Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Taki wiersz III

Hej hej
Nie płacz gdy pociąg odjechał
Zabrał me ciało chude
I zostałem rzucony jak worek
Bo widocznie tak musi być

Hej hej –
Nie smuć się, że nie mogę pomachać
Z okna zamurowanego czarnymi cegłami
A w rogu koc i siano i jej brak
Tak musi być.

Hej hej –
Nie męcz się sznurówką od buta
Poproś zawiążę i powiesz tylko
Dziękuję – to wystarczy mi.
Do szczęścia.

Bo ja widokiem karmie się.
Zawsze – choć mówią
Że to zbyt nieromantyczne.

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły