Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Przemyślenia na temat studiów ;-). Strona: 10

Wysłany: 2007-09-19 14:45

[quote:70a3f3b007="LustVampire"]hmmm..
Studia - według mojej skromnej osoby - obijanie się w czasie,gdy nie ma sesji.. popijawy, imprezy, koncerty, "integrowanie się" ;] .. za to w jej trakcie wiecznie nieprzespane noce, podkrążone ,przekrwione oczy, niedojadanie, absolutny brak dla znajomych/przyjaciół.
Najśmieszniejsze jest takie napędzanie siebie w tym czasie przez chociażby ludzików z mojej grupy..
wydzwanianie np. o 3 nad ranem i pytanie płaczliwym głosem " kurcze... zrobiłaś już projekt?? bo ja nie wyrabiam.. pier.dolę to.. idę spać.." xD
Tak tak.. wesołe jest życie studenta ;][/quote:70a3f3b007]

nie wiem czemu, ale w sesji najbardziej lubie pic :twisted:


.


Wysłany: 2007-09-19 15:08

[quote:77a110fa06="LustVampire"][quote:77a110fa06="Harlequin"][quote:77a110fa06="LustVampire"]hmmm..
Studia - według mojej skromnej osoby - obijanie się w czasie,gdy nie ma sesji.. popijawy, imprezy, koncerty, "integrowanie się" ;] .. za to w jej trakcie wiecznie nieprzespane noce, podkrążone ,przekrwione oczy, niedojadanie, absolutny brak dla znajomych/przyjaciół.
Najśmieszniejsze jest takie napędzanie siebie w tym czasie przez chociażby ludzików z mojej grupy..
wydzwanianie np. o 3 nad ranem i pytanie płaczliwym głosem " kurcze... zrobiłaś już projekt?? bo ja nie wyrabiam.. pier.dolę to.. idę spać.." xD
Tak tak.. wesołe jest życie studenta ;][/quote:77a110fa06]

nie wiem czemu, ale w sesji najbardziej lubie pic :twisted:[/quote:77a110fa06]

Bo wiesz..wtedy jest tak z adrenalinka...ze sie nie zda pozniej ;]
Wtedy sie docenia ten bogaty smak piwa.. gleboki smak wina... ;D[/quote:77a110fa06]

nie trzeba tego doceniac - tylko po prostu w ramach rozrywki i odpoczynku od przegladania kserówek lubie wypić brovarka :)) a nawet wyjsc potanczyc. w koncu 24h to jest kupa czasu :) gorzej z kasą bywa :?


.


Wysłany: 2007-09-19 16:27

[quote:c5812f68a1="LustVampire"]Bo wiesz..wtedy jest tak z adrenalinka...ze sie nie zda pozniej ;]
Wtedy sie docenia ten bogaty smak piwa.. gleboki smak wina... ;D[/quote:c5812f68a1]

Albo te kolowkwia na które idzie się prosto z imprezy... :D

Adrenaliny mam niestety w nadmiarze zważywszy że wszystko muszę zdawać na ustnych gdzie wykładowcy zaskakują Cię pytaniami "A dlaczego podkowa świeci?" :)


Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D


Wysłany: 2007-09-20 22:53

albo obrona (teoria+praktyka) w trakcie której codziennie trzeba oblać czyjś sukces:D

jak się jest studentem/studentką, piwo smakuje lepiej! :D



Wysłany: 2007-10-25 16:22

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

A ja dziś odebrałam stare papiery z uczelni...i definitywny koniec BUUUU :cry: :cry: :cry:

A było tak fajnie i tak lajtowo :evil:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-10-25 16:43

u mnie też koniec. dzisiejszym egzaminem zakończyłem moja karierę naukową;]
huhehehe


I'm rolling like a stone... never creep.


Wysłany: 2007-10-25 16:44

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:696a67e4e4="horseman"]u mnie też koniec. dzisiejszym egzaminem zakończyłem moja karierę naukową;]
huhehehe[/quote:696a67e4e4]

Trzeba to opić :twisted:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-10-25 16:54

[quote:d54d22f9e8="minawi"]Trzeba to opić :twisted:[/quote:d54d22f9e8]
koniecznie. w ogóle muszę powrócić do życia(picia) publicznego :)


I'm rolling like a stone... never creep.


Wysłany: 2007-11-04 13:04

Dobra, po 1 miesiącu na historii stwierdzam ze... lepiej juz było zostać informatykiem :P
Fajnie miec wykładowców psychopatów którzy lubią utrudniać życie ;]


"Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego nie jestem w stanie zmienić. Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."


Wysłany: 2007-11-06 09:23

ja mam przerąbanego doktorka od statystyki :lol:
koleś wygląda jak pan kleks i zajebiście zaciąga po kresowemu... "proszem zapalić światlo... sluchać co mówię..." hehe, klimatyczny gosć... :wink: :D


Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...


Wysłany: 2007-11-07 08:39

krecona (Bicz)
krecona
Posty: 96
Częstochowa

Tak Tylko jak ten Pan Kleks pokaze co potrafi to bedzie buuuuuubaaaaa.... az nie chce o tym myslec... wystarczy mi reszta... naszych wykladowcow :) hieheihiehiehiehie :twisted:


brak


Wysłany: 2008-09-17 01:46

Właśnie pokonałem poprawkę ze starożytnej Grecji i Rzymu. Było ostro, strasznie i radośnie na końcu.
Pan Dr. Mrozewicz na 76 osób usadził 29..

Teraz już nic mnie z tych studiów nie wykurzy ^^


"Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego nie jestem w stanie zmienić. Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."


Wysłany: 2008-09-17 08:11

gratuluję :D
mnie myśl, że od 1 będę już, jakby nie było studentką,przyprawia mnie o drescze...



Wysłany: 2008-09-17 09:27

jedyne co mi się w tej chwili podoba w życiu studenta to własnie mieszkanie w akademiku:D:D



Wysłany: 2008-09-17 11:05

ja zaczynam 2 rok na ETI na Politechnice Gdańskiej. Takich skur*** jak niektórzy moi wykładowcy to nie widziałem nigdzie. A że nie lubie wchodzić w dupe i podlizywać się nikomu to mam lekko mówiąc: przejebane :/


Fuck Redemption, Fuck Damnation, Stop being perfect, lets evolve


Wysłany: 2008-09-17 12:05

Polibuda...Polibudy mają to do siebie że we wszystkich jest tak samo przejebane z wykładowcami..


Co nas nie zabije,zabijemy sami


Wysłany: 2008-09-17 12:08

Ludzie, ale problemy macie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


.


Wysłany: 2008-09-17 15:51

Lady_Margolotta (Bicz)
Lady_Margolotta
Posty: 299
Uberwald / Barlinek

czy jest ktokolwiek studiujący norweski na UAM? marzyłam o tym kierunku ale nie dostałam się matura z niemca za słaba


Carpe jugulum


Wysłany: 2008-09-19 02:53

Poprawiam prace magisterską. Jest prawie czwarta rano końca nie widać a o 9.00 praca w wersji finałowej ma się znaleźć na biurku promotora. Takie właśnie są studia. Niech mnie ktoś przytuli :roll: :twisted:


forever alone immortal


Wysłany: 2008-09-19 07:32

[quote:7e1838f744="Kaerion"]Polibuda...Polibudy mają to do siebie że we wszystkich jest tak samo przejebane z wykładowcami..[/quote:7e1838f744]

I to jeszcze jjjjjjjjjjjjaaaaaaaaaaaaaaaaakkkkkkkkkkkkkkkkkkkk!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Wczoraj przyszedł czas, aby już dziś pomyśleć rozsądnie o jutrze...


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło