Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Rozdarcie

Jedną nogą w marzeniach
Drugą w rzeczywistości
Jedną w zauroczeniu
Drugą w nienawistności
Jedną w zamyśleniu
Drugą w zakłamaniu
Jedną w obojętności
Drugą w zakłopotaniu

Po lewej myśli bluźniercze
Po prawej bezradny marazm
Po lewej słowa co ranią
Po prawej milczenia skała
Po lewej uśmiech szyderczy
Po prawej łzy urojone
Rozdarta pomiędzy tym wszystkim
Wybieram jak zwykle - niewłaściwą stronę.



24 VII 2006
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły