Wysłany: 2007-08-10 08:43
a Raki są wrażliwe, uczuciowe, kochane, milutkie, do głaskania po główce, i zawsze dostają w dupę :evil:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-08-10 08:50
ja w swoim znaku zodiaku czuje sie jak tatuś :lol: stary poczciwy lew, apodyktyczny tyran, perfekcjonista szukający wciąż idealów :/ eh, i do tego prawie łysy - jeno grzywa została :P
.
Wysłany: 2007-08-11 19:44
A strzelce mają strzały w kolczanie i łuk. Pewnie dlatego że to tchórze niecne. I jak się patrzę na obrazki strzelców przy horoskopach to zazwyczaj nie noszą majtek :twisted: To też zapewne coś znaczy
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2007-09-03 00:22
Samotność... nie czułam jej tak dawno aż do dziś...
To chyba taka pustka wokół i pustka wewnątrz... Obie pustki, które nakładając się wzajemnie każą czuć bezkresną samotność... I nawet juz nie mam siły jej zwalczać... Ehh
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-09-03 01:19
Skorpiony sa wredny,chamskie i w ogole sexi :D No i czesto pisza ze szykuje sie jakis zwiazek z Rakiem,Wodnikiem czy czyms takiem tyle ze nie spotkalem jeszcze takiego ->[quote:c9771ddafb="minawi"]a Raki są wrażliwe, uczuciowe, kochane, milutkie, do głaskania po główce, i zawsze dostają w dupę :evil:[/quote:c9771ddafb]raka :D :twisted:
...miej żabę zawsze pod ręką
Forum Wysłany: 2007-09-03 08:00
[quote:89e8a135cd="Allanon23"]Hmm jaki ciekawy podryw :P[/quote:89e8a135cd]
nom dośc 8) :wink:
Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...
Wysłany: 2007-09-03 10:09
...hmmm do samotnosci idzie sie przyzwyczaic, i mozna z tym zyc...
" BOL JEST SENSEM TWORZENIA....SAMOTNOSC ROZKOSZA CIERPIACYCH..."
http://imperiummetalu.pl/
Wysłany: 2007-09-03 13:16
co do samotnosci to moglbym teraz wiele powiedziec na ten temat.
siedze teraz w odleglym kraju a moja Dziewczyne, przyjaciol i wszystko do czego sie przywiazalem zostawilem (z koniecznosci) 900km stad :?
latwo jest komus wyjechac kiedy nie jest do nikogo przywiazany na miejscu z ktorego wyjezdza. gorzej kiedy wreszcie znajdzie osobe dla ktorej warto zyc, zostac, poswiecic sie.
wtedy bardzo wazny jest ciagly kontakt. Dopiero teraz tak naprawde odkrywam jakie znaczenie ma uslyszenie znajomego kochanego glosu; jeden SMS, mail, list, zdjecie, to wszystko staje sie najwazniejszymi rzeczami w zyciu. pragnienie spojrzenia w oczy, dotkniecia, pocalunku, ktore nie moze byc zaspokojone staje sie nie do zniesienia. czlowiek popada w dziwny letarg wywolany pustka. po jakims czasie zaczyna mu kompletnie odpierdalac :?
Dobra rada dla tych ktorzy maja zamiar wyjezdzac: JESLI MACIE KOGOS ZA KIM BEDZIECIE TASKNIC DZIEN W DZIEN - NIE ROBCIE TEGO.
Ja popelnilem ten blad i teraz zaluje. :cry:
enjoy the violence
Re: Forum Wysłany: 2007-09-03 13:47
[quote:3fec53058a="Decadence"][quote:3fec53058a="Allanon23"]Hmm jaki ciekawy podryw :P[/quote:3fec53058a]
nom dośc 8) :wink:[/quote:3fec53058a]
To chyba jednak nie byl podryw... :twisted:
A co do samotnosci, to jest tak jak ktos zauwazyl, da sie przyzwyczaic
...miej żabę zawsze pod ręką
Wysłany: 2007-09-03 14:04
[quote:16ebe37440="Paskievicz"][quote:16ebe37440="Violator"]
Dobra rada dla tych ktorzy maja zamiar wyjezdzac: JESLI MACIE KOGOS ZA KIM BEDZIECIE TASKNIC DZIEN W DZIEN - NIE ROBCIE TEGO.
Ja popelnilem ten blad i teraz zaluje. :cry:[/quote:16ebe37440]
no ja właśnie z tego powodu nigdzie nie wypierdoliłem 8)[/quote:16ebe37440]
I dobrze... bo co my bysmy bez Ciebie zrobili?? Jeszcze bys za granica nie mial czasu pisac na DP! A to forum bez Ciebie juz nie byloby takie same...
...miej żabę zawsze pod ręką
Wysłany: 2007-09-03 14:21
[quote:90e6507979="Paskievicz"]
no, nichujca wafla 8)
chociaż Wajaleitor (choć slyszałem też wersję Wiolator :-) )jakos pojechał i czas pisać na Depe ma :idea:[/quote:90e6507979]
No niby tak ale kto to wie czy Ty czas bys mial ?? POjechalbys za granice i bys mial w dupie pisanie na dp a my(przynajmniej ja :twisted: ) bysmy bez Ciebie byli smutni...
...miej żabę zawsze pod ręką
Re: Forum Wysłany: 2007-09-03 14:23
[quote:e400fb3606="Violator"]co do samotnosci to moglbym teraz wiele powiedziec na ten temat.
siedze teraz w odleglym kraju a moja Dziewczyne, przyjaciol i wszystko do czego sie przywiazalem zostawilem (z koniecznosci) 900km stad :?
latwo jest komus wyjechac kiedy nie jest do nikogo przywiazany na miejscu z ktorego wyjezdza. gorzej kiedy wreszcie znajdzie osobe dla ktorej warto zyc, zostac, poswiecic sie.
wtedy bardzo wazny jest ciagly kontakt. Dopiero teraz tak naprawde odkrywam jakie znaczenie ma uslyszenie znajomego kochanego glosu; jeden SMS, mail, list, zdjecie, to wszystko staje sie najwazniejszymi rzeczami w zyciu. pragnienie spojrzenia w oczy, dotkniecia, pocalunku, ktore nie moze byc zaspokojone staje sie nie do zniesienia. czlowiek popada w dziwny letarg wywolany pustka. po jakims czasie zaczyna mu kompletnie odpierdalac :?
Dobra rada dla tych ktorzy maja zamiar wyjezdzac: JESLI MACIE KOGOS ZA KIM BEDZIECIE TASKNIC DZIEN W DZIEN - NIE ROBCIE TEGO.
Ja popelnilem ten blad i teraz zaluje. :cry:[/quote:e400fb3606]
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
lecz można żyć bez powietrza! "
Samotność wiążąca się z tęsknotą jest bardzo silna, ale jednak łączy się z wyczekiwaniem, nadzieją, można dostać takiego smsa... Gorsza jest samotność - pustka, kiedy coś ciśnie, czegoś brakuje, czuje się bolesny brak bliskości, odpowiednich relacji, zrozumienia na pewnej duchowej płaszczyźnie, wrażenie odrzucenia, nieprzystosowania, braku sensu...
[quote:e400fb3606="Khamill"]A co do samotnosci, to jest tak jak ktos zauwazyl, da sie przyzwyczaic [/quote:e400fb3606]
To zależy o jakim rodzaju samotności mówimy.
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"
Wysłany: 2007-09-03 15:03
[quote:0cc9daaa93="amaimon"]...hmmm do samotnosci idzie sie przyzwyczaic, i mozna z tym zyc...[/quote:0cc9daaa93]
Oczywiście, że można. W sumie do wszystkiego się idzie przyzwyczaic... ale nie koniecznie trzeba się z tym godzic. Takie moje zdanie :)
Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...
Re: Forum Wysłany: 2007-09-04 12:02
[quote:b780249d8e="Morgana"]
Samotność wiążąca się z tęsknotą jest bardzo silna, ale jednak łączy się z wyczekiwaniem, nadzieją, można dostać takiego smsa... Gorsza jest samotność - pustka, kiedy coś ciśnie, czegoś brakuje, czuje się bolesny brak bliskości, odpowiednich relacji, zrozumienia na pewnej duchowej płaszczyźnie, wrażenie odrzucenia, nieprzystosowania, braku sensu...
[/quote:b780249d8e]
Tak ale wyobraz sobie jakiekolwiek nieporozumienie z Ta Osoba. Kazda klotnie przezywa sie sto razy bardziej, sto razy gorsze mysli przychodza do glowy. Nadzieja zamienia sie w niepewnosc, wyczekiwanie w koszmar :?
enjoy the violence
Wysłany: 2007-09-04 18:26
Decadence Napisał: |
[quote:4096507911="amaimon"]...hmmm do samotnosci idzie sie przyzwyczaic, i mozna z tym zyc...[/quote:4096507911]
Można można... ale to nie jest dobre >.< Potem jest juz tylko gorzej ;/ Jak sie ciężko otworzyć do ludzi/obiektów westchnien "Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego nie jestem w stanie zmienić. Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego." Wysłany: 2007-10-06 17:39 Od jakiegoś czasu dla mnie samotność=prywatność. Będąc sama mam czas pomyśleć, poczytać, posłuchać muzyki. Po prostu sam na sam ze sobą. Brakuje mi tego strasznie.
Wysłany: 2007-10-06 17:58 Dobra xd to teraz mnie niech ktoś wyzwoli z samotności xD najlepiej jakby to byl brunet :twisted: :) Schuld und Sühne Wysłany: 2007-10-06 18:59 Dastin tak mi przykro ...xD ja mam jasne wlosy :) :) :twisted: hihi Schuld und Sühne Wysłany: 2007-10-06 19:24 A ja jestem samotna pół na pół. :wink:
Wysłany: 2007-10-06 19:39 ... a ja dzis czuje sie wyjatkowo samotnie - ale tak naprawde jest mi z tym dobrze. Potrzebowalem takiego totalnego wyciszenia, wrecz nudy wlasna osoba - zaczynam sie zastanawiec czy ja jestem jeszcze normalny :?:
http://imperiummetalu.pl/ |