Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Poezja :

Wstyd

Przepraszam,
ale ja się wstydzę
jak patrze
jak czuje
jak smakuje
nawet wtedy gdy mi ciśnienie
podskakuje

wtedy przed rumieńcami
jakoś nikt mnie nie ratuje

wstydze się
oj tak -
świata internetu
polityki i pieniędzy
wstydzę się zapalić nawet
papierosa
wódki to ja nie pije
nigdy zresztą nie piłem
alkoholizm mnie przeraża
cały schizm mnie poraża
a kobiety
ehhh...

szkoda po prostu gadać
na ten temat rozmawiać
ja płonę wtedy
dostaje spazmów
kobiecych orgazmów
gdy tylko patrze obserwuję
albo jest się obok
albo powie się coś i uśmiechnie się
tak bez powodu
gesty nie muszą mieć rodowodu.

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły