon...
